Oobe/ld
Raczej nigdy nie myślałam o OOBE jako o możliwości kontaktów z demonam. Jakoś jakby nie ta płaszczyzna. Bardziej przeraża mnie to, że w przestrzeni astralnej nie byłabym sama. Zawsze myślałam, że byłabym właśnie sama i widziałabym innych ludzi, tych co są w realnym świecie, ale oni nie widzieliby mnie. Ale teraz zdałam sobie sprawę, że w astralu będą przecież inne osoby, a może też dusze zmarłych albo coś. I to chyba nie jest przyjemne.
Swoją drogą: wczoraj przeglądałam ogromną księgę o pielęgnowaniu pacjentów w jednostkach intensywnej opieki medycznej, wydanie anglojęzyczne, zagraniczne. I był tam rozdział o doświadczeniu śmierci klinicznej i o tym, jak rozmawiać z pacjentami, którzy przez to przeszli. Więc to się musi zdarzać, skoro piszą o tym w publikacji naukowej. To trochę podobne do OOBE, bo jest moment, gdy człowiek zawisa nad własnym fizycznym ciałem (czemu przeważnie pod sufitem, w rogu pokoju?) i widzi, co lekarze z nim robią. I potem potrafi to opisać. A potem są te wszystkie tunele światła, raje itp. Zresztą forma raju i święte istoty w nim spotykane zależą od wyznania praktykowanego za życia
Swoją drogą: wczoraj przeglądałam ogromną księgę o pielęgnowaniu pacjentów w jednostkach intensywnej opieki medycznej, wydanie anglojęzyczne, zagraniczne. I był tam rozdział o doświadczeniu śmierci klinicznej i o tym, jak rozmawiać z pacjentami, którzy przez to przeszli. Więc to się musi zdarzać, skoro piszą o tym w publikacji naukowej. To trochę podobne do OOBE, bo jest moment, gdy człowiek zawisa nad własnym fizycznym ciałem (czemu przeważnie pod sufitem, w rogu pokoju?) i widzi, co lekarze z nim robią. I potem potrafi to opisać. A potem są te wszystkie tunele światła, raje itp. Zresztą forma raju i święte istoty w nim spotykane zależą od wyznania praktykowanego za życia
Emo i dumna z tego
4w3 , ENFP
4w3 , ENFP
Nowe ekscytujące odkrycie !!!!!! Frodo z Władcy Pierścieni doświadczał OOBE po założeniu pierścienia Może to się wydawać śmieszne, ale to co opisywał Tollkie i to co ukazał na filmie (nie pamiętam nazwiska reżysera) przypomina to co mniej więcej opisywaliście co się dzieje podczas OOBE.
Czy nie mam racji ?
Czy nie mam racji ?
hehehe dobre w sumie dosc to podobno poza jedna rzecza-on wcale nie opuszczal swego cial fizycznego-to przeciez stawalo sie niewidzialne i bylo dokladnie tam gdzie Frodo
Nif spotkania w oobe sa mozliwe i bynajmniej nie sa nieprzyjemne a wlasciwie to w astralu panuje jedna zasada-podobne przyciaga podobne-jezeli jest sie osoba zla to spotyka sie same zle istoty (ktore zazwyczaj sa tylko naszymi mysloksztaltami) a jak ma sie dobrze zamiary/cele spotyka sie same postacie dobre
Z reszta astralni podroznic czesto organizuja sobie spotkania wlasnie w astralu...
Nif spotkania w oobe sa mozliwe i bynajmniej nie sa nieprzyjemne a wlasciwie to w astralu panuje jedna zasada-podobne przyciaga podobne-jezeli jest sie osoba zla to spotyka sie same zle istoty (ktore zazwyczaj sa tylko naszymi mysloksztaltami) a jak ma sie dobrze zamiary/cele spotyka sie same postacie dobre
Z reszta astralni podroznic czesto organizuja sobie spotkania wlasnie w astralu...
<<<4w5>>>
oobe-nie wiem czy moge liczyc czas spedzony na oiom-ie kiedy wyszlam sobie pod sufit bo bylam w takim stanie medycznym, ale to trwalo doslownie chwile i mam wrazenie ze wymazalo sie z mej pamieci, wiem tylko ze wyszlam na chwile i widzilam sie na lozku podlaczona do aparatury, przykryta przescieradlem na golasa i za szyba siedziala pielegniarka i palilo sie zielone swiatlo a potem wrocilam
na 2 lozku widzilam innego lezacego czlowieka tez pod przescieradlem
a swiadomie to zadnego mnomentu z oiomu nie pamietam
na 2 lozku widzilam innego lezacego czlowieka tez pod przescieradlem
a swiadomie to zadnego mnomentu z oiomu nie pamietam
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
Trochę mnie przeraziły te posty w których mówiliście o stanach lękowych i słyszenia/widzenia rzeczy których nie ma. Mam czasem zwalone psyche i sam siebie potrafię nakręcać na kompletnie niestworzone rzeczy, wiem co jest dla mnie najstraszniejsze i sobie to wyobrażam, jestem nienormalny . Dlatego boje się w ogole zacząc aplikować takie rzeczy bo chociaż sobie mówie "jesteś porąbany żyjesz 17 lat i po kazdych takich straszeniach nigdy nic do ciebie nie przyszło to nadal się pękasz swoich imaginacji" i wtedy jestem spokojniejszy, to w podświadomości lęk pozostaje... Czasem mam tak mocne psyche że wszystko moge znieść, a czasem byle co potrafi mnie tak przestraszyć że jak ostatnio czytałem ten temat późnym wieczorem to trochę się bałem być sam w pokoju
- naturalbornweirdo
- Posty: 193
- Rejestracja: piątek, 11 maja 2007, 23:17
ja miałam taki okres ze sie balam zasypiac wogole bo nie moglam spac i mialam jakies schizy, hipnagogi, paralize senne itp. tez bałam sie swojej wyobrazni a teraz poprostu o tym nie mysle, zadko mi sie zdarza przebudzic sie w srodku nocy i spie spokojnie (ale sie nie wysypiam bo mam niewygodne lozko ) czasem jakis przeblysk LD i jakos leci
4w5 baby
Those creatures called humans are very.. interesting..
Those creatures called humans are very.. interesting..
- Rilla
- VIP
- Posty: 3159
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: wichrowe wzgórze
Nie ty jeden się przeraziłeś tym tematem, ders. Też czytałam go nocą, a później ledwie się powstrzymałam by nie zapalić sobie światła do snu... Strach mnie obleciał na myśl o hipnogogach. Te 'stwory' są takie nieprzyjazne dla środowiska.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Mam to samo =] Choć nigdy nie miałem LD, ani OBE. Przeczytałem parę książek, trochę pomyślałem i to mi wystarczyło.Absynt pisze:Ja nie wierze.Słupek pisze:Wy naprawdę w to wszystko wierzycie?
Ja jestem przeswiadczony.(...)
Wiecie, naprawdę nie rozumiem dlaczego to wszystko tak was straszy? Hipnogogi? Paraliże? Demony? Dźizas!! A co z pijanymi kierowcami, gangsterami, klęskami żywiołowymi?! Pokażcie mi 1 osobę, której coś się stało podczas LD, OBE czy czegoś takiego. Jedną osobę, której to zaszkodziło! Ok, rozumiem, że nieznane = straszne, ale po tej pierwszej, organicznej reakcji, chyba da się włączyć myślenie, hmm?
Rilla - coś złapało cię za nogę? A skąd wiesz, że nie chciało się przywitać? Że w świecie skąd pochodzi, nie podaje się nogi na cześć? =] Nie zakładaj automatycznie, że chciało cię zjeść! Gdyby tak było, zamiast łapać twoją nogę - odgryzło by ją.
Zresztą - czy pamiętacie taki sen, w którym byście czuli ból? Ja nie miałem takiego snu. Strach - możliwe, ale nie ból.
__________
Ok, teraz o moich doświadczeniach z tematem.
Przez jakiś czas słuchałem Hemi-Sync, medytowałem itd. Ale zabrakło mi wytrwałości i dałem sobie spokój. Ale bardzo miło wspominam ostatni dzień kursu Silvy. Po 2 dniach ciągłych medytacji dostaliśy dwójkowe zadanie - mieliśmy "wejść" w osobę podaną przez partnera (której nie znaliśmy) i zdiagnozować ją. Jakie ma dolegliwości itd. Nie będę wchodził w szczegóły, bo za dużo tego, ale ogólnie naprawdę się udało - wszystko było zbyt trafne, by mogło być przypadkiem.
Moim zdaniem aby się przekonać, że coś w tym jest, wystarczy zrobić sobie głęboką medytację. Rzadnych "strasznych" hipnogogusiów, ani łapaczy kostek - poprostu głębokie rozluźnienie, aż do momentu gdy przestajesz czuć ciało =] Zupełnie jak przed zaśnięciem - każdy to zna. Tyle, że zachowujesz świadomość i jest naprawdę fajnie =] Najbardziej lubię moment gdy rozluźniałem twarz - to jest niesamowite jak na 1 myśl, wszystkie mięśnie się wyluzowują Kurczę, aż chyba sobie zrobię zaraz, jak mi się przypomniało hehe =]
______________________________________________________________________________________________
- naturalbornweirdo
- Posty: 193
- Rejestracja: piątek, 11 maja 2007, 23:17
oczywiście że czuje sie ból podczas snu tak jak wszystko inne. pewnie mozna to kontrolowac np żeby nei czuć bólu.
hipnagogi nie będą straszne jeśli będzie sie wiedziało że to tylko hipnagog i obserwowało z ciekawością, można się też z nich śmiać, to też pomaga xD
hipnagogi nie będą straszne jeśli będzie sie wiedziało że to tylko hipnagog i obserwowało z ciekawością, można się też z nich śmiać, to też pomaga xD
4w5 baby
Those creatures called humans are very.. interesting..
Those creatures called humans are very.. interesting..
Yeah xD nie jestem jedynym fascynatem oobe i ld xD hehehe
I After ma racje-jak juz sam pisalem podczas oobe nie powinnisicie spotkac zadnego demona-raczej tkz. NP (niefizycznych przyjaciol) ktorzy wedlug sporej ilosci osob pomagaja nam w wyjsciu-
A kto to jest?? wiele jest teori-niektorzy (glownie katolicy) twierdza ze to anioly,inni mowia o roznych cywilizacjach 'astralnych',jeszcze inni mowia ze to kosmici (lol chociaz w pewnym sensie...).
Najwazniejsze jest ze sa raczej przyjaznie nastawieni (ew. nie wiadomo )
Mnie np. strasznie pociaga w oobe to ze wlasnie moge ich spotkac
A juz szczegolnie pewien ich rodzaj (wiekszosc osob doswiadczajacych oobe twierdzi ze chociaz ich widzialo)-tkz. obserwatorzy-wysoki zakapturzony czarny mnich (moze posiadac zlota aure) moze wydawac sie to straszne-w koncu ludzie czuja przy nich strach-ale nigdy nikomu nie zrobili krzywdy
I After ma racje-jak juz sam pisalem podczas oobe nie powinnisicie spotkac zadnego demona-raczej tkz. NP (niefizycznych przyjaciol) ktorzy wedlug sporej ilosci osob pomagaja nam w wyjsciu-
A kto to jest?? wiele jest teori-niektorzy (glownie katolicy) twierdza ze to anioly,inni mowia o roznych cywilizacjach 'astralnych',jeszcze inni mowia ze to kosmici (lol chociaz w pewnym sensie...).
Najwazniejsze jest ze sa raczej przyjaznie nastawieni (ew. nie wiadomo )
Mnie np. strasznie pociaga w oobe to ze wlasnie moge ich spotkac
A juz szczegolnie pewien ich rodzaj (wiekszosc osob doswiadczajacych oobe twierdzi ze chociaz ich widzialo)-tkz. obserwatorzy-wysoki zakapturzony czarny mnich (moze posiadac zlota aure) moze wydawac sie to straszne-w koncu ludzie czuja przy nich strach-ale nigdy nikomu nie zrobili krzywdy
<<<4w5>>>