Ankieta Ixxx/Exxx dla Czwórek

Jestem

4w3 - Ixxx (introwertyk)
6
7%
4w3 - Exxx (ekstrawertyk)
12
13%
4w5 - Ixxx (introwertyk)
61
66%
4w5 - Exxx (ekstrawertyk)
13
14%
 
Liczba głosów: 92

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Prowokacja
Posty: 519
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Lodz
Kontakt:

#16 Post autor: Prowokacja » sobota, 1 marca 2008, 21:46

Seiren pisze:Mimo, że potrafię przyjąć zachowania ekstrawertyczne (i bywa czasem, że nawet na dłuższy okres niż impreza xD), to jestem pewna swojego introwertyzmu :P
A te odchyły traktuję już jako naturalną część moich wiecznych wahań natrojów :P
Jeśli ja miałabym być ekstrawertykiem, to miałabym wątpliwości co do introwertyzmu Seiren, bo tak naprawdę to rzadko ją odbieram jako osobę introwertyczną... Jej szybkie mówienie, świetne wyrażanie się i nie myślenie tylko o swoich problemach, tylko równiez osób ją otaczających, jasne i stanowcze NIE, kiedy czegoś nie chce, etc...
Także, ja jestem gdzieś pomiędzy...


chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#17 Post autor: Czekolada » sobota, 1 marca 2008, 22:56

Na chwilę wkręcę się do Was:
Według tego co podała Rilla zgadza się:
Ekstrawertycy zwykle:

* zyskują energię, kiedy przebywają z innymi, a tracą gdy są sami (zależy od natężenia kontaktów),
* czerpią energię ze świata zewnętrznego, tj. podejmowanych przedsięwzięć, ludzi, miejsc i rzeczy, z którymi mają kontakt,
* najpierw coś robią lub mówią, a potem myślą albo myślą podczas mówienia,
* mają wiele zainteresowań,
* znają wielu ludzi (...),
* pracują lepiej jeśli są chwaleni,
* wolą nonsensowny dowcip.
Introwertycy zwykle:

* zyskują energię kiedy są w samotności, a tracą wśród ludzi (zależy od natężenia kontaktów),
* są dobrymi słuchaczami,
* utrzymują większy kontakt wzrokowy podczas słuchania kogoś, niż podczas mówienia do niego,
* lubią spędzać czas samemu,
* tylko głębokie relacje z innymi nazywają "przyjaźnią",
* wolą rozmowy w cztery oczy niż w grupie,
* mówią wolno, z przerwami, - potrafię i szybko, ale zwykle się zawieszam
* korzystają z pamięci długotrwałej, przez co często mają uczucie "pustki w głowie" i mogą mieć problemy ze znalezieniem odpowiedniego słowa podczas rozmowy.
* nie lubią rozmów "o pogodzie", - pierdoły towarzyskie, może kiedyś te pojęcie szerzej rozwinę,
* mogą mieć trudności w zapamiętywaniu twarzy i nazwisk
I co ja jestem? :lol:
Natomiast tutaj nie mam wątpliwości.

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#18 Post autor: Rilla » sobota, 1 marca 2008, 23:16

A no fakt, że na Socjonice też jest dobry opis, może lepszy, ale cechy wypisane zarówno w jednym, jak i w drugim opisie mi pasują ;P Ja nie wybrzydzam. To się po prostu czuje i już- czasem aż za bardzo.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Seiren
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 18 listopada 2007, 21:34
Lokalizacja: Łódź

#19 Post autor: Seiren » niedziela, 2 marca 2008, 10:18

Prowokacja pisze: Jeśli ja miałabym być ekstrawertykiem, to miałabym wątpliwości co do introwertyzmu Seiren, bo tak naprawdę to rzadko ją odbieram jako osobę introwertyczną... Jej szybkie mówienie, świetne wyrażanie się i nie myślenie tylko o swoich problemach, tylko równiez osób ją otaczających, jasne i stanowcze NIE, kiedy czegoś nie chce, etc...
Także, ja jestem gdzieś pomiędzy...
Przypomnę Ci to następnym razem, jak będziesz mnie chciała wyciągnąć na jakąś imprezę do swoich znajomych :P A tak serio, to u mnie to wszystko zależy od "poziomu" znajomości. Bo przy kimś kogo długo i dobrze znam nie mam aż takich problemów mówieniem o sobie i w ogóle z mówieniem :|
A Prowokację zawsze odbierałam jednak jako ekstrawertyka :P Wielu znajomych, łatwość mówienia o sobie i o swoich uczuciach (i to nie tylko najbliższym przyjaciołom), fakt, że zawsze więcej mówi niż słucha ( :P ). No i jak widzę to, co pisze Wiki to widzę Prowokację :P
Ekstrawersja, w przeciwieństwie do introwersji, składa się z następujących cech:
towarzyskość
żywość
aktywność
poszukiwanie doznań
4w5
INFp/j
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.

Awatar użytkownika
Kantus
Posty: 249
Rejestracja: środa, 23 maja 2007, 18:12

#20 Post autor: Kantus » niedziela, 2 marca 2008, 11:43

Powiem wam że jak nie możecie się zdecydować na żadną opcję zróbcie prosty tekst z wikipedii:
Badania wykazały, że po wyciśnięciu kropli cytryny na język, u introwertyków stwierdza się większe wydzielanie śliny, niż u ekstrawertyków. Wynika to z bardziej aktywnego tworu siatkowatego.[5]
:]
Cóż to? Szukasz? Chciałbyś się udziesięciokrotnić, ustokrotnić? Szukasz zwolenników? - Szukaj zer!

:]

Awatar użytkownika
Prowokacja
Posty: 519
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Lodz
Kontakt:

#21 Post autor: Prowokacja » niedziela, 2 marca 2008, 15:05

Seiren pisze: A Prowokację zawsze odbierałam jednak jako ekstrawertyka :P Wielu znajomych, łatwość mówienia o sobie i o swoich uczuciach (i to nie tylko najbliższym przyjaciołom), fakt, że zawsze więcej mówi niż słucha ( :P ). No i jak widzę to, co pisze Wiki to widzę Prowokację :P
Ekstrawersja, w przeciwieństwie do introwersji, składa się z następujących cech:
towarzyskość
żywość
aktywność
poszukiwanie doznań
żywość? Moja mama mówi, że nie jestem żywa :D
aktywność? przed komputerem od ponad roku :D
towarzyskość, hmm, zależy od dnia
Wielu znajomych? Z którymi nie rozmawiam, tylko którzy do mnie coś gadają?:D
łatwość mówienia o sobie i o swoich uczuciach (i to nie tylko najbliższym przyjaciołom) - tak? Tu mnie zaskoczyłaś, nie przypominam sobie komu poza Tobą i Zuzią mówię o swoich uczuciach (jeśli obie to samo rozumiemy mówiąc "Uczucia").
A więcej mówię Tobie, bo np. Zozol, Zuzię wysłuchuję, rzadziej mówię, tak naprawdę to wszystko zależy od osób, sytuacji etc.
Nie czuję się introwertykiem, tyle, ze tym ekstrawertykiem z http://socjonika.pl/ie.html też nie... Nawet moi bliscy mówią, że nie pasuje to do mnie - także coś tu jest nie tak, może ze mną.

p,s
Wielu znajomych, Seiren? A Ty ich nie masz? :D Z samych tych co kojarze z Twoich ost. urodzin, to było ich dobre 12 osób :P
Kantus pisze:Powiem wam że jak nie możecie się zdecydować na żadną opcję zróbcie prosty tekst z wikipedii:
Badania wykazały, że po wyciśnięciu kropli cytryny na język, u introwertyków stwierdza się większe wydzielanie śliny, niż u ekstrawertyków. Wynika to z bardziej aktywnego tworu siatkowatego.[5]
:]
Właśnie spotkajmy się ( Ci z Łodzi) i kupmy cytryny i obczajmy, kto więcej wypuje śliny po :D
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx

Awatar użytkownika
nasedo
Posty: 126
Rejestracja: sobota, 2 grudnia 2006, 20:49
Lokalizacja: Katowice

#22 Post autor: nasedo » piątek, 7 marca 2008, 20:48

Coś czuję, że klapa z tej ankiety, tyle ludzi na forum i tylko dwadzieściaparę odpowiedzi?
7w8; INTJ; sx/so/sp;
gg: 3626262

Awatar użytkownika
sonja
Posty: 152
Rejestracja: poniedziałek, 6 sierpnia 2007, 16:30

#23 Post autor: sonja » piątek, 7 marca 2008, 20:50

nasedo pisze:Coś czuję, że klapa z tej ankiety, tyle ludzi na forum i tylko dwadzieściaparę odpowiedzi?
Poczekaj trochę, niedługo będzie 3 razy tyle :wink:
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again

Flegmatyczna Dziewiątka, INFp

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#24 Post autor: Rilla » piątek, 7 marca 2008, 22:55

nasedo pisze:Coś czuję, że klapa z tej ankiety, tyle ludzi na forum i tylko dwadzieściaparę odpowiedzi?
Jej, jaki niecierpliwy! Spokojnie, poczekaj. Niestety nie tak dużo ludzi wie co to jest ekstra- i intro-, więc muszą się jakoś ustosunkować i... wybrać prawidłową odpowiedź ;) Ciesz się, że tak dużo postów, bo dzięki temu temat wciąż jest na topie i nie ginie w stercie innych tematów.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

agda
Posty: 154
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 16:32
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: pomorskie

#25 Post autor: agda » czwartek, 13 marca 2008, 17:45

niby jestem introwertykiem, ale to co do mnie pasuje jest i w ekstrawertyku, także nie ma się co tak szufladkować..

Awatar użytkownika
Akai
Posty: 91
Rejestracja: wtorek, 11 marca 2008, 19:46
Lokalizacja: Elbląg

#26 Post autor: Akai » czwartek, 13 marca 2008, 19:00

Bo nie da się być czystym introwertykiem albo ekstrawertykiem. Znaczy da się, ale wtedy ludzie byliby dość monotonni... tacy zerojedynkowi, ja nie chcę :P Trzeba wybrać to, co bardziej do danej osoby pasuje. Czy są idealnie półintrowertycy-półekstrawertycy nie wiem i nie wnikam :wink:

Co do mojej osoby to jestem introwertyk. W dodatku neurotyczny, jak to pani psycholog określiła :)
Z motyką na Słońce, z siekierką na Smoka...

Obrazek Klikaj smoka!

Awatar użytkownika
oti
Posty: 86
Rejestracja: środa, 5 marca 2008, 15:57

#27 Post autor: oti » czwartek, 13 marca 2008, 19:12

4w3 Extrawertyk. w towarzystwie jestem extrawertyczna, gdy jestem w mniejszej grupie osób alienuję się. najlepiej czuję się sama z sobą.
4w3(w7) & E/INFP
Blair pisze:Oti, wiesz jakie jest ulubione zajęcie 4w3? Wmawianie sobie, że naprawdę jest 7 xD

Awatar użytkownika
oti
Posty: 86
Rejestracja: środa, 5 marca 2008, 15:57

#28 Post autor: oti » czwartek, 13 marca 2008, 19:15

hmm. jednak chyba bardziej pasuje do mnie Introwertyczność. jestem tak pomiędzy. wiec chyba raczej I niż E. sama nie wiem :(

teraz mam doła więc I jest bardziej adekwatne.
4w3(w7) & E/INFP
Blair pisze:Oti, wiesz jakie jest ulubione zajęcie 4w3? Wmawianie sobie, że naprawdę jest 7 xD

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#29 Post autor: Rilla » czwartek, 13 marca 2008, 22:50

agda pisze:niby jestem introwertykiem, ale to co do mnie pasuje jest i w ekstrawertyku, także nie ma się co tak szufladkować..
Bo tu nie chodzi o szufladkowanie. Ludzie dzielą się na ekstra- i intro-, ale każdy ma własny, indywidualny poziom. Bym to porównała do podziału ludzi na ciemno i jasnowłosych- choć dzielą się na dwie grupy, każdy z nich ma inny odcień.


Jeśli trudno jest wam dobrać stronę, to znaczy, że jesteście albo lekkimi ekstra- albo lekkimi introwertykami. I nie chodzi tu o bycie wygadanym, czy towarzyskim. Istotną sprawą jest: w jaki sposób tracimy i w jaki sposób zyskujmy energię. Jeśli niezależnie od sytuacji tracimy ją w towarzystwie, to znaczy, że jesteśmy intro. Intro- traci siły nawet wśród najlepszych przyjaciół- gdy poczuje zmęczenie, idzie na ubocze by odpocząć, po czym wraca. Jeśli zaś lubimy działać w grupie, przewodzić, czy po prostu w miłym towarzystwie zyskujemy siły, to znaczy że jesteśmy ekstrawertykami i nie trzeba (wbrew pozorom) mieć towarzyskiej duszy czy wygadanego języka. Wiadomo, że dla nikogo miłe nie będzie i będzie dla każdego męczące spędzanie czasu w niemiłym otoczeniu zbyt natrętnych ludzi.
Akai pisze:Bo nie da się być czystym introwertykiem albo ekstrawertykiem
Są bardzo silni intro- i ekstra-, tacy typowi, bym ich nawet nazwała 'książkowymi', ale takich jest mniej niż tych 'umiarkowanych'. A ci właśnie 'umiarkowani' mogą być na prawdę różni. Znam zarówno towarzyskich introwertyków, którzy lubią słuchać innych, pracować wśród ludzi, byle nie zbyt aktywnie i z przerwami (sama do takich należę), jak i nietowarzyskich ekstrawertyków, którzy uwielbiają działać, aktywnie udzielać się w grupie, ale nie robią tego często, bo albo nie mają zbytnio czasu albo odpowiednich znajomych.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
sonja
Posty: 152
Rejestracja: poniedziałek, 6 sierpnia 2007, 16:30

#30 Post autor: sonja » czwartek, 13 marca 2008, 22:53

Przeanalizowałam to co na wikipedii i stwierdziłam, że bardziej pasuje taki mocno przystosowany towarzysko introwertyk.
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again

Flegmatyczna Dziewiątka, INFp

ODPOWIEDZ