Zjawiska paranormalne (Tylko 4)

Jakie masz podejście do zjawisko paranormalnych?

Tak wierzę w część z nich i byłem ich naocznym świadkiem.
32
25%
Tak wierzę w część z nich ale nie byłem ich naocznym świadkiem.
60
47%
Nie zastanawiałem się nad tym.
6
5%
Nie wierzę w te zjawiska.
13
10%
Porwali mnie kosmici i robili na mnie badania naukowe.
18
14%
 
Liczba głosów: 129

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Pusteknik
Posty: 330
Rejestracja: niedziela, 10 lutego 2008, 19:53

Zjawiska paranormalne (Tylko 4)

#1 Post autor: Pusteknik » piątek, 28 marca 2008, 11:37

Wszystko o obcych, duchach, objawieniach, egzorcyzmie, życie po życiu, kryptozoologi, parapsychologii i wszystkich innych tajemnicach które przyjdą wam do głowy.
Czy przeżyliście w swoim życiu coś dziwnego, racjonalnie nie wytłumaczalnego?
Jeśli tak to co to było i jak do tego podchodzicie? Czy interesują was te sprawy? Ewentualnie w co wierzycie a w co nie?

Ja od razu na wstępie powiem, że mimo tego że chciałbym być świadkiem czegoś nadprzyrodzonego to nigdy z niczym takim się nie spotkałem. :roll:


ALL IN

Czuję się źle, czuję się przykro, jestem w najlepszym wieku mojego życia

Awatar użytkownika
Zielony smok
VIP
VIP
Posty: 1855
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: następna stacja...

#2 Post autor: Zielony smok » piątek, 28 marca 2008, 12:43

ten wątek ongiś był w Hyde Parku i proponuje tam go ciągnąć, chyba ze autor jest zainteresowany ,,czwórkowym" podejściem do zjawiska.
http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic.php?t=304
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )

Awatar użytkownika
vvob
Posty: 347
Rejestracja: niedziela, 13 maja 2007, 23:26

#3 Post autor: vvob » piątek, 28 marca 2008, 16:00

Bardzo się tym interesowałem i doświadczyłem już wiele takich przypadków.
6w5
sx/sp
ENTpObrazek

„Lub robić coś. Kochaj kogoś. Nie bądź gałganem! Żyj porządnie.”
(T. Kotarbiński)

Awatar użytkownika
Pusteknik
Posty: 330
Rejestracja: niedziela, 10 lutego 2008, 19:53

#4 Post autor: Pusteknik » piątek, 28 marca 2008, 21:38

Tak a jakich? Ja niczego takiego nie doświadczyłem.Chyba że wliczyć do zjawisk paranormalnych to że czasami zetre kurze w moim pokoju. :P
ALL IN

Czuję się źle, czuję się przykro, jestem w najlepszym wieku mojego życia

Awatar użytkownika
BlackHannah
Posty: 101
Rejestracja: sobota, 2 lutego 2008, 16:12
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

#5 Post autor: BlackHannah » sobota, 29 marca 2008, 19:40

Także w to wierzę , i jeśli do dościwadczen to moge chyba zaliczyć Paraliże senne , sny na jawie , odczuwanie istot (jakby przechodzily kolo mnie, stały w progu itp..), widzenie duchów(?) poprostu czasem widze osobe obserwuje ją a gry tylko popatrze w inne msc ona znika...
Jednak to nie rpzytrafia sie na codzien.. co jakis czas.
"..Za to, że chcą was zmieniać zamiast naśladować
że jesteście leczeni zamiast leczyć świat
za waszą boską moc niszczoną przez zwierzęcą siłę
za niezwykłość i samotność waszych dróg.."

4w5

Awatar użytkownika
anku
Posty: 229
Rejestracja: środa, 27 lutego 2008, 15:17
Lokalizacja: z magicznego pudełka
Kontakt:

#6 Post autor: anku » sobota, 29 marca 2008, 21:46

ehem wyczuwanie obecności i przesuwające się przedmioty :?
4w5

moralności mi brak.

Awatar użytkownika
Pusteknik
Posty: 330
Rejestracja: niedziela, 10 lutego 2008, 19:53

#7 Post autor: Pusteknik » sobota, 29 marca 2008, 23:15

Dobra to ja opowiem teraz mrożącą krew w żyłach historię. Pewnej nocy chyba 5 lat temu wraz z bratem zainspirowani pojawieniem się kręgów zbożowych w Wylotowie, postanowiliśmy pomóc wylądować UFO w naszej miejscowości. :lol: Zaopatrzeni w belkę sznurek i metalowy pręt o godzinie pierwszej w nocy stworzyliśmy dwa naprawę duże piktogramy na środku pobliskiego pola :P :P :P :P :P (wygniecenie zwykłych kuł w pszenicy naprawdę jest dziecinnie proste).
Uwierzcie sama myśl, że chodzę w środku nocy po polu z ogromną belką daje ubaw po pasy. :lol: :lol: :lol: :lol: A to co się działo po odkryciu naszego dzieła uyhuy po prostu polewka z ludzi. :lol: :lol: :lol: :lol: Nagle znalazło się kilka osób które twierdziło, że widziały cos jednej nocy dziwnego na niebie, :P :P :P :P a potem masy ludzi zaczęły łazić po polu i robić zdjęcia miejsca gdzie niby wylądowali kosmici. :P :P :P :P

Hehehe polecam taką zabawę. :wink:
Ostatnio zmieniony sobota, 29 marca 2008, 23:25 przez Pusteknik, łącznie zmieniany 1 raz.
ALL IN

Czuję się źle, czuję się przykro, jestem w najlepszym wieku mojego życia

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#8 Post autor: Absynt » sobota, 29 marca 2008, 23:22

ROTFL!!

Zniszczyles komus kawal pola dupku ;p.

Jesli o mnie chodzi, to mialem duzo do czynienia z szamanizmem, odkrywalem rozne swiaty astralne itd. itp. Widzialem bogów, nawiazalem kontakt telepatyczny ze swoja byla. Widzialem poprzednie zycie.

To fathom Hell or soar angelic,
just take a pinch of psychedelic

By zglebic Pieklo lub siegnac anielskosci
Wez tylko szczypte psychodelicznosci ;]
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

eddie
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2007, 00:55

#9 Post autor: eddie » niedziela, 30 marca 2008, 00:07

również w takie rzeczy wierzę. Miewam paraliże senne, odczuwam czyjąś obecność, a ostatnio jakoś często odczuwam deja vu
4w5, ale chyba raczej 5w4,
INTp/j

skrajny introwertyk, rzadko piszę
No hope, no life, just pain and fear
No food, no love, just greed is here

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#10 Post autor: Perwik » niedziela, 30 marca 2008, 06:54

debile :P pouczcie się trochę psychologii, poczytajcie o mózgu człowieka to skumacie co to "zjawiska paranormalne". Dokładnie to samo co "Bóg". Potrzebujecie, więc wierzycie. Dla mnie zaśmiecanie sobie życia bzdurami. Poziom telenowel.

Awatar użytkownika
vvob
Posty: 347
Rejestracja: niedziela, 13 maja 2007, 23:26

#11 Post autor: vvob » niedziela, 30 marca 2008, 12:41

Paraliż senny to nic paranormalnego. Paraliż senny następuje wtedy, gdy mózg "obudzi się" ze snu wcześniej niż ciało. Tak prosto mówiąc. Mogą wtedy wystąpić hipnagogi, czyli widzenie, słyszenie zjawisk, których po prostu nie ma.

Pusteknik, czego ja doświadczyłem? Jak już gdzieś pisałem, mam prorocze sny. Nie wmawiam sobie tego, nie potrafię tego kontrolować, ale czasem śni mi się przyszłość. Kilka razy miałem takie sny, że jak później widziałem to samo w telewizji, albo normalnie w realu, to aż mi leciały łzy z oczu, z szoku i strachu jakich doświadczyłem. Jest jeszcze parę spraw, o których chyba niekoniecznie chcę pisać.
6w5
sx/sp
ENTpObrazek

„Lub robić coś. Kochaj kogoś. Nie bądź gałganem! Żyj porządnie.”
(T. Kotarbiński)

Makrela
Posty: 9
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 11:40
Lokalizacja: rodzimie Częstochowa/ aktualnie Kraków

#12 Post autor: Makrela » niedziela, 30 marca 2008, 15:04

1.Prorocze sny jeden był wyjątkowo przybijający ale chyba nikt nie chciał by tego słuchać
2.Senne Ostrzeżenia przynajmniej ja to tak nazywam. Dzięki nim potrafie przewidzieć jakieś wydarzenie i mu zapobiec.Nie są to spektakularne wydarzenia na skalę światową ale raczej takie dotyczące mnie lub bliskiego mi otoczenia.
3.Silne przeczucia-niezawodna intuicja(chociaż nie wiem czy to zjawisko paranormalne)


A i czesto zdarza mi się cos "wykrakać". siedze rozmawiam z przyjaciolka i w pewnym momencie odcinam sie od rozmowy i mowie zupelnie cos nie na temat co sie w niedalekiej przyszlosci sprawdza(zeby nie bylo nie sa to jakies 'wstapienia demonow' po prostu rodzi sie nagle w mojej glowie jakas mysl).ona to nazywa jakimis nawiedzeniami i zawsze jest przerazona gdy słyszy moj zdecydowany ton.
Lub gdy np czegos bardzo nie chce i mowie "nie tak ma sie nie stac" to zazwyczaj jakies inne czynniki powoduja ze tak sie nie dzieje. przytocze tutaj przyklad moze glupi ale wpadl mi do glowy.
Kiedys rozmawialam z kolezanka o jej bracie ktorego szczerze lubie i jego lacze sie w cierpieniu gdy ma milosne perypetie.Ona poinformowala mnie ze jego byla dlugoletnia milosc przyjechala do kraju i ma sie pojawic u nich dzien przed ponownym wyjazdem. Powiedzialam wtedy nie ona ma nie przychodzic znow mu namiesza w glowie i on bedzie cierpial. nie zyczylam jej zle! na drugi dzien moja kolezanka mowi ze wygadalam nieudane odwiedziny w noc przed jej przyjsciem okradli jej mieszkanie i z tego powodu musiala przed wyjazdem zalatwic sprawy z tym zwiazane i nie miala czasu na odwiedziny...
4w5

Powiał od pól wiosennych wiatr mojej włóczęgi,
Wzywają mnie mej drogi ścieżki pogmatwane.
Samotności wieczystej tajemne potęgi
Mówią, że nie zbuduję, co nie zbudowane.</i>
"Włóczęga"Jarosław Iwaszkiewicz

Danriz
Posty: 77
Rejestracja: niedziela, 29 kwietnia 2007, 21:08
Lokalizacja: z mroku ;> (Cieszyn)

#13 Post autor: Danriz » niedziela, 30 marca 2008, 16:30

Wierzę i doświadczam.

Psionika,Eksterioryzacja,Praca nad wewnętrzną energią - tym się zajmuje.

Poza tym zwykłe zainteresowania.
<<<4w5>>>

Awatar użytkownika
Kivi
Posty: 235
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2007, 17:15
Lokalizacja: Warszawa

#14 Post autor: Kivi » niedziela, 30 marca 2008, 16:46

Psionika? Nice. Lubię sobie o tym poczytać, ale udaje mi się cokolwiek... hmm... losowo.
Umiesz zrobić porządnego PSI-balla?
"Myślimy, że jesteśmy tacy oryginalni, że wszystko w nas jest takie wyjątkowe i niespotykane. Ale to niesamowite, do jakiego stopnia jesteśmy tylko echem innych, własnej rodziny i tego, jaki kształt nadało nam dzieciństwo."

Awatar użytkownika
vvob
Posty: 347
Rejestracja: niedziela, 13 maja 2007, 23:26

#15 Post autor: vvob » niedziela, 30 marca 2008, 18:41

O psionice to się na jednym forum kłóciłem... bo o ile wierzę w zjawiska paranormalne, to psionika jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem. Dla mnie takie coś w ogóle nie istnieje.
6w5
sx/sp
ENTpObrazek

„Lub robić coś. Kochaj kogoś. Nie bądź gałganem! Żyj porządnie.”
(T. Kotarbiński)

ODPOWIEDZ