Uśmiechnij się, to nie takie trudne, ale czy aby na pewno?
-
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
A to prawda, chociaż ja uśmiecham się zarówno świadomie jak i nieświadomie. Choć niektórzy twierdzą, że czasami nieświadomie siedzę lub idę z miną jakbym miała wszystkich zabić ;pbíumbíumbambaló pisze:Bo INFpy uśmiechają się same do siebie i nawet o tym nie wiedzą.
Czy Ty masz swoje konto galerię na DA?
Co to DA - nie mam konta, natura niestety tego talentu mnie pozbawiła ;(
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
Geeez... a moze nie mialy powodu zeby sie usmiechac? Ja rozumiem, ze zwykle jestesmy (czworki) nastawione na siebie, ale odrobina empatii jeszcze nikomu nie zaszkodzila. Postarajcie sie czasem nie myslec tylko o sobie i wlasnych humorach.sroka pisze:ja też idę ulicą i się ciesze^^ no chyba, że mam zły humor :P ale z reguły to micha mi się cieszy, gapie sie na ludzi i zastanawiam czemu są smutni... Raz mi się nawet zdarzyło podchodzić do ludzi i prosić ich żeby sie uśmiechneli;) tylko dwie naburmuszone panienki skomentowały to niezbyt przyjemnie^^ ale to ich sprawa, może chcą być smutne całe życie;)
-
- Posty: 882
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
- Lokalizacja: Wrocław
Kiedys znalazłam tam galerię ze zdjęciami i mnóstwo powszlak wskazywało, że to moze być Twoje. Były tam takie "miniaste" fotki.Co to DA - nie mam konta, natura niestety tego talentu mnie pozbawiła ;(
Ale o dobrym wychowaniu warto pamiętać bez wzgledu na humory.sroka napisał:
ja też idę ulicą i się ciesze^^ no chyba, że mam zły humor ale z reguły to micha mi się cieszy, gapie sie na ludzi i zastanawiam czemu są smutni... Raz mi się nawet zdarzyło podchodzić do ludzi i prosić ich żeby sie uśmiechneli;) tylko dwie naburmuszone panienki skomentowały to niezbyt przyjemnie^^ ale to ich sprawa, może chcą być smutne całe życie;)
Geeez... a moze nie mialy powodu zeby sie usmiechac? Ja rozumiem, ze zwykle jestesmy (czworki) nastawione na siebie, ale odrobina empatii jeszcze nikomu nie zaszkodzila. Postarajcie sie czasem nie myslec tylko o sobie i wlasnych humorach.
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
-
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
Niestety to nie moje, a szkoda, bo malarstwo i fotografię bardzo lubię i mam masę pomysłów, ale zdolności niestety całkowity brak...bíumbíumbambaló pisze:Kiedys znalazłam tam galerię ze zdjęciami i mnóstwo powszlak wskazywało, że to moze być Twoje. Były tam takie "miniaste" fotki.Co to DA - nie mam konta, natura niestety tego talentu mnie pozbawiła ;(
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
TITS OR GTFO XDEruantalon pisze:W tym temacie to nasuwa mi się refleksja, ze jedyną osoba, która twierdzi, ze ładnie sie uśmiecham, jest Tenar x D
btw. ja sie w sumie nie usmiecham, mam smutne oczy etc., ale jak wpadne w szal ironii, czuje sie pewnie w towarzystwie (ot chociazby moi kumple z pracy, nie ze wszyscy, ale czesc) to po prostu pokladamy sie ze miechu i klientela ze sklepu sie na nas dziwnie patrzy ;]
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
- Rilla
- VIP
- Posty: 3159
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: wichrowe wzgórze
Hmmm... albo jesteś w błędzie albo nie jestem INFp. Mi zazwyczaj uśmiech nie schodzi z twarzy. Fakt, że najczęściej uśmiecham się do samej siebie do moich szaleńczych myśli, ale do aparatu też lubię. Często też maskuję uśmiechem mój smutek z którym nie chcę się dzielić. Jeśli stracę umiejętność śmiania się na zawołanie, to oznacza, że jest ze mną naprawdę bardzo źle.bíumbíumbambaló pisze:Ja jestem INFp więc uśmiecham się tylko na zdjęciach robionych bez mojej wiedzy.
PO tym zresztą poznasz prawdziwego INFp.
Też mi się tak zdarza, ale gdy się zamyślę. Trudno ludziom dogodzić.sardynka pisze:czasem idę jednak ulicą i myślę, że się uśmiecham, a potem dowiaduję się od innych ludzi, że minę mam raczej ponurą.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Zawsze jak się zamyślę to wszyscy dookoła sądzą, że planuję samobójstwo A tak ogólnie to jestem wesoły człek, na ostatniej klasowej wigilii znajoma zwróciła mi uwagę, że nie widziała mnie nigdy smutnego i żebym dalej tak trzymał Choć z uśmiechem "na zawołanie", do aparatu mam problem. Zawsze wyjdę jak ciamajda
A pytałeś resztę świata?Eruantalon pisze:W tym temacie to nasuwa mi się refleksja, ze jedyną osoba, która twierdzi, ze ładnie sie uśmiecham, jest Tenar x D
Ja się śmieję do wszystkich jak głupi do sera. Nie dlatego że udaję tylko że jak kogoś lubię to mi z nim dobrze więc się uśmiecham. Czyli średnio kilkadziesiąt razy na godzinę. Często zdarza mi się śmiać samej do siebie i to w towarzystwie. jak wspominam coś miłego to śmieję się do okna w tramwaju i do chodnika na ulicy. Kiedyś tak uśmiechałam się do tablicy na fizyce... A propos, piszę teraz tego posta, uśmiecham się, a znajoma siedząca obok zapytała: "Co się tak uśmiechasz, piszesz do faceta?"
"Jeżeli już mam wierzyć w coś, czego nie widać, to wolę wierzyć w cuda niż w bakterie".
- Grzegorz.C
- Posty: 109
- Rejestracja: wtorek, 14 października 2008, 16:44
- Lokalizacja: Łódź
Smutek, zal, frustracja, to wszystko pojscie na latwizne. Jasne, ze i ja miewam momenty, w ktorych najchetniej bym walnela w pysk kazdego przechodnia, ktory spojrzy zdziwiony na moja naburmuszona mine. Kazdy ma w koncu slabsze dni. Ale usmiechac sie warto, czasem staram sie to robic nieco na sile - dlaczego by nie? Po co dokladac cegielke smutku do tego i tak juz smutnego swiata? Podobno samo zlozenie ust w usmiech poprawia nieco nastroj
bla bla
4w3
4w3