Ironia i sarkazm

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
rafaq
Posty: 150
Rejestracja: sobota, 19 maja 2007, 18:14
Lokalizacja: z Oławy

#46 Post autor: rafaq » sobota, 19 maja 2007, 19:18

No to jest sarkazm ^^



Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#47 Post autor: Gabriel » sobota, 19 maja 2007, 20:08

tzlm pisze:Jasne, mistrzowie ciętej riposty, jasne jasne, hehehehe. :mrgreen:
Czy ja wiem. Tu nie chodzi chyba tyle o to, aby ten "cięty język" oznaczał ironię inteligentną i trafną (choć oczywiście może), a raczej polega na mówieniu czegoś, co najbardziej wpieni delikwenta.
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
tzlm
Posty: 849
Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 14:46

#48 Post autor: tzlm » sobota, 19 maja 2007, 20:18

Nie do końca o to mi chodziło.
Wszystkie Czwórki piszą, że są ironiczne, sarkastyczne, cyniczne, cięte, a pewnie w realu boją się otworzyć gębę i powiedzieć zwyczajnie 'spadaj'. :mrgreen:

Awatar użytkownika
rafaq
Posty: 150
Rejestracja: sobota, 19 maja 2007, 18:14
Lokalizacja: z Oławy

#49 Post autor: rafaq » sobota, 19 maja 2007, 20:25

Nie chodzilo mi o to, że jak coś powiem to wszyscy od razu padają ze śmiechu i oddają pokłony. Chodzi mi na przykład o coś takiego: mam w klasie koleżankę, jest pusta, ubiera się jak ku*** i do wszystkich robi ładne oczy. I ja jako jedyny miałem odwagę jej to powiedzieć. Oczywiście znienawidziła mnie. Najgorsze jest tylko to, że wszyscy mówili mi "dobrze jej powiedziałeś", "masz całkowitą rację" tylko, że nikt nie powiedział tego głośno.

Marek
VIP
VIP
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 grudnia 2006, 21:59
Lokalizacja: nibylandia

#50 Post autor: Marek » sobota, 19 maja 2007, 20:32

tzlm pisze:Nie do końca o to mi chodziło.
Wszystkie Czwórki piszą, że są ironiczne, sarkastyczne, cyniczne, cięte, a pewnie w realu boją się otworzyć gębę :mrgreen:
Dokładnie. Ja się bałem tego tu napisać :D ;)

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#51 Post autor: Gabriel » sobota, 19 maja 2007, 20:34

tzlm pisze:Nie do końca o to mi chodziło.
Wszystkie Czwórki piszą, że są ironiczne, sarkastyczne, cyniczne, cięte, a pewnie w realu boją się otworzyć gębę i powiedzieć zwyczajnie 'spadaj'. :mrgreen:
Hehehe.
A Ty nie? :mrgreen:
Swoją drogą to raczej zasługa introwertycznych typów. Bo w moim przypadki, choć mówię niewiele, to im mniej mówię - tym lepiej... Choć jak mówię niedużo to ludzie mają chyba pretensje, że ukrywam przed nimi swoje "mroczne" intencje. Bueee...
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
herbacianka
Posty: 71
Rejestracja: niedziela, 22 kwietnia 2007, 10:47
Lokalizacja: Z ciepłych krajów
Kontakt:

#52 Post autor: herbacianka » sobota, 19 maja 2007, 20:39

U mnie to zależy od etapu życia. jeśli spotkał mnie jakiś uraz, mam dłużej zły humor i negatywne nastawienie do części świata, wówczas ironia jest jakby formą obrony. z tym, że potrafię powiedzieć coś, co jest za ostre, by mogło śmieszyć. :? różnie bywa... obecnie jestem w innej fazie, mam więcej nadziei na pozytywne zmiany :D stąd i sarkazmu mniej :)
Nieważne, na co zasługujesz, ważne jest to, co wybierasz.

herbaciana 4 w 5 INFp

Awatar użytkownika
Dani California
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 10 marca 2007, 12:46

#53 Post autor: Dani California » wtorek, 29 maja 2007, 01:24

Bywam ironiczna i sarkastyczna bardzo często. Denerwuje to najbardziej moją mamę [jedynka], chyba dlatego, że mam to po niej. :P

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#54 Post autor: Rilla » wtorek, 29 maja 2007, 16:06

Dani California pisze:Bywam ironiczna i sarkastyczna bardzo często. Denerwuje to najbardziej moją mamę [jedynka], chyba dlatego, że mam to po niej. :P
A moja mama tez jest Jedynką i jest jedyną osobą, przy której ujawnia się mój polot do ironii. Zawsze ją to śmieszy, a nie denerwuje- może dlatego, że sama nie uzywa ironii.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Ciemnogrodzianin
Posty: 73
Rejestracja: wtorek, 29 maja 2007, 13:01
Lokalizacja: Wro

#55 Post autor: Ciemnogrodzianin » wtorek, 29 maja 2007, 16:14

Ja nie znoszę ironii, sarkazmu, i w ogóle żadnych złośliwości; do tego stopnia, że osoby, które jej wobec mnie używają, od razu podświadomie skreślam. I w drugą stronę, jeśli zdarzy mi się być wobec kogoś ironicznym/złośliwym, to mocno to przeżywam, bardzo tego żałuję i czuję się jakby winnym wielkiej tragedii. No, może trochę dlatego, że zwykle wtedy w jakiś sposób się wywyższam, a uważam, że skromność i pokora to ogromne cnoty. Tak czy siak, jest dość poważny problem, bo wszyscy dookoła używają ironii/sarkazmu w zwykłych rozmowach, każdy komuś docina (chociażby po przyjacielsku), ludzie nie widzą w tym nic złego...
4w5
Rewind selecta.

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#56 Post autor: Rilla » wtorek, 29 maja 2007, 16:59

Ciemnogrodzianin pisze:Ja nie znoszę ironii, sarkazmu, i w ogóle żadnych złośliwości; do tego stopnia, że osoby, które jej wobec mnie używają, od razu podświadomie skreślam. I w drugą stronę, jeśli zdarzy mi się być wobec kogoś ironicznym/złośliwym, to mocno to przeżywam, bardzo tego żałuję i czuję się jakby winnym wielkiej tragedii. No, może trochę dlatego, że zwykle wtedy w jakiś sposób się wywyższam, a uważam, że skromność i pokora to ogromne cnoty. Tak czy siak, jest dość poważny problem, bo wszyscy dookoła używają ironii/sarkazmu w zwykłych rozmowach, każdy komuś docina (chociażby po przyjacielsku), ludzie nie widzą w tym nic złego...
Nie każda ironia jes zła. Czasami śmieszy, rozładowuje sytuację. To taki przekorny komentarz. Ja takiej używam, bo tym potrafię wymalowac uśmiech na mamy twarzy. Nie uznaję sarkazmu i w tym się z tobą zgadzam. Jest on wredny i może sprawić wiele przykrości.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#57 Post autor: Gabriel » wtorek, 29 maja 2007, 17:09

Ciemnogrodzianin pisze: Tak czy siak, jest dość poważny problem, bo wszyscy dookoła używają ironii/sarkazmu w zwykłych rozmowach, każdy komuś docina (chociażby po przyjacielsku), ludzie nie widzą w tym nic złego...
Bo coś, co uczy dystansu do siebie jest IMO dobre. Oczywiście w granicach.
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
Ciemnogrodzianin
Posty: 73
Rejestracja: wtorek, 29 maja 2007, 13:01
Lokalizacja: Wro

#58 Post autor: Ciemnogrodzianin » wtorek, 29 maja 2007, 18:01

Hm, co oznacza "dystans do siebie"?
4w5
Rewind selecta.

Awatar użytkownika
Nesca
Posty: 202
Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 19:18
Lokalizacja: Spadłam z waniliowego nieba :)

#59 Post autor: Nesca » wtorek, 29 maja 2007, 21:41

Przyjecie docinku z usmiechem i wykorzystanie go przeciwko rozmowcy :P
I ogolnie smiech... z siebie :wink:
Kobieta jest z Wenus, a Mężczyzna... spadł z Księżyca.
Nieszczęscia chodzą parami, a szczęścia...spadają z Księżyca. Tuż za Mężczyzną ;)
_______
4w5

Awatar użytkownika
BongoGirl
Posty: 12
Rejestracja: wtorek, 29 maja 2007, 20:40

#60 Post autor: BongoGirl » środa, 30 maja 2007, 14:32

tak. dokładnie - ironia i sarkazmy sypią sie u mnie jak z rękawa.
I got a broken face!
/7w8

ODPOWIEDZ