Czy chce Wam się pisać posty?

[kargul.x]

Ja jak widzę temat, który mnie dotyczy albo ciekawi, zwykle wchodzę i po przeczytaniu pierwszego i kilku ostatnich postów nic nie piszę (bo pewnie już ktoś napisał coś podobnego a nie chce mi się czytać całości) Chyba że temat mnie bardzo oburzy i muszę piwiedzieć co myślę. Macie też tak? W końcu obserwator wyciąga wnioski a nie daje je wyciągać. Widzę, że niektórzy wypowiadają się pod prawie każdym tematem ale ciekawe czy są podobni do mnie...

[Fish]

Są, np. ja. Czytam prawie wszystko i nic nie piszę.

[debaser]

Są są (co widać po liczbie postów). Chociaż teraz czytam tylko to co mnie interesuje. A swoje genialne przemyślenia zazwyczaj pozostawiam dla siebie

[alonzo]

Nie, nie chce mi sie pisac. Dosyc czesto to co mysle i mialbym do powiedzenia jest juz wyslane we wczesniejszych postach.
Na forum biernie jestem od stycznia, aktywnie - nie ma mnie wcale:P

[hellhound]

j.w. ;]

[Orest Reinn]

Nie chce mi się powtarzać, więc dam linka, gdzie już wcześniej o tym u siebie pisałem ;]
http://www.forum.socjonika.pl/viewtopic.php?t=74

[fuks]

Za długo się zastanawiam jak przelać myśli w słowa i przechodzi mi chęć na odpowiedź.

[kargul.x]

No, dokładnie, jak nawet zacznę coś pisać, to później to czytam i skracam zdania (bo wydaje mi się że zbyt długich postów nikt nie czyta) a w końcu stwierdzam że w ogóle nie będę tego pisał.

[Mr.Mey]

To zależy od tematu na danym forum. Są tu tematy gdzie nawet nie chce mi się wchodzić, ale są też takie, gdzie po przeczytaniu całości lub większości wypowiedzi dopisuję się i ja, bo chcę nakreślić innym swój punkt widzenia.
Czasem faktycznie nie chce mi się odpowiadać lub zaczynam coś pisać i w połowie stwierdzam, że to nie ma sensu.

[ktośtam]

Lubię zastanawiać się nad odpowiedziami i pisać posty, często jednak po napisaniu i odpowiednim przeredagowaniu stwierdzam, że w sumie nie mam potrzeby dzielenia się z nikim tym, co napisałem i albo nie go nie wysyłam, albo, jeśli pochpnie nacisnąłem "wyślij" - szybko kasuję...

[amicitia]

Jak mam coś do powiedzenia w danym temacie to piszę. Wolę pisać niż tylko czytać i nie pisać.

[misiek]

...lub zaczynam coś pisać i w połowie stwierdzam, że to nie ma sensu.

Lubię zastanawiać się nad odpowiedziami i pisać posty, często jednak po napisaniu i odpowiednim przeredagowaniu stwierdzam, że w sumie nie mam potrzeby dzielenia się z nikim tym, co napisałem i go nie wysyłam

mam dokładnie tak samo... czasami po prostu pisze posta żeby przeczytać swoje myśli i wcale nie potrzebuje się tym dzielić, bo uważam że tak naprawdę nic to nie wniesie... często zdarza mi się że zacznę pisać, coś mi przerwie i później wracając do kompa czasami nie potrafie się spowrotem wczuć w to co piszę i nie wysyłam

[OtherTruth]

...

[Autsajder]

Miałem coś dłuższego napisać ale znowu wszystko zostało powiedziane, wiec ogranicze się juz do pospolitego "mam podobnie"

[Orest Reinn]

I znowu temat ograniczył się do potakiwania przedmówcy ;]