Czego 4 boją się najbardziej? lęki, traumy, smutki itp.

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Nif
Posty: 372
Rejestracja: wtorek, 19 grudnia 2006, 09:34
Lokalizacja: z Krainy Mgieł
Kontakt:

#31 Post autor: Nif » wtorek, 23 stycznia 2007, 21:20

Lil^ pisze:
Nif pisze:A ktoś ma jakiś pomysł jak poradzić sobie z lękiem przed samotnością?
Nie myśleć, nie odczuwać...?
Jak ja bym chciała, żeby się tak dało...ale się nie da.

Czasem naprawdę boję się samej siebie i tego co lęgnie się w mojej głowie


Emo i dumna z tego
4w3 , ENFP

Awatar użytkownika
Avin
Posty: 1166
Rejestracja: wtorek, 31 października 2006, 15:02

#32 Post autor: Avin » wtorek, 23 stycznia 2007, 21:41

william pisze:boję się, że nigdy nikogo nie pokocham
boję się filmów Lyncha oglądanych nocą w samotności
boję się, że nigdy nikogo nie pokocham, że kochać nie umiem
a chcę
to ja mam na odwrot z tym kochaniem, zwykle za szybko kogos zaczynam kochac-nie jest to tylko zauroczenie, bo nigdy nie zakochalam sie od 1 wejrzenia, ale dopiero po poznaniu tej osoby, mimo, ze widzilam jej wady

czasem wolalabym juz nie kochac i nie cierpiec przez odrzucenie mej milosci przez 2 osoba. przykre to i sprawia, ze czlowiek czuje sie nikim, beznadzijenie i nie wart milosci... doszukuje sie w sobie wad, problemow, ktore odstraszjaa a to prowadzi do nikad
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi

ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce

blackie15
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 23 stycznia 2007, 21:57

#33 Post autor: blackie15 » wtorek, 23 stycznia 2007, 22:05

no wiadomo... samotność...
i przeszłości sie boje, chociaz wiem ze ona nie wróci. chyba ze pod inna postacią.

Awatar użytkownika
Lil^
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 01:56
Lokalizacja: Poznań

#34 Post autor: Lil^ » wtorek, 23 stycznia 2007, 22:12

blackie15 pisze: i przeszłości sie boje, chociaz wiem ze ona nie wróci.
O! To, to właśnie...zapomniałam dopisać do listy...
4w5

Obłęd ci już wyżarł twój mózg.

Awatar użytkownika
dobo
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 30 grudnia 2006, 22:50
Lokalizacja: gda

#35 Post autor: dobo » wtorek, 23 stycznia 2007, 22:16

boje sie, ze po raz kolejny sie zakocham (bez wzajemnosci, oczywiscie :wink: ).
boje sie, ze pokocham tak bardzo, ze umre z milosci. ze umre sama.
boje sie ze nic mi sie w zyciu nie uda.

boje sie ciemnosci...
4w5 :)

perełka
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 23 stycznia 2007, 23:34

#36 Post autor: perełka » wtorek, 23 stycznia 2007, 23:52

Tak jak niektórzy boje się, że nie potrafie kochać...Ciesze się, ze nie jestem jedyna, ale i tak czuje sie przez to zimna i pusta.
Boje się, że stane się taka jak mój ojciec a im bardziej się tego boje tym częściej zauważam u siebie jego nawyki i zachowania...
Boje się też że kiedyś wezme nóż i spokojnie, bez emocji, z półusmiechem na twarzy zakoncze mój jakże nieistotny żywot...

Ale i tak najbardziej boje się bać! :D Wprost nienawidze strachu i uczucia zagubienia...

Timiri
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:19
Lokalizacja: Zabrze

#37 Post autor: Timiri » czwartek, 25 stycznia 2007, 18:22

Samotności.
Że pokocham za bardzo, a potem zostane sama.
Że obecny związek (też z 4w3) nie ma sensu, bo nic się nie zmienia, chyba, że na gorzej.
Że mnie zdradzą, oszukają, wyśmieją.
Że nie zrealizuję marzeń.
Że będę sama.
Że...

tysiące rzeczy.

Wpadłam w kolejny czwórkowy "dół" :(
4w3. / Creativity is a drug I cannot live without.

Awatar użytkownika
Avin
Posty: 1166
Rejestracja: wtorek, 31 października 2006, 15:02

#38 Post autor: Avin » czwartek, 25 stycznia 2007, 18:50

boje sie jeszcze, ze mi nie przejdzie ta psychologia ofiary i caly czas bede taka, przez to bede dalej cierpiec... i milczec i na chu... mi to
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi

ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce

Koffee
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 29 grudnia 2006, 18:59

#39 Post autor: Koffee » czwartek, 25 stycznia 2007, 19:42

że umrę nie dokonawszy niczego waznego
że nigdzie nie pojade i nie rusze sie poza europę
że będe żyła długo i będe pomarszczoną staruszka w ciasnym mieszkanku smierdzacym kapusta ;)


tak naprawde się tego nie boję... ale bardzo bym nie chciała, żeby do takiego czegos kiedykolwiek doszło

blackie15
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 23 stycznia 2007, 21:57

#40 Post autor: blackie15 » czwartek, 25 stycznia 2007, 21:51

Leśna pisze:że umrę nie dokonawszy niczego waznego
podpisuje sie

Nefiv

#41 Post autor: Nefiv » czwartek, 25 stycznia 2007, 22:20

Boję się dokładnie tego co poprzednicy wymienili z podkreśleniem samotności, braku akceptacji, niezaznania uczucia miłości i bycia kochanym, z paroma wyjątkami:
"boje sie, ze pokocham tak bardzo, ze umre z milosci. ze umre sama." to jest po prostu nie mozliwe
starch przed ciemnością - kiedys się jej bałem, teraz ją lubię
strach przed piciem wody? nieee, to szaleństwo
strach przed popełnieniem samobójstwa? nie sądzę abym był w stanie je popełnić
"boję się śmierci ludzi których kocham" - ja nikogo nie kocham... Nie boję się też śmierci moich najbliższych
"Boje się że kot mi w końcu nasra do obuwia i boje się co mu wtedy zrobie." nie bałbym sie w takim wypadku skopać kota na kwaśne jabłko :P wredne śmierdzące sierściuchy!! :lol: (chociaż chciałbym mieć takiego ładnego, schludnego i czystego czarnego kotka, który by przechodził mi drogę codziennie rano)
Ostatnio zmieniony czwartek, 25 stycznia 2007, 22:24 przez Nefiv, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Avin
Posty: 1166
Rejestracja: wtorek, 31 października 2006, 15:02

#42 Post autor: Avin » czwartek, 25 stycznia 2007, 22:22

czasem boje sie ze sobie cos zrobie... tzw autoagresja
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi

ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce

Timiri
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:19
Lokalizacja: Zabrze

#43 Post autor: Timiri » czwartek, 25 stycznia 2007, 22:26

Nefiv pisze: "boje sie, ze pokocham tak bardzo, ze umre z milosci. ze umre sama." tpo jest po prostu nie mozliwe
wiesz, to bylo w sensie metaforycznym^^ boje sie,ze sie zaangazuje za bardzo. Kiedy partner odejdzie, to bedzie w pewien sposob... koniec wiary w to,ze moge kochac i byc kochana. boje sie tej oschlosci uczuciowej, ktora moze nastapic. i ze pozniej sie juz wiecej nie zakocham.

To tak gwoli wyjasnienia, bo ostatnio pewna osoba ciagle mi powtarza,ze nie mowie jasno :P
4w3. / Creativity is a drug I cannot live without.

Koffee
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 29 grudnia 2006, 18:59

#44 Post autor: Koffee » piątek, 26 stycznia 2007, 08:23

strach przed piciem wody? nieee, to szaleństwo
uciążliwe szaleństwo

nazywa sie hydrofobia i w szczytowym okresie nie pozwalała mi wypłukac ust po umyciu zębów

Auguratrix
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 29 stycznia 2007, 18:19

#45 Post autor: Auguratrix » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 18:26

ktośtam pisze:Ja ciągle boję się, że nagle całe moje życie się zawali przez jeden głupi błąd...
Ja też... I właśnie niestety popełniłam pół roku temu błąd za który płacę do dziś i Bóg wie ile jeszcze będę płacić...

ODPOWIEDZ