A Czy ty jesteś leniwy? Czy to domena czwórek?

Wiadomość
Autor
ferment
Posty: 31
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 20:20
Lokalizacja: Szczecin

A Czy ty jesteś leniwy? Czy to domena czwórek?

#1 Post autor: ferment » środa, 11 czerwca 2008, 18:34

Hej,

Tez macie tak, ze nic wam sie nie chce? Nic nie robice, rozmyślacie itp. Czesto mam tak, ze kiedy jest cos fajnego do zrobienia to tym bardziej mi sie nie chce :/. Wszytsko zostawiam na ostatnią chwile, czasami po prostu siedzę bezczynnie marnując czas. A Wy?

Temat po czesci łączy sie z tym -> za duzo K.. mysle. Wiec jesli mod woli, to można to połączyć



Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#2 Post autor: Absynt » środa, 11 czerwca 2008, 21:00

Zespol amotywacyjny ;).
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
kinka
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 29 lutego 2008, 16:55

#3 Post autor: kinka » środa, 11 czerwca 2008, 21:17

Dość często nic mi się nie chce :wink:
Wszystko odkładam na najpóźniej jak tylko mogę. A jak juz muszę się zabrać do czegoś (najczęsciej o naukę chodzi) to nagle przypominam sobie o trylionie rzeczy absolutnie pilnych i niecierpiących zwłoki. A jak wiadomo studia nie wyścigi a nauka nie zając-nie ucieknie :D
4w5

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#4 Post autor: Rilla » środa, 11 czerwca 2008, 23:27

Ja- leniwa? Nieeee... to ludzie zarzucają mi lenistwo. Ja sobie nie :lol:
Robię to co chcę i kiedy chcę. Zazwyczaj mam czas na wszystko, bo czas jest dla ludzi, a nie ludzie dla czasu. A niech mnie ktoś spróbuje zmusić do czegoś- oj będę się gniewać, albo popadnę w depresję. Życie jest zbyt krótkie na nieprzyjemności.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Seiren
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 18 listopada 2007, 21:34
Lokalizacja: Łódź

#5 Post autor: Seiren » czwartek, 12 czerwca 2008, 09:47

Moje lenistwo posuwa się do tego stopnia, że nawet jak czytam forum i mam coś do powiedzenia, to bardzo często się to kończy tym, że posiedzę, pomyślę co chcę dokładnie napisać i stwierdzę, że tak w gruncie rzeczy to nie chce mi się tego wszystkiego pisać.
A odkładanie wszystkiego na później to moja specjalność. Mam jutro egzamin ze statystyki, więc chyba w końcu powinnam iść zebrać jakieś materiały od ludzi i się pouczyć. Bo na wykłady też mi się jakoś nie chciało chodzić. Bo 9.45 to zbyt wczesna pora była.
Moje lenistwo zanika tylko wtedy, gdy mam zrobić coś, co lubię.
4w5
INFp/j
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.

Awatar użytkownika
Akai
Posty: 91
Rejestracja: wtorek, 11 marca 2008, 19:46
Lokalizacja: Elbląg

#6 Post autor: Akai » czwartek, 12 czerwca 2008, 13:08

Seiren pisze:Moje lenistwo zanika tylko wtedy, gdy mam zrobić coś, co lubię.
Podpisuję się pod tym :D

A tak ogólnie to jestem największym leniem w okolicy i wcale nie jestem z tego dumny...
Z motyką na Słońce, z siekierką na Smoka...

Obrazek Klikaj smoka!

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#7 Post autor: impos animi » czwartek, 12 czerwca 2008, 15:16

Absynt pisze:Zespol amotywacyjny ;).
Zespół śmierdzącego lenia ;p
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Awatar użytkownika
Pusteknik
Posty: 330
Rejestracja: niedziela, 10 lutego 2008, 19:53

#8 Post autor: Pusteknik » czwartek, 12 czerwca 2008, 15:58

lenistwo to taki błogostan
wszyscu myślą ze jestem leniem a ja poprostu podziwiam świat 8)
ALL IN

Czuję się źle, czuję się przykro, jestem w najlepszym wieku mojego życia

Wrona
Posty: 9
Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 18:51
Lokalizacja: Skierniewice

#9 Post autor: Wrona » czwartek, 12 czerwca 2008, 16:10

Może lenistwo, może co innego.
Nie żebym wylegiwała się w łóżku i oglądała telewizję całymi dniami, co to, to nie. Tylko kiedy popadam w to swoje uciążliwe przygnębienie, co zdarza się na szczęście coraz to rzadziej, nie potrafię zmusić się do zwykłych czynności.
Odrobić lekcje. Posprzątać. Wyjść.
Czasami plany z tego powodu legną w gruzach. Ale już wiem, wiecie co wiem? Że właśnie to jest mi potrzebne. Jakieś zajęcie, żebym nie rozmyślała za wiele, żebym nie smuciła się i żebym pomyślała też o innych, nie tylko o sobie.

Awatar użytkownika
goldspleen
Posty: 70
Rejestracja: niedziela, 7 stycznia 2007, 14:20

#10 Post autor: goldspleen » czwartek, 12 czerwca 2008, 18:51

Oj tak, lenistwo...
Jak tu wyzej seiren napisala:
Moje lenistwo posuwa się do tego stopnia, że nawet jak czytam forum i mam coś do powiedzenia, to bardzo często się to kończy tym, że posiedzę, pomyślę co chcę dokładnie napisać i stwierdzę, że tak w gruncie rzeczy to nie chce mi się tego wszystkiego pisać.
moge sie pod tym podpisac.
Wogole mam tak ze ja sie juz kompletnie nie ucze, ja wole sobie podumac o ch** wie czym, posiedze nad ksiazka, wyobrazam sobie rozne rzeczy, mysle , filozofuje, a potem patrze, minely 3 godziny - no to pora isc spac. Bo do nauki zabieram sie na noc, bo przez caly dzien twierdze ze jeszcze "wczesnie" i ze "zdaze", po prostu kompletnie mi sie nie chce.
mam nawet tak, ze jak mam zrobic cos przyjemnego, to tez mi sie nie chce, dla mnie problemem jest juz to ze ktos mnie wyrywa z zamyslenia i musze sie ruszyc.
"You know what? Drowning is horrific. Don't get me wrong but once you give in, you just let the water come into your lungs and there is a certain euphoria, I hear. I guess as a junkie, I thought maybe you'd appreciate that"

~tide me up~

Awatar użytkownika
sroka
Posty: 85
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 11:47

#11 Post autor: sroka » czwartek, 12 czerwca 2008, 19:22

Rilla pisze:Ja- leniwa? Nieeee... to ludzie zarzucają mi lenistwo. Ja sobie nie :lol:
Robię to co chcę i kiedy chcę. Zazwyczaj mam czas na wszystko, bo czas jest dla ludzi, a nie ludzie dla czasu. A niech mnie ktoś spróbuje zmusić do czegoś- oj będę się gniewać, albo popadnę w depresję. Życie jest zbyt krótkie na nieprzyjemności.
Dokładnie;) to chyba INFpowe;)

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

#12 Post autor: Elkora » czwartek, 12 czerwca 2008, 22:26

A ja to se tak czasem myślę ze udowodnię wszystkim w koło jaka to jestem zajebjaszcza jakie mam silne postanowienie i chęci do pracy i wtedy sobie przypominam ze mi się nie chce, niema po co itd. Teraz nowa szkoła warto se opinię jakąś wyrobić a nie znowu 4 lata olewania wszystkiego ale już wiem ze mi się po wakacjach wciąż nie będzie chciało.
I bardzo kurcze świetnie, znów się będę ślizgać przez 4 lata a potem rozważać możliwość ,,wyrobienia sobie dobrej opinii ułożonego dziecka” :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#13 Post autor: Eruantalon » czwartek, 12 czerwca 2008, 22:48

O,. ja to ejstem leniwy.

A sędzia chxx!
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
MadameElectro
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek, 7 kwietnia 2008, 20:04

#14 Post autor: MadameElectro » piątek, 13 czerwca 2008, 19:54

Tak, tak sędzia ch**..... :cry:

Jestem leniwa strasznieeee, nigdy nic mi się nie chce, ale lubię to :D
Zwięzłość słowa rodzi szerokość myśli

Tenar
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2007, 14:13
Lokalizacja: Kraków

#15 Post autor: Tenar » sobota, 14 czerwca 2008, 18:07

:shock: mam do was pytanie... Nie nudzi się wam?
"Jeżeli już mam wierzyć w coś, czego nie widać, to wolę wierzyć w cuda niż w bakterie".

ODPOWIEDZ