Czego nie lubią 4 (tylko 4)
- Ceres
- Posty: 821
- Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:59
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: UK
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Nie trawię ludzi, którzy uważają, że "moja racja jest najmojsza", że są nieomylni, a ich punkt widzenia jest jedynym i właściwym. Nieempatycznych, niepotrafiących słuchać innych, którzy nie umieją przyznać się do błędu, a nawet wtedy, gdy sobie uświadomią, że się mylą, to i tak do końca bronią swojego zdania i nie przechodzą im przez gardło słowa: "masz rację".
Spotykam ludzi, szukam mądrych słów,
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...
4w5, sx/sp, EIE
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...
4w5, sx/sp, EIE
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
a ja... ja nie lubię:
bałaganu w pokoju, gdy mam gości
pszczół, os, szerszeni i innych tego typu
brudnych włosów
gdy ktoś chodzi za mną krok w krok
ludzi, którzy 'słuchają i rozumieją', ale w gruncie rzeczy mają to w nosie
braku motywacji w sobie
gdy ktoś na siłę przerywa milczenie
nie lubię bardzo, gdy to mi zdarza się przerwać bez sensu milczenie
sztuczności
obgadywania
jak mi się głośniki psują
tańczyć
gdy biegnę na autobus i zamykają się przede mną drzwi
nie lubię się spóźniać
za długich zakupów
czytania z przymusu i z czasowymi limitami
mieć poczucia, że zbyt długo to ja jestem jedyną inicjatorką spotkań i kontaktów z bliskimi mi osobami
jak mi ktoś mówi, że nie dam rady
jak sama wmawiam sobie, że nie dam rady (bardzo nie lubię)
nie lubię uczucia, że nie sprostałam zadaniu/nie dałam rady/zawiodłam siebie/kogoś
nie lubię jak ktoś zmienia 'maski' na moich oczach
mojego emocjonalnego rozchwiania
zbyt długiej jazdy autokarem
gdy ktoś robi sobie żarty z tego, co dla mnie ważne
uczyć się czegoś bez celu
mieć wiecznych wyrzutów sumienia z bylepowodu
nie lubię... wielu rzeczy nie lubię
bałaganu w pokoju, gdy mam gości
pszczół, os, szerszeni i innych tego typu
brudnych włosów
gdy ktoś chodzi za mną krok w krok
ludzi, którzy 'słuchają i rozumieją', ale w gruncie rzeczy mają to w nosie
braku motywacji w sobie
gdy ktoś na siłę przerywa milczenie
nie lubię bardzo, gdy to mi zdarza się przerwać bez sensu milczenie
sztuczności
obgadywania
jak mi się głośniki psują
tańczyć
gdy biegnę na autobus i zamykają się przede mną drzwi
nie lubię się spóźniać
za długich zakupów
czytania z przymusu i z czasowymi limitami
mieć poczucia, że zbyt długo to ja jestem jedyną inicjatorką spotkań i kontaktów z bliskimi mi osobami
jak mi ktoś mówi, że nie dam rady
jak sama wmawiam sobie, że nie dam rady (bardzo nie lubię)
nie lubię uczucia, że nie sprostałam zadaniu/nie dałam rady/zawiodłam siebie/kogoś
nie lubię jak ktoś zmienia 'maski' na moich oczach
mojego emocjonalnego rozchwiania
zbyt długiej jazdy autokarem
gdy ktoś robi sobie żarty z tego, co dla mnie ważne
uczyć się czegoś bez celu
mieć wiecznych wyrzutów sumienia z bylepowodu
nie lubię... wielu rzeczy nie lubię
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Popieram, też wielu rzeczy nie lubię i wiele mnie drażni. Ale z takich moich największych ''nielubianych'' jest sytuacja, w której ktoś chce rozporządzać mną, moim życiem. Strasznie mnie to irytuje, szczególnie jeśli jest to osoba obca, która mnie nie zna, a ''wie lepiej''. Poza tym nie znoszę kłamstwa, fałszu ani zdrady (szeroko rozumianej), udawania.
- szerfi1991
- Posty: 476
- Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Mam identycznie, jeżeli ktoś mi mówi jak "powinienem " się zachowac, stawiam pytanie: skoro wiesz co jest najlepsze dla mnie to dlaczego ze swoim życiem masz problemy?Diana pisze:Popieram, też wielu rzeczy nie lubię i wiele mnie drażni. Ale z takich moich największych ''nielubianych'' jest sytuacja, w której ktoś chce rozporządzać mną, moim życiem. Strasznie mnie to irytuje, szczególnie jeśli jest to osoba obca, która mnie nie zna, a ''wie lepiej''. Poza tym nie znoszę kłamstwa, fałszu ani zdrady (szeroko rozumianej), udawania.
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Nie lubię jak ktoś się śmieje jak głupi do sera a ja nie wiem o co chodzi.
Nie lubię w sobie tego, że czasami śmieje się jak głupia do sera a nikt nie wie dlaczego.
Za dużo rzeczy mnie bawi.
Nie lubię w sobie tego, że czasami śmieje się jak głupia do sera a nikt nie wie dlaczego.
Za dużo rzeczy mnie bawi.
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
- maroz
- Posty: 532
- Rejestracja: piątek, 20 kwietnia 2012, 21:01
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Gdzieś w Tricity sobie lata
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Czyli w sumie nie lubisz w innych tego czego nie lubisz w sobie i na odwrót
Kilka słów o mnie i moim życiu: http://www.youtube.com/watch?v=--fv2KOIjhM
Co mnie kręci i czym się zajmuje w czasie wolnym http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 1&p=283039
ENTj (LIE) Ennagram 6w7
Co mnie kręci i czym się zajmuje w czasie wolnym http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 1&p=283039
ENTj (LIE) Ennagram 6w7
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Po prostu nie lubię wyobcowania.
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
- Enturie
- Posty: 493
- Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 19:26
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: poza zasięgiem sieci
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Ja nienawidzę, gdy ktoś zaczyna mnie kontrolować. Niezależność przede wszystkim; a kiedy ktoś zaczyna mi mówić, co mam robić, to z reguły trudniej się ze mną dogadać, bo nie mam ochoty takich ludzi słuchać. Poza tym, to nie lubię, gdy ktoś ingeruje w moje plany. Zwykle wiele wysiłku kosztuje mnie zaplanowanie moich działań, dlatego wiadomość, że w tej chwili mam robić coś innego, burzy wszystko i nie jestem w stanie wykonać, tego co miałam zrobić. I nie lubię obrazów siebie, które co rano jawią się w mojej głowie zakładając, że dziś będzie tak, a nie inaczej. Zwykle potem czuję się rozczarowana, bo realia nie zgadzały się z narzuconym przez siebie wizerunkiem.
► Pokaż Spoiler
- Litka
- Posty: 17
- Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2012, 17:43
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Vaes Dothrak
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Widzisz, Nikt, ja myśleć lubię. Wręcz uwielbiam. Nie lubię czuć
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Gdyby człowiek nie czuł to zostałby mordercą i bezdusznikiem.
Wolę nie myśleć.
Wolę nie myśleć.
4wu5.
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Ja nie lubię jak ktoś mnie trzyma w szachu. A jestem teraz w takiej sytuacji.
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
- sexta_espada
- Posty: 131
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2012, 13:02
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Ja najbardziej nie znoszę, gdy ktoś próbuje mnie kontrolować i układać mi życie. Zabiłabym!
...It can't rain all the time...
- szerfi1991
- Posty: 476
- Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Dokładnie tak
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
Re: Czego nie lubią 4 (tylko 4)
Nie cierpię jak ja coś robię albo właśnie mam zrobić i ktoś i mówi żebym to zrobiła.
albo jak ktoś się ze mnie śmieje a ja nie wiem dlaczego.
I jeszcze jak wszyscy coś wiedzą, a ja nie.
Tak jak Wy nie cierpię być kontrolowana i gdy ktoś mi mówi co mam studiować albo jaką drogę życia wybrać.
Nie lubię się wstydzić za rzeczy które miały miejsce dawno temu, np . stoję w autobusie i mi się przypomni i mimo, że nikt dookoła mnei o tym nie wie i tak mam ochotę się zapaść pod ziemię.
albo jak ktoś się ze mnie śmieje a ja nie wiem dlaczego.
I jeszcze jak wszyscy coś wiedzą, a ja nie.
Tak jak Wy nie cierpię być kontrolowana i gdy ktoś mi mówi co mam studiować albo jaką drogę życia wybrać.
Nie lubię się wstydzić za rzeczy które miały miejsce dawno temu, np . stoję w autobusie i mi się przypomni i mimo, że nikt dookoła mnei o tym nie wie i tak mam ochotę się zapaść pod ziemię.
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.