nie no nie znowu zadna i nie nigdy to normalne ze oczekuje wyrozumiaosci i ogolnego podejmowania prob rozumienia moich akcji i katastroficznych humorow, ale staram sie w drga strone zrozumiec jego, bo w koncu nie szukam pustego czajnikaMiltado pisze:Ogólnie dużo kobiet żada od swoich facetów wyrozumiałości, jednak żadna kobieta nigdy nie prubowała zrozumieć faceta. Może jednak warto, bo korzyści są obupulne Romanov, czy tolerujesz np. jakieś słabości, które były opisane wcześniej?
czy toleruje slabosci opisane przeze mnie czy przez kogo? bo to co ja napisalam to nie byly tyle slabosci co generalnie struktura czyjejs osobowosci, ktora mnie r o z j u s z a. wiec nie, tego co napisalam nie toleruje