Oobe/ld
Kiedy byłem dzieckiem (6-7 lat) ld przydarzyło mi się kilka razy. Raz na przykład śniło mi się że gonił mnie tyranozaur , ja uciekam uciekam, a tu nagle olśnienie "EEEJ ALE JA ŚPIE, WON MI STĄD" i zniknął. Pamiętam, że po tym dosyć często chciałem to powtórzyć, no i jak już napisałem pare razy się udało ale nie przypominam sobie żebym miał jakiekolwiek ld później, kiedy już byłem troche starszy.
Fajne to było.
Fajne to było.
tak
- naturalbornweirdo
- Posty: 193
- Rejestracja: piątek, 11 maja 2007, 23:17
Jako że jestem siódemką, ten temat nawet mnie zainteresował xD.
Nie chce mi się przeglądać wszystkich stron tego tematu, więc napisze co muszę i spadam .
naturalbornweirdo, wystarczy robić RT (reality test) co pół godziny w realnym świecie, tzn sprawdzać czy to nie jest sen . Wystarczy że spojrzysz na zegarek, odłożysz go i jeszcze raz spojrzysz - jak będzie za każdym razem inna godzina to znaczy że śnisz xD. (jeżeli było o tym - przepraszam xD)
Kiedyś miałem kilka LD, jak robiłem RT (ale za bardzo się cieszyłem jak już miałem i szybko budziłem xD), ale popuł mi się zegarek i nie chce mi się iść do zegarmistrzem xD. Teraz chyba zaczne znowu się bawić w RT, ale teraz będzie to myślenie aby coś się pojawiło :].
Te ćwiczenia z wiatraczkiem to b-y-z-y-d-u-r-a!. Albo wiatr z nosa Ci leci, albo coś z rozgrzanym powietrzem przez Twą rękę się dzieje, już nie pamiętam co :]
Mój pierwszy post, witam wszystkich .
Nie chce mi się przeglądać wszystkich stron tego tematu, więc napisze co muszę i spadam .
naturalbornweirdo, wystarczy robić RT (reality test) co pół godziny w realnym świecie, tzn sprawdzać czy to nie jest sen . Wystarczy że spojrzysz na zegarek, odłożysz go i jeszcze raz spojrzysz - jak będzie za każdym razem inna godzina to znaczy że śnisz xD. (jeżeli było o tym - przepraszam xD)
Kiedyś miałem kilka LD, jak robiłem RT (ale za bardzo się cieszyłem jak już miałem i szybko budziłem xD), ale popuł mi się zegarek i nie chce mi się iść do zegarmistrzem xD. Teraz chyba zaczne znowu się bawić w RT, ale teraz będzie to myślenie aby coś się pojawiło :].
Te ćwiczenia z wiatraczkiem to b-y-z-y-d-u-r-a!. Albo wiatr z nosa Ci leci, albo coś z rozgrzanym powietrzem przez Twą rękę się dzieje, już nie pamiętam co :]
Mój pierwszy post, witam wszystkich .
7w6 :]. Chora, ale wracająca do zdrowia xD.
ENTj - W jakiś 80 %...
Mag xD
ENTj - W jakiś 80 %...
Mag xD
RT to najlepszy sposob na ld'ki-jednakze nie tyle co zegarek (choc nie neguje ze dziala)-raczej technika dloni-patrzysz na dlonie i sprawdzasz czy nie snisz (mozesz np. probowac je znieksztalcic itp.)-->robisz to JAK NAJCZESCIEJ->az zaczniesz robic to odruchowo
Co do wiatraczka to nie zgodze sie ze to bzdura-sprobuj zrobic to pod pokrywka->jak dziala to wiesz ze robisz PK
Z reszta wiatraczek jest bardzo wrazliwy na kazdy podmuch wiatru-jak dmuchniesz albo cos to od razu staje sie niestabilny i albo spada alboporusza sie w bardzo chaotyczny sposob-gdy porusza sie idealne w poziomie z ta sama predkoscia to rowniez wiesz ze robisz PK
Co do wiatraczka to nie zgodze sie ze to bzdura-sprobuj zrobic to pod pokrywka->jak dziala to wiesz ze robisz PK
Z reszta wiatraczek jest bardzo wrazliwy na kazdy podmuch wiatru-jak dmuchniesz albo cos to od razu staje sie niestabilny i albo spada alboporusza sie w bardzo chaotyczny sposob-gdy porusza sie idealne w poziomie z ta sama predkoscia to rowniez wiesz ze robisz PK
<<<4w5>>>
Nie?
Sorry za burzenie światopoglądu . Cytaty z jakiegoś innego fora, o ile można wyeliminować pierwszy i trzeci powód, to drugiego nie dało im się ruszyć 8) . Zamiast próbować rozruszyć wiatrak - spróbuj mając wyciągniętą dłoń go zatrzymać aby sie wogle nie poruszał .
http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=81408&st=0 - link do tamtego forum .
Zadna rewelacja tylko fizyka Wewnatrz dloni wytwarza sie cieplejsza przestrzen gdzie ogrzewa sie powietrze. A jak wiadomo cieplejsze powietrze jest lzejsze, wiec wydostajac sie na zewnatrz porusza wiatraczkiem
A tak w ogóle, to wg. sąsiada, fizyka, obrót aluminiowej blaszki wywołuje pole elektromagnetyczne ludzkiego ciała oraz jego zwykła "elektryczność" Wystarczy przyłożyć palce obu rąk do dwóch końcowek woltomierza, ustawić skalę na mV i zerknąć na pomiar Drugą (nierozłączną, ale warunkującą prędkość) przyczyną obrotu przedmiotu, ustawionego na szpilce, jest ruch powietrza, ale nie ten, wywołany oddechem, a naturalny ruch powietrza, nawet w niewentylowanym pomieszczeniu. Powietrze jest non stop w ruchu, a złożona w łuk dłoń powoduje, że powietrze musi się od niej odbić. A jako, że jest to łuk, powietrze odbija się po łuku
Ehh... Czy chcesz tego czy nie, podczas doświadzenia dmuchasz na wiatraczek, a zagięta dłoń powoduje, że strumień powietrza zaczyna wirować wokół wiatraczka. Dość proste rozwiązanie
Sorry za burzenie światopoglądu . Cytaty z jakiegoś innego fora, o ile można wyeliminować pierwszy i trzeci powód, to drugiego nie dało im się ruszyć 8) . Zamiast próbować rozruszyć wiatrak - spróbuj mając wyciągniętą dłoń go zatrzymać aby sie wogle nie poruszał .
http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=81408&st=0 - link do tamtego forum .
7w6 :]. Chora, ale wracająca do zdrowia xD.
ENTj - W jakiś 80 %...
Mag xD
ENTj - W jakiś 80 %...
Mag xD
burzenie swiatopogladu powiadasz?? ;>
Wiesz wiele razy czytalem wlasnie takie wytlumaczenia (i fakt jest to mozna poruszac wiatraczkiem wlasnie przez cieple powietrze-ale to nie jest PK-i jezeli PK juz ci sie uda to widzisz roznice wierz mi)-dziwne tylko to ze jezeli niby to takie proste to dlaczego niby tak malo komu to wychodzi-z reszta ty napisales mi argumenty do poruszania wiatraczkiem bez zadnej oslony
W moim przypadku (jezeli robilem juz bez przezroczystej zaslonki) specjalnie zaslanialem usta i reke 3malem jak najdalej od wiatraczka (okna zamkniete-zero niechcianego podmuchu)
Z reszta w twojej osobowosci za bardzo rozwiniety jest punkt ktory nazywam ''wewnetrznym sceptykiem'' przypuszczam ze nawet jakby udalo ci sie to za pomoca PK i tak szukalbys jakiegos ''ale''
I za3manie wiatraczka nie jest trudne nawet z wyciagnieta dlonia
Wiesz wiele razy czytalem wlasnie takie wytlumaczenia (i fakt jest to mozna poruszac wiatraczkiem wlasnie przez cieple powietrze-ale to nie jest PK-i jezeli PK juz ci sie uda to widzisz roznice wierz mi)-dziwne tylko to ze jezeli niby to takie proste to dlaczego niby tak malo komu to wychodzi-z reszta ty napisales mi argumenty do poruszania wiatraczkiem bez zadnej oslony
W moim przypadku (jezeli robilem juz bez przezroczystej zaslonki) specjalnie zaslanialem usta i reke 3malem jak najdalej od wiatraczka (okna zamkniete-zero niechcianego podmuchu)
Z reszta w twojej osobowosci za bardzo rozwiniety jest punkt ktory nazywam ''wewnetrznym sceptykiem'' przypuszczam ze nawet jakby udalo ci sie to za pomoca PK i tak szukalbys jakiegos ''ale''
I za3manie wiatraczka nie jest trudne nawet z wyciagnieta dlonia
<<<4w5>>>
A tą osłonę z czego miałeś? Jakaś siateczka czy coś w tym stylu . A może szklanka? Powiedz, ja tam mam czas i coś wymyśle obalającego PK .
Z tym wewnetrznym sceptykiem masz rację . Robiłem to wiele razy, ale jako że to kazdemu komu pokazywałem wychodziło, to raczej w to nie wierzę .
Hmm, i to chyba za mocno jestem sceptykiem. Wydaje mi się że potrafię widzieć na odległość (bardzo słabo, ale co w pokoju ma osoba z którą gadam jakoś zgadywałem...), ale i tak w takie rzeczy nie wierzę .
Z tym wewnetrznym sceptykiem masz rację . Robiłem to wiele razy, ale jako że to kazdemu komu pokazywałem wychodziło, to raczej w to nie wierzę .
Hmm, i to chyba za mocno jestem sceptykiem. Wydaje mi się że potrafię widzieć na odległość (bardzo słabo, ale co w pokoju ma osoba z którą gadam jakoś zgadywałem...), ale i tak w takie rzeczy nie wierzę .
7w6 :]. Chora, ale wracająca do zdrowia xD.
ENTj - W jakiś 80 %...
Mag xD
ENTj - W jakiś 80 %...
Mag xD
- naturalbornweirdo
- Posty: 193
- Rejestracja: piątek, 11 maja 2007, 23:17
Aby polepszyc sobie kontrole w Ld'ku nalezy:
1. systematycznie robic RT(jak najczesciej-nawet gdy ld'ki juz osiagamy)-z czasem zaczniemy w ld'ku czuc sie bardziej..hmmm...dostrojeni jezeli bedziesz miala pelna swiadomosc-w sensie ze orientujesz sie ktora moze byc godzina itp.-to jest dobrze
2. gdy juz uda Ci sie osiagnac ld-warto cwiczyc swoje mozliwosci--> zaczynaj od mniejszych rzeczy (np. sila woli podnies samochod) tak aby przyzwyczaic umysl do tych wszystkich nienaturalnych sytuacji-gdy bez treningu zrobisz cos totalnie odjechanego (nie wiem...puscisz z dymem planete ) to raczej od razu sie obudzisz....
to takie dwa cwiczonka ^^
A tu prawdopodobnie najlepsza metoda zarowno na ld jak i oobe :
http://autohipnoza.pl/index.php?option= ... &Itemid=54
1. systematycznie robic RT(jak najczesciej-nawet gdy ld'ki juz osiagamy)-z czasem zaczniemy w ld'ku czuc sie bardziej..hmmm...dostrojeni jezeli bedziesz miala pelna swiadomosc-w sensie ze orientujesz sie ktora moze byc godzina itp.-to jest dobrze
2. gdy juz uda Ci sie osiagnac ld-warto cwiczyc swoje mozliwosci--> zaczynaj od mniejszych rzeczy (np. sila woli podnies samochod) tak aby przyzwyczaic umysl do tych wszystkich nienaturalnych sytuacji-gdy bez treningu zrobisz cos totalnie odjechanego (nie wiem...puscisz z dymem planete ) to raczej od razu sie obudzisz....
to takie dwa cwiczonka ^^
A tu prawdopodobnie najlepsza metoda zarowno na ld jak i oobe :
http://autohipnoza.pl/index.php?option= ... &Itemid=54
<<<4w5>>>
- naturalbornweirdo
- Posty: 193
- Rejestracja: piątek, 11 maja 2007, 23:17
dzieki tylko ze ja mam problem z takimi rzeczami jak np zeby osoba (którą znam naprawdę) w moim snie wygladala tak jak naprawde a nie jak ktoś inny albo jakiś mutant, albo zeby facet który mnie porwał mnie wypuścił, (mając swiadomosc ze to sen ale nie moge nic zrobic ) podnoszenie samochodu siłą woli to już wyższa szkoła jazdy
4w5 baby
Those creatures called humans are very.. interesting..
Those creatures called humans are very.. interesting..