Utrata talentu.
-
- Posty: 882
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
- Lokalizacja: Wrocław
Utrata talentu.
Czy ktokolwiek z Was utracił kiedyś swój talent? Talent rozumiany w sensie dowolnym- może to być szczególny rys w poczuciu humoru, inteligencja, umiejętność wyrażania siebie. Jeśli tak to z czym miało to związek? Czy zyskaliście dzięki temu coś nowego? Czy zamierzacie odnaleźć utracony talent?
Zapraszam.
Zapraszam.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 2 marca 2009, 15:50 przez bíumbíumbambaló, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
Chyba straciłam talent do szybkiego uczenia się i koncentrowania na danym temacie. Na te ilości, które kiedyś ogarniałam w niecałą godzinę, teraz potrzebuję kilku godzin, żeby najpierw się skupić, a potem, żeby to zapamiętać. Powtarzanie czegoś to też psychiczna udręka. I zdania niekiedy ciężko mi się płodzi. Czasem czuję się, jakbym każde zdanie tworzyła z umysłowym zatwardzeniem, co spostrzegłam np. wczoraj jak ćwiczyliśmy maturę rozszerzoną z polskiego...
I jeszcze talent do wystąpień publicznych, recytacji i kreacji aktorskich, w których kiedyś kiedyś czułam się jak ryba w wodzie, ale potem przyszły nerwy i mi usta zamknęły chyba już na stałe.
I jeszcze talent do wystąpień publicznych, recytacji i kreacji aktorskich, w których kiedyś kiedyś czułam się jak ryba w wodzie, ale potem przyszły nerwy i mi usta zamknęły chyba już na stałe.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Nie masowo zajmowałam się zwierzętami, wszystkim co znajdywałam i było na zdychu, chyba poza wróblem którego uśmiercił mój dziadek pod moja nieobecność nic mi nie zdechło, pamiętam jak kiedyś wyprostowałam cielakowi nogę, normalnie chodziło a jak przestałam się nim opiekować to znów przestał się poruszać
Zdarzało mi się tez pamiętać rzeczy z przed moich narodzin, wspomnienia z dzieciństwa mojej mamy
Zdarzało mi się tez pamiętać rzeczy z przed moich narodzin, wspomnienia z dzieciństwa mojej mamy
- dostojewska
- Posty: 101
- Rejestracja: środa, 10 września 2008, 09:36
- Lokalizacja: Z Księżyca
-
- Posty: 882
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 14:34
- Lokalizacja: Wrocław