Wkurzona 5

Wiadomość
Autor
Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

Re: Wkurzona 5

#136 Post autor: Chinook » wtorek, 19 stycznia 2010, 12:01

Ja ostrzegłem, że jak mi ktoś zrobi remont bez uzgodnień i mojej zgody, to zrobię mu Wietnam, jesień średniowiecza, Ragnarok i Apokalipsę św. Jana w jednym. Zadziałało, nie ma to jak połączenie z 8. :twisted:



Awatar użytkownika
Gudrun
Posty: 932
Rejestracja: wtorek, 4 listopada 2008, 11:08
Enneatyp: Obserwator

Re: Wkurzona 5

#137 Post autor: Gudrun » wtorek, 19 stycznia 2010, 13:09

Też ostrzegam :P

Eradicator
Posty: 387
Rejestracja: sobota, 24 maja 2008, 13:03

Re: Wkurzona 5

#138 Post autor: Eradicator » wtorek, 19 stycznia 2010, 15:36

Też nie lubię takiego uszczęśliwiania czy pomagania na siłę, chociaż pomagania to i na siłę nie lubię. Pomagać mi można jak np. o drogę w końcu zapytam w miejscu gdzie nie byłem a nie mam czasu.

Kryzysowa_narzeczona
Posty: 302
Rejestracja: niedziela, 8 marca 2009, 13:39

Re: Wkurzona 5

#139 Post autor: Kryzysowa_narzeczona » wtorek, 19 stycznia 2010, 18:19

Rinn pisze: Mój Piątek też lubi robić kilka rzeczy na raz i naprawdę potrafi dzielić tę uwagę tak, żeby wszystkie te bodźce do niego docierały. Dlatego nie mam mu za złe, jak np. ogląda film i rozwiązuje sudoku rozmawiając ze mną przez telefon, bo wiem, że mimo wszystko słucha. To duży plus, biorąc pod uwagę, że wielu facetów ma dokładnie odwrotnie. :D
Ja nie potrafię skupić swojej uwagi na dwóch rzeczach. Jak czytam, rozmawiam, oglądam to całkowicie jestem pogrążona w tych czynnościach ;)

Co do sportu to uwielbiam :D W moim przypadku także oglądanie House'a pozwala na zapomnienie o złości/smutku :wink:

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wkurzona 5

#140 Post autor: Mandala » wtorek, 19 stycznia 2010, 18:35

Też słyszałam od Piątki, że potrafi się całkowicie zaangażować w każdą wykonywaną czynność. Prawdopodobnie to się sprawdza trochę gorzej, kiedy emocje wychodzą na wierzch, jest za dużo myśli i nie można się na tej jednej rzeczy skupić. Podzielność uwagi nie jest rzeczą taką trudną - tylko, jak sama nazwa wskazuje, uwaga jest wtedy podzielona. Niektóre czynności potrzebują całej uwagi, inne nie, a pewne rzeczy można robić machinalnie...

No ale co osoba, to inna. ;-)
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Wkurzona 5

#141 Post autor: Snufkin » czwartek, 23 września 2010, 09:16

.
Ostatnio zmieniony sobota, 23 października 2010, 17:34 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

NoLeader
Posty: 783
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 01:50

Re: Wkurzona 5

#142 Post autor: NoLeader » czwartek, 23 września 2010, 09:29

Dobrze zrobiłeś. Pedalisko zapamięta, że spokojnych introwertyków się nie rusza, bo miarka się może przebrać. Wyobraź sobie jakby typ wjeżdzał tak jakiejś np. zagubionej czwórce, która by się nie postawiła. A teraz dwa razy zastanowi zanim zaatakuje kogoś, kto nie odbija od razu piłeczki.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Wkurzona 5

#143 Post autor: Snufkin » czwartek, 23 września 2010, 09:48

.
Ostatnio zmieniony sobota, 23 października 2010, 17:33 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

NoLeader
Posty: 783
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 01:50

Re: Wkurzona 5

#144 Post autor: NoLeader » czwartek, 23 września 2010, 09:51

No rozumiem, ale i tak wal po łbach jeśli się należy.

Awatar użytkownika
Winston Smith
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 11 września 2010, 12:34

Re: Wkurzona 5

#145 Post autor: Winston Smith » niedziela, 26 września 2010, 13:45

Śmieci traktuje się tak, jak na to zasługują. Czyli jak śmieci, proste. Nie miej żadnych wyrzutów sumienia. Ja bym mu jeszcze tu i ówdzie trochę pojechał, najlepiej tak, żeby zdał sobie sprawę z tego dopiero w domu. A jeśli będzie zachowywał się agresywnie, cóż. Morda nie szklanka.
5w4, INTJ

bezimienny
Posty: 159
Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2010, 20:23
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Wkurzona 5

#146 Post autor: bezimienny » niedziela, 26 września 2010, 23:28

Snufkin pisze:Ja wczoraj miałem taką nieprzyjemną spinkę w pracy. Mianowicie jest taki jeden gość co sobie ze mnie robi jaja od jakichś dwóch miesięcy. Taka totalna miernota co lubi się dowartościować cudzym kosztem. Cóż nie reagowałem za bardzo do tej pory bo przecież to tylko takie 'żarty' były. Wczoraj jednak nie wytrzymałem i powiedziałem mu kilka słów prawdy. To co powiedziałem musiało zaboleć bo od razu pobiegł do mojego kierownika na skargę. A dodać muszę, że w pewnym sensie spuściłem mu mentalny wpierdol uderzając celowo bardzo mocno poniżej pasa. Wiem, że ten gość przypomina robaka, który zasługiwał na rozgniecenie ale trochę mi smutno, że musiałem się zniżyć do aż tak niskiego poziomu. Swoja drogą chciałbym to rozwiązać inaczej czyt. złapać za bety i jebnąć nim o ścianę ale niestety nie każdy jest Pudzianowskim. Nie każdy też kieruje swój gniew na zewnątrz, nie jestem Ósemką. W pewnym sensie trochę się ośmieszyłem sugerując, że dam mu po ryju....trzeba było zachować zimną krew. Oczywiście samego wybuchu nie żałuję, żałuję tylko że nie wyszło jak trzeba, żałuję też że przez swój wrodzony brak agresji dopuściłem aby taki śmieć kręcił ze mnie bekę. Pocieszające jest tylko to, że momentalnie pobiegł się wyżalić czyli widać kto tu jest 100% pizdą.
Zasada pierwsza: od początku pokazać, że nie dasz sobie w kasze dmuchać. Jeżeli spuścisz głowę, to z czasem będzie tylko gorzej. Później zaradzić temu stanowi,może już tylko jakieś zdecydowanie działanie/a.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Wkurzona 5

#147 Post autor: Snufkin » poniedziałek, 27 września 2010, 17:12

.
Ostatnio zmieniony sobota, 23 października 2010, 17:56 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

bruno dievs
Posty: 796
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58

Re: Wkurzona 5

#148 Post autor: bruno dievs » wtorek, 28 września 2010, 11:41

może powiesz coś więcej na temat tego w jaki sposób spuściłeś mu "mentalny wpierdol"?
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

Re: Wkurzona 5

#149 Post autor: chottomatte » wtorek, 28 września 2010, 19:23

Powiedział mu, że jego zachowanie jest niegodne istoty myślącej. Koleś tak się po tym załamał, że do dziś nie może się otrząsnąć, bierze psychotropy, zaczął pisać wiersze i myśli o śmierci.


Bierz przykład bruno, albo tylko patrz i podziwiaj jak się robi "mentalny wpierdol".
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

phalcore
Posty: 414
Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 22:11

Re: Wkurzona 5

#150 Post autor: phalcore » wtorek, 28 września 2010, 22:44

Mojego 5w6 znajomego łatwo wkurzyć idzie gdy proponuje mi jakąś rywalizację, od razu "czemu akurat mam to robić co Ty mi każesz" i takie tam. :P

ODPOWIEDZ