Nosi was?

[ein]

Bo to siodemek farbowany, nie sluchaj go ;)
Jak juz nie bedzie mial dola to pojdzie do swojego korytka.

[vhax]

sugerujesz ze zdołowane siódemki farbują się na 4?

[impos animi]

W sumie to nie tylko Siódemki... W ogóle zdołowane typy często niesłusznie się od razu z 4 identyfikują... Choć podobno najczęściej robią to właśnie 7 i 6.

[vhax]

eee jak mam być zdołowana... (chociaż no... nieczęsto raczej mi się taki stan przydarza) to wolę być zdołowaną 7... ja wiem, ze to może być nieprzyjemne, ale ja nie lubię się pod nikogo podszywać

Chociaż mi się wydaje ze 7 z 4 mają wbrew pozorom dużo wspólnego

[Fenol]

jakoś Czwórka jest takim... hmm... najbardziej depresyjno-emocjonalnym typem. A przynajmniej za taki jest przez większość uważana. Myślę, że dlatego, gdy z kimś jest źle, to zaczyna się utożsamiać z tym typem. Bo generalnie zaczynają wtedy przeplatać się emocje z myślami i jakimś odizolowaniem od innych. Ludzie niezdrowi zazwyczaj tworzą swój własny świat, dla nich głęboki i pełen własnych uczuć. Myślą, że nikt nie może ich zrozumieć, więc mogą się błędnie zacząć porównywać do 4... tak mi sie wydaje przynajmniej Czwórka jest takim punktem wyjściowym, od którego wszystko się zaczyna, dla wielu osób

[El Kalafiorro]

Echhh... Mnie zawsze wszyscy tłumaczą, że nie jestem czwórką... Że nie zachowuję się jak czwórka, bo nie jestem pełna mroku i nieprzenikniona, mam zły kolor włosów i się uśmiecham .

A co do noszenia... Ojjj... Potrafi mnie tak coś trzasnąć nagle, że nie dość, że wszędzie jest mnie pełno to jeszcze jestem radosna jak nigdy, nie mogę usiedzieć na miejscu i ludzie zaczynają mieć mnie dość Ale nie miewam tak często. Zazwyczaj bywam tylko lekko hiperaktywa

[vhax]

I jest wtedy w stanie być bardziej hiperaktywna ode mnie Ale mimo wszystko naprawdę jest 4 No i nie jest w stanie mnie sob zmęczyć Choć czasem bardzo się stara

[Snufkin]

.

[boogi]

Zed, uważaj, zaraz zostaniesz takim histerykiem jak yusti anankastką (innymi słowy: raczej nie masz zaburzeń, ale poczytać zawsze można)

[Snufkin]

.

[vhax]

boogi... jak śmiesz podważać wyroku Snufkina... siedź cicho, toś on ma zawsze rację

[boogi]

Snufkin ma wiele racji, nie neguję. Ale jednocześnie też jest omylny.

Pewnie dlatego tak go lubię. Przeciwieństwa się przyciągają. A ja właśnie jestem nieomylny...

Ciekawe, jak ja jestem zaburzony? Bo z teorią, że każdy jest zaburzony, to się zgadzam jak najbardziej; w religii nazywa się to grzechem pierworodnym, w Enneagramie poziomem zdrowia, w psychologii zaburzeniem, etc., no wszyscy po prostu co obserwują człowieka, bez względu na to z jakiego punktu to czynią (religia, psychologia, filozofia) stwierdzają, że coś z nim nie tak

[impos animi]

A wracając do tematu... Nosi, niestety nosi. Nosi i to bardzo. Za bardzo.

[vhax]

ale jak Cię to pocieszy to nie tylko 4 nosi bo mnie tez i to okrutnie

[El Kalafiorro]

no fakt... ale jak zaczyna nosić 4 to wszyscy wokół się dziwnie patrzą no bo przecież to takie spokojne stworzenia