"Psychopatie" A. Kępińskiego
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Przeczytałem kawałek.. i kawałek stronę dalej.. a potem już tylko końcówkę..
Cóż to za pierdoły są? Ten koleżka co to napisał musi mieć nieźle nawalone do łba, bo takie brednie same się z siebie nie biorą.
Zamiast czytać jakieś wywody tego zidiociałego kogośtam zajmijcie się lepiej jakąś książką normalnego autora, albo myśleniem o niebieskich migdałach.. Czymkolwiek innym bo wszystko inne jest lepsze niż pranie sobie własnego mózgu cudzym syfem na własne życzenie.
Cóż to za pierdoły są? Ten koleżka co to napisał musi mieć nieźle nawalone do łba, bo takie brednie same się z siebie nie biorą.
Zamiast czytać jakieś wywody tego zidiociałego kogośtam zajmijcie się lepiej jakąś książką normalnego autora, albo myśleniem o niebieskich migdałach.. Czymkolwiek innym bo wszystko inne jest lepsze niż pranie sobie własnego mózgu cudzym syfem na własne życzenie.
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nie do końca zidiociały ten autor. Chyba po prostu miał więcej zrozumienia od Ciebie
Nie wszystko człowiek jest w stanie naprawić sam.
[tu było zwierzenie, po namyśle, zbyt osobiste, więc je wyciąłem]
To nie zawsze jest tak, że "wystarczy chcieć i potrafić". Gdyby tak było, to nie byłoby chociażby tylu bankructw i upadłości firm - przecież sporo dyrektorów się zna, ale czasem okoliczności są zbyt przytłaczające.
Nie wszystko człowiek jest w stanie naprawić sam.
[tu było zwierzenie, po namyśle, zbyt osobiste, więc je wyciąłem]
To nie zawsze jest tak, że "wystarczy chcieć i potrafić". Gdyby tak było, to nie byłoby chociażby tylu bankructw i upadłości firm - przecież sporo dyrektorów się zna, ale czasem okoliczności są zbyt przytłaczające.
Ostatnio zmieniony wtorek, 2 grudnia 2008, 13:20 przez boogi, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Tak. Ten sam autor, tylko inną jednostkę chorobową opisuje.
Podałem przykład książki "Schizofrenia" jako sprawdzony przeze mnie samego. "Psychopatii" nie czytałem i nie wiem nic o tym zaburzeniu, stąd mój wybór. Chciałem pokazać, że po prostu są rzeczy, z którymi się nie zetknęliśmy i których możemy nie rozumieć.
Żeby nie było - zgadzam się ogólnie z tym, że "można wszystko, wystarczy chcieć". Ale wiem też, że niektórzy nie mają warunków i nie przeskoczy się jednak pewnych rzeczy. W tych, co ja mam, to fakt - sam jestem swoją największą przeszkodą.
W tych warunkach, co miała np. moja mama, gdyby mi przyszło żyć, oj, to na pewno nie osiągnąłbym tyle co ona ([wycięty kawałek zbyt osobistej opowieści]).
Cały czas chodzi mi o to, co napisałeś: że są to brednie. To nie są brednie, to jest po prostu "trochę inny świat" osób, które mają inne warunki fizyczne (czy raczej mentalne, wiesz o co chodzi, chemia mózgu itp), oraz inne doświadczenia życiowe.
Podałem przykład książki "Schizofrenia" jako sprawdzony przeze mnie samego. "Psychopatii" nie czytałem i nie wiem nic o tym zaburzeniu, stąd mój wybór. Chciałem pokazać, że po prostu są rzeczy, z którymi się nie zetknęliśmy i których możemy nie rozumieć.
Żeby nie było - zgadzam się ogólnie z tym, że "można wszystko, wystarczy chcieć". Ale wiem też, że niektórzy nie mają warunków i nie przeskoczy się jednak pewnych rzeczy. W tych, co ja mam, to fakt - sam jestem swoją największą przeszkodą.
W tych warunkach, co miała np. moja mama, gdyby mi przyszło żyć, oj, to na pewno nie osiągnąłbym tyle co ona ([wycięty kawałek zbyt osobistej opowieści]).
Cały czas chodzi mi o to, co napisałeś: że są to brednie. To nie są brednie, to jest po prostu "trochę inny świat" osób, które mają inne warunki fizyczne (czy raczej mentalne, wiesz o co chodzi, chemia mózgu itp), oraz inne doświadczenia życiowe.
Ostatnio zmieniony wtorek, 2 grudnia 2008, 13:22 przez boogi, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nie no, Durson, teraz mnie załamałeś.
Dobra, jeszcze raz:
napisałeś, że "Psychopatie" to brednie
ja napisałem, że nie
pytasz się: mówimy o tym samym?
odpowiadam: tak, mówimy o tym samym, ja mówię że "Psychopatie" to nie brednie; i nie powiedziałem potem "nie", nawet nie wiem odnośnie czego miałbym to mówić.
Nie mówię Ci, że masz się wzruszyć, czy coś. Sam sobie zdecydujesz, jakie uczucia wybierasz (bo Ty wybierasz uczucia). Nie masz żadnego obowiązku rozumieć innych osób. Nie krytykuj tylko, kiedy ktoś próbuje pomóc, nie nazywaj bredniami czegoś, czego nie jesteś w stanie zrozumieć (masz swoją drogą wiele szczęścia, że nie stanąłeś w sytuacji, w której musiałbyś takie coś rozumieć... taką przynajmniej mam nadzieję).
Napisałem jedynie swój punkt widzenia, w temacie tego wątku.
Dobra, jeszcze raz:
napisałeś, że "Psychopatie" to brednie
ja napisałem, że nie
pytasz się: mówimy o tym samym?
odpowiadam: tak, mówimy o tym samym, ja mówię że "Psychopatie" to nie brednie; i nie powiedziałem potem "nie", nawet nie wiem odnośnie czego miałbym to mówić.
Nie mówię Ci, że masz się wzruszyć, czy coś. Sam sobie zdecydujesz, jakie uczucia wybierasz (bo Ty wybierasz uczucia). Nie masz żadnego obowiązku rozumieć innych osób. Nie krytykuj tylko, kiedy ktoś próbuje pomóc, nie nazywaj bredniami czegoś, czego nie jesteś w stanie zrozumieć (masz swoją drogą wiele szczęścia, że nie stanąłeś w sytuacji, w której musiałbyś takie coś rozumieć... taką przynajmniej mam nadzieję).
Napisałem jedynie swój punkt widzenia, w temacie tego wątku.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Niestety stanąłem. W bardzo podobnej sytuacji. I nie miałem narzędzi. Nawet nie wiedziałem że istnieją.. A Ona już nie żyje..
A potem życie pierdolnęło mną jeszcze kilka razy. Mocno. Kilka razy na własne życzenie.. I ciężko mnie od tego czasu wzruszyć. A jeszcze ciężej przekonać, gdy wiem że mam rację..
A potem życie pierdolnęło mną jeszcze kilka razy. Mocno. Kilka razy na własne życzenie.. I ciężko mnie od tego czasu wzruszyć. A jeszcze ciężej przekonać, gdy wiem że mam rację..
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Przykro mi.
Widzisz, ja jeszcze mam możliwość działania, i stąd te moje nerwicowe reakcje, poszukiwania... wszystko.
To na pewno rozumiesz.
Widzisz, ja jeszcze mam możliwość działania, i stąd te moje nerwicowe reakcje, poszukiwania... wszystko.
To na pewno rozumiesz.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
A ten Kępiński to pisze jak się tego pozbyć, czy tylko podkręca że taki a taki typ to jest konkretnie zjebany i na pewno zjebie to i tamto bo przecież jest zjebany? Tego nie umie, tego się nie nauczy, a tamtego się boi.
No właśnie..
Jęki, lęki, stęki
Chcesz - korzystaj.
No właśnie..
Jęki, lęki, stęki
Chcesz - korzystaj.