Pytanie do Panów 5 - jakie kobiety lubicie?
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
Takruleta pisze: a Anglia to tygiel kulturowy jak USA,Brazylia czy Australia wiec na pewno jest wieksze prawdopodobienstwo spotkania ladnej,egzotycznej dziewczyny niz w Polsce ale tylko ze wzgledow demograficznych bo jest tam duzo wiecej ludzi
5w4 LII
Makijaż, tapeta itp... wszystko zależy od kobiety. Nie może wyglądać ani na przysłowiową "głupią blondynkę", ani na osobę bez charakteru. Musi czuć się sobą. Ona nie ma wyglądać ładnie po godzinie w łazience, tylko rano gdy się przy mnie budzi. To nie jest tylko ideał 5, ale chyba większości.
Lubie kobiety silne osobowościowo, inteligentne, niezależne, tajemnicze i tak samo skryte jak ja.
I jak już ktoś wcześniej powiedział: potrzebuje partnerki na całe życie, a nie zabawki.
U kobiet zwracam uwagę na kilka rzeczy: włosy (koniecznie długie), oczy z tą niezdefiniowalną głębią, seksowny głos i dłonie (muszą być delikatne i zadbane).
Ważne, żebyśmy rozumieli się bez słów.
Lubie kobiety silne osobowościowo, inteligentne, niezależne, tajemnicze i tak samo skryte jak ja.
I jak już ktoś wcześniej powiedział: potrzebuje partnerki na całe życie, a nie zabawki.
U kobiet zwracam uwagę na kilka rzeczy: włosy (koniecznie długie), oczy z tą niezdefiniowalną głębią, seksowny głos i dłonie (muszą być delikatne i zadbane).
Ważne, żebyśmy rozumieli się bez słów.
4 i 5
- Słoniu
- Posty: 231
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 20:30
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Wrocław
Czy najlepsze. Zastanowiłbym się nad tym. W Rosji byłem pare razy, dwukrotnie po m-ce. Prawda rosjanki są ładne, ale nie powiem by miały się lepiej od polek, choć pod względem dbałości przodują....Ale czy nie ma lepszych....
ISFj/INFp/ISTp/ Trzy światy normalnie...
"Nie zawracajcie mi głowy waszymi pieprzonymi
bredniami, chcę być trzeźwy." J.R
I know how you feel. I'm just too sober to care.
"Nie zawracajcie mi głowy waszymi pieprzonymi
bredniami, chcę być trzeźwy." J.R
I know how you feel. I'm just too sober to care.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: środa, 24 października 2007, 12:22
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Z pod Lublina
Głupia odpowiedz na jeszcze głupsze stwierdzenie ani 'pasztetów' aniA więc to brzydszym paniom zostają ciche i nieśmiałe 'ochłapy' a nie cichym i nieśmiałym panom brzydsze 'ochłapy' ;]
'ochłapów' nie ma są tylko ludzie i każdy ma inny gust inne upodobania
zarówno kobieta jak i mężczyzna nie wiem dlaczego na tym forum jak i na
innych tego typu jest tak duża skłonność do uogólniania ludzie nauczcie się ze nie wszyscy są tacy jak wy i nie można tak szufladkować ludzi kobiety co z tego ze facet jest nieśmiały kobieta też może być i co i nic
i Jeszcze jedno kobieta prawda robi furtkę dla faceta ale facet może z niej nie skożystać więc mylne jest stwierdzenie ze to kobieta wybiera faceta
bo tu jest zasługa obu płci.
5w6
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
To się anzywa 'bezpodstawny idealizm' ; ]Głupia odpowiedz na jeszcze głupsze stwierdzenie ani 'pasztetów' ani
'ochłapów' nie ma są tylko ludzie i każdy ma inny gust inne upodobania
zarówno kobieta jak i mężczyzna nie wiem dlaczego na tym forum jak i na
innych tego typu jest tak duża skłonność do uogólniania ludzie nauczcie się ze nie wszyscy są tacy jak wy i nie można tak szufladkować ludzi kobiety co z tego ze facet jest nieśmiały kobieta też może być i co i nic
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”
zenek nie czarujmy się ale mężczyźni podświadomie zwracają uwagę na kobiety które wyglądają na najbardziej zadbane, najzdrowsze i mogące dać najlepsze potomstwo...
kobieta też szukaja mężczyzny który będzie jej mógł zapewnić jej i dzieciom bezpieczeństwo a potem dzieci dziedzicząc po nim będą mogły zajść jak najwyżej...
takie są prawa natury a człowiek jest przecież zwierzęciem...
nie ma się co oszukiwać "pasztety" istnieją... jeśli mężczyzna nie dba o siebie to będzie tłusty i chorowity... w przeciwnym razie gibki i wysportowany... tak samo kobieta jeśli jest gruba to najprawdopodobniej nie uprawia sportów i ogólnie nie dba o siebie...
kobiety najatrakcyjniejsze dają możliwość bycia zdobytą najwartościowszym mężczyznom jakich widzą...
przeciętne przeciętnym...
a pasztety biorą ochłapy...
oczywiście zdarza się że na pozór odchodzi się od tej regóły ale tak naprawdę mniej atrakcyjny osobnik pod pewnym względem albo był bardziej atrakcyjny pod innym albo trafił na takie "tło" na którym i on wydawał się "naj"
kobieta też szukaja mężczyzny który będzie jej mógł zapewnić jej i dzieciom bezpieczeństwo a potem dzieci dziedzicząc po nim będą mogły zajść jak najwyżej...
takie są prawa natury a człowiek jest przecież zwierzęciem...
nie ma się co oszukiwać "pasztety" istnieją... jeśli mężczyzna nie dba o siebie to będzie tłusty i chorowity... w przeciwnym razie gibki i wysportowany... tak samo kobieta jeśli jest gruba to najprawdopodobniej nie uprawia sportów i ogólnie nie dba o siebie...
kobiety najatrakcyjniejsze dają możliwość bycia zdobytą najwartościowszym mężczyznom jakich widzą...
przeciętne przeciętnym...
a pasztety biorą ochłapy...
oczywiście zdarza się że na pozór odchodzi się od tej regóły ale tak naprawdę mniej atrakcyjny osobnik pod pewnym względem albo był bardziej atrakcyjny pod innym albo trafił na takie "tło" na którym i on wydawał się "naj"
-
- Posty: 21
- Rejestracja: środa, 24 października 2007, 12:22
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Z pod Lublina
misiek moim zadanie jeżeli osobnik nie ma tu to ma tu czyli jeżeli ktoś nie jest
atrakcyjny fizycznie to zawsze ma jakiś talent który go nie dyskwalifikuje
a bardzo rzadko zdarzają się osobniki które nie nadają się do niczego.
a i jeszcze jedno jeżeli ktos nie dba o siebie to jest nie atrakcyjny przez siebie ale nie rodzi się taki znaczy ze jak by się postarał to mógł by być atrakcyjny
A ja mówię ze nie ma pasztetów urodzonych.
smieszy mnie trochę stwierdzenie ze kobiety z reguły nie lubią nieśmiałych mężczyzn (pomijając fakt że piątki są z reguły nieśmiałe).
ile razy uśmiałem sie jak 2 dziewczyny gadały ze tam ktoś się jej podoba
ale nie wypada żeby ona 1 podeszła bo jest dziewczyną ( a co to facet telepata) a potem lament bo znalazł sobie inną
atrakcyjny fizycznie to zawsze ma jakiś talent który go nie dyskwalifikuje
a bardzo rzadko zdarzają się osobniki które nie nadają się do niczego.
a i jeszcze jedno jeżeli ktos nie dba o siebie to jest nie atrakcyjny przez siebie ale nie rodzi się taki znaczy ze jak by się postarał to mógł by być atrakcyjny
A ja mówię ze nie ma pasztetów urodzonych.
smieszy mnie trochę stwierdzenie ze kobiety z reguły nie lubią nieśmiałych mężczyzn (pomijając fakt że piątki są z reguły nieśmiałe).
ile razy uśmiałem sie jak 2 dziewczyny gadały ze tam ktoś się jej podoba
ale nie wypada żeby ona 1 podeszła bo jest dziewczyną ( a co to facet telepata) a potem lament bo znalazł sobie inną
5w6
- Słoniu
- Posty: 231
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 20:30
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Wrocław
Próba odsłaniania hipokryzji ludzkiej względem bliźniego, człowiek z ideałem i człowiek bez ideału przynajmniej w tym temacie i taki słoń jak ja, podróżujący po ziemiach niczyich.
To ja się Was mili moi zapytam czy
piękniejsza ta co włosy jak kruka skrzydło ma, czy ta co swą barwą przywodzi na myś pola pszenicy ?
To ja się Was mili moi zapytam czy
piękniejsza ta co włosy jak kruka skrzydło ma, czy ta co swą barwą przywodzi na myś pola pszenicy ?
ISFj/INFp/ISTp/ Trzy światy normalnie...
"Nie zawracajcie mi głowy waszymi pieprzonymi
bredniami, chcę być trzeźwy." J.R
I know how you feel. I'm just too sober to care.
"Nie zawracajcie mi głowy waszymi pieprzonymi
bredniami, chcę być trzeźwy." J.R
I know how you feel. I'm just too sober to care.
Zacznę od tego że to jednak kobieta wybiera partnera. Według zasad to mężczyzna ma zagadać, ale kobieta decyduje czy odrzuci samca czy też go przyjmie. Może dać jakieś sygnały, jednak gdy samiec je spostrzeże i zareaguje może w każdej chwili i tak go odrzucić. Druga sprawa to ja jestem realista i z obserwacji wynika że jednak ci uważani za społeczeństwo za ładnych łączą się ze sobą. Owszem kobieta może zdecydować się o samca jeden stopień niżej (zakładam skalę 3 stopniową: ładna/y, średni/a, brzydka/i) ale musi on mieć jakiś talent, bądź pasje którym zaimponuje płuci przeciwnej. Mam wrażenie że dla kobiet najgorszy jest ten co sam nie wie czego chce od życia. Na pewno można zejść w kryteriach doboru o jeden stopień ale czy o dwa? Według mnie nie. To by pokazywało że ci średni mogą mieć każdego jeśli są ciekawi. Jednak ci uważani za brzydkich choćby byli niezwykle ciekawi "wyżej dupy nie podskoczą" Raz ze względu urody, dwa ze względu kompleksów, trzy z tego względu że zakładają na wstępie swoją porażkę u tych z najwyższą nota. Twierdzenie że można nad wyglądem popracować. Jasne ale to według mnie i tak nie spowoduje że skoczy się o poziom wyżej tylko będzie się lepszym w swoim poziomie. Poza tym można się poprawić poprzez ubrania, fryzurę. Twarzy nikt nie zmieni, no bo kogo stać na operacje. Teksty w stylu że zawsze można znaleźć piękno pod skorupą ludzka to zwykła naiwność. Zawsze najpierw patrzy się na wygląd a dopiero gdy juz ten wygląd zaakceptujemy sprawdzamy co się pod nim kryje. dlatego ci z trzeciego poziomu nawet nie zdążą pokazać swego wnętrza bo są juz w fazie eliminacji odrzuceni.
5w4, LII (INTj)