Jak często znosisz chamskie zaczepki na ulicy?

Jak często spotykają Cię chamskie zaczepki na ulicy?

Często
15
20%
Raz na jakiś czas
41
54%
Never
20
26%
 
Liczba głosów: 76

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#31 Post autor: Rilla » czwartek, 5 czerwca 2008, 00:04

Dzięki, impos. Co jak co, ale Ty zawsze potrafisz pocieszyć. Problem jednak polega na tym, że mam wrażenie, że ludzie się mnie boją. Lekarz, który też zalicza sie do chóru komentatorów wymyśla mi niestworzone choroby, a płeć męska ucieka gdy tylko dowie się lub zobaczy. Czuję się jak maszt na morzu. Jak tak dalej pójdzie zostanę starą panną. Tobie to tak nie grozi.


"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#32 Post autor: impos animi » czwartek, 5 czerwca 2008, 00:11

Może ze względu na wygląd nie, bo mimo że czasem ktoś rzuci złośliwy komentarz, to jednak są faceci co lubią takie kobietki (tak samo jak są faceci, którzy wolą dziewczyny Twojego typu), to mnie i tak prześladuje wizja staropanieństwa, bo nie wyobrażam sobie, żeby z tak popieprzoną osobowością ktoś mógłby chcieć wejść ze mną w związek, a co dopiero dłużej wytrzymać. I nie wzięłam tej wizji z powietrza, a pewnych doświadczeń.

Ale miło mi, że chociaż trochę mogłam pocieszyć ;)
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#33 Post autor: Absynt » czwartek, 5 czerwca 2008, 00:27

E tam, nie martwcie sie. Z ktoryms w koncu wpadniecie i przyjdzie sie chajtnac czy chce czy nie ;].
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

bíumbíumbambaló
Posty: 882
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

#34 Post autor: bíumbíumbambaló » sobota, 7 czerwca 2008, 06:31

error_ pisze:Irytuje mnie niemożebnie właśnie takie (głównie młodo4kowe) arcyuogólnianie, aż mnie SZLAG wewnętrzny trafia - czyli stwierdzenia typu 'jak ja nie lubię tych pustaków, tępych dresiarzy i różowych laluni' z lekkim podkreśleniem swojej indywidualności w opozycji.
Mam nadzieję, że to nie ja jestem tą "młodo4rką", bo i mnie zawsze denerwowała ta całą gadanina "Różowe lalunie", "dresiarze", "katole", "emo", itp. Działała na mnie jak płachta na byka wręcz.

Ale jak inaczej mogę nazwać chamów osiedlowych? Moim zdaniem są bardzo bliscy ideałowi dresiarza. :roll:

No i trudno zrozumieć kogoś kto rzeczywiście jest np. metalem i omal nie oberwał od ludzi, którzy siebie uważaja za dresiarzy. Jednak na wszystko trzeba mieć poprawkę i nie unikać nazywania rzeczy po imieniu, bo to juz zakrawa o pruderię.
Ostatnio zmieniony sobota, 7 czerwca 2008, 06:39 przez bíumbíumbambaló, łącznie zmieniany 1 raz.

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#35 Post autor: impos animi » sobota, 7 czerwca 2008, 21:28

Absynt pisze:E tam, nie martwcie sie. Z ktoryms w koncu wpadniecie i przyjdzie sie chajtnac czy chce czy nie ;].
Pffffffff

To nie było śmieszne Obrazek
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Awatar użytkownika
Pusteknik
Posty: 330
Rejestracja: niedziela, 10 lutego 2008, 19:53

#36 Post autor: Pusteknik » sobota, 7 czerwca 2008, 23:33

chirurgia plastyczna jest rozwiązaniem tylko zbyt drogim jak dla przeciętnego polaka, \]
chyba że masz na myśli skrzywienie kręgosłupa
ALL IN

Czuję się źle, czuję się przykro, jestem w najlepszym wieku mojego życia

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#37 Post autor: impos animi » sobota, 7 czerwca 2008, 23:58

Pusteknik, jeśli masz na myśli to o czym mówimy z Rillą, to nie jest to skrzywienie kręgosłupa, ale nasz tajemniczy problem również nie jest możliwy do skorygowania operacją plastyczną ;p

Z resztą ja uważam, że w gruncie rzeczy to staje się problemem tylko wtedy, kiedy same sobie wmówimy, że nim jest, bo wg mnie to raczej neutralna cecha, która jednym się podoba, drugim nie, a trzecim jest to obojętne, tak jak jedni lubią brunetki, drudzy blondynki, a trzeci nie zwracają na to uwagi.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

bíumbíumbambaló
Posty: 882
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

#38 Post autor: bíumbíumbambaló » niedziela, 8 czerwca 2008, 18:36

Mnie na przykład podoba sie tajemniczy problem Rilli. ;)


A chirurgia plastyczna i na takie rzeczy znalazła rozwiązanie, popularne w Japonii i jakże okrutne.

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#39 Post autor: Eruantalon » niedziela, 8 czerwca 2008, 18:42

Pusteknik, jeśli masz na myśli to o czym mówimy z Rillą, to nie jest to skrzywienie kręgosłupa, ale nasz tajemniczy problem również nie jest możliwy do skorygowania operacją plastyczną ;p
jeku, az mnie ciekawość ( i nie tylko ; >) spać nie pozwala, gdy o tym myślę... piegi może? Piegi są urocze akurat ; p
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

bíumbíumbambaló
Posty: 882
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

#40 Post autor: bíumbíumbambaló » niedziela, 8 czerwca 2008, 18:54

Ja znowu początkowo sądziłam że tu chodzi o jakiś wielkie straszliwe znamię pokryte włosami, szpetną bliznę podobną do przeciętego zadżumionego gruczołu na policzku, zajęczą wargę, albo jedno asymetrycznie odstajace ucho co ja uważam za słodkie.

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#41 Post autor: Eruantalon » niedziela, 8 czerwca 2008, 19:14

Ale to wszystko do "naprawienia" jest ; >
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#42 Post autor: impos animi » niedziela, 8 czerwca 2008, 20:16

jeku, az mnie ciekawość ( i nie tylko ; >) spać nie pozwala, gdy o tym myślę... piegi może? Piegi są urocze akurat ; p
Pudło, zgaduj dalej ;p
I miłej nieprzespanej nocy nocy ;D
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

bíumbíumbambaló
Posty: 882
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

#43 Post autor: bíumbíumbambaló » niedziela, 15 czerwca 2008, 16:10

Chyba jeszcze nie zgadł. ;P Zgaduje i zgaduje.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#44 Post autor: Absynt » niedziela, 15 czerwca 2008, 16:48

Olbrzymie wargi sromowe, ktore przez spodnie wygladaja jak meskie przyrodzenie?
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

bíumbíumbambaló
Posty: 882
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

#45 Post autor: bíumbíumbambaló » niedziela, 15 czerwca 2008, 18:07

Oł, tego to one się na pewno nie spodziewały. W imię godności tych dam wymierzam Ci policzek.:>



A jeśli znalazłeś takie wargi gdzieś w internecie to proszę o linka. ;P

ODPOWIEDZ