Panie 5, a przyjaźń.
Re: Panie 5, a przyjaźń.
W jaki sposób sprawić aby piątka w obliczu zacieśnienia znajomości nie poczuła się zdobywana jak kobieta? (Celowo nie mówię "podrywana", bo to akurat dla mnie oczywiste).Misty pisze:tutaj podać jej dobre cechy jako OSOBY, nie KOBIETY - bo wtedy zwątpi w bezinteresowność tej przyjaźni.
P.S. Nie postrzegam piątek jako socjalnych kalek. Mowa oczywiście o zdrowych przedstawicielach typu, bo kalectwo i patologia jako taka łączy się z każdym chorym typem Enneagramu, nie tylko 5.
Przesłanie Izraela https://www.youtube.com/watch?v=HvPWsfNZyNM
Re: Panie 5, a przyjaźń.
Hmm i tu właśnie jest ten problem - Piątki nie da sie zdobyć - przynajmniej ja tak myślę.MartiniB pisze:W jaki sposób sprawić aby piątka w obliczu zacieśnienia znajomości nie poczuła się zdobywana jak kobieta? (Celowo nie mówię "podrywana", bo to akurat dla mnie oczywiste).
Tutaj wszystko zalezy od tego czy Piątce leżysz czy nie. Jesli nie jesteś w jej typie - wszelkie próby, starania będą bezcelowe
Jesli będziesz się przyjaźnić z Piątką a ona "wyczuje" że robisz to bo chcesz ją zdobyć, a akurat tak się składa że nie podobasz jej się jako mężczyzna - odizoluje się.
Re: Panie 5, a przyjaźń.
Jeżeli jest to z samej definicji niemożliwe to dlaczego tak panicznie się tego boicie?Misty pisze:Hmm i tu właśnie jest ten problem - Piątki nie da sie zdobyć - przynajmniej ja tak myślę.
Misty pisze:Tutaj wszystko zalezy od tego czy Piątce leżysz czy nie. Jesli nie jesteś w jej typie - wszelkie próby, starania będą bezcelowe
Myślałem, że bycie w "czyimś typie" jest zawsze jednoznaczne z relacjami damsko - męskimi (a one jak już wspomniałem odpadają).
Co to znaczy "być w typie" na płaszczyźnie przyjacielskiej?
Przesłanie Izraela https://www.youtube.com/watch?v=HvPWsfNZyNM
Re: Panie 5, a przyjaźń.
Aha no jeśli chcesz się naprawdę przyjaźnić bez jakiś ukrytych oczekiwań to ok
Chyba źle zrozumiałam bo zadałeś pytanie dotyczące zdobywania - jak sprawić żeby nie czuła się zdobywana.
Jesli nie zdobywasz - to nie będzie się tak czuła
Chyba źle zrozumiałam bo zadałeś pytanie dotyczące zdobywania - jak sprawić żeby nie czuła się zdobywana.
Jesli nie zdobywasz - to nie będzie się tak czuła
yyy ja tak nie myślę ponieważ do każdego człowieka podchodzę indywidualnie lecz zawsze z podejrzliwością (ale nie zawsze w takim kontekście)Czy to u Was wrodzone, iż postrzegacie facetów jako potencjalnych dupków czyhających tylko na Waszą cnotę?
u mnie takie relacje są na porządku dziennym (pojawiały się myśli że może jesteśmy aseksualni ale nie jesteśmy więc... są możliwe takie relacje)Czy istnieje sposób ominięcia tych uprzedzeń i zbudowania z Wami uczciwej relacji? Bez podtekstów ?
myślę że taki "złoty środek" nie istnieje. Jedyne co mogę polecić to jasność na płaszczyźnie emocjonalnej bo tutaj rodzi się największy strach 5, której naturalną reakcją jest odizolowanie się.Tak więc, drogie piąteczki. Jak wygląda wg. Was tzw "złoty środek" ? Co należy uczynić abyście się otworzyły i dały sobie czasami "pomóc" ? A także na WASZĄ pomoc zasłużyć ?
też tak myślęMi się wydaje, że piątkę da się zdobyć. Ale, jak pisaliśmy kiedyś o tym, nie da się jej zbajerować.
"Przyjaźń z PIĄTKĄ może być wtedy wzbogacająca, gdy nie oczekuje się od niej inicjatywy, stałej cielesnej bliskości i całkołwitego oddania. PIĄTKA nie chce dać małego palca w obawie, że ktoś chciałby całą rękę lub jeszcze więcej. Ten jednak, kto potrafi zadowolić się małym palcem, znajdzie w PIĄTCE wiernego towarzysza drogi życiowej, wytrwałego oraz uważnego słuchacza i prawego powiernika."
O to, to. 100% prawda w moim przypadku.
Nie cierpię, gdy ktoś zmusza mnie do 'normalnej' dla niego zarzyłości. Po kilkudniowym okresie zainteresowania i swobody zaczynam się wycofywać i starać zachować dystans. Gdy wracamy do poprzednich rzadszych i mniej zarzyłych stosunków jest ok. Jeśli nie i ten ktoś dalej 'atakuje' - zrywam kontakt. Tak jest z dziewczynami.
Jeśli chodzi o facetów - cały czas mam nadzieję, że znajdzie się taki, który mnie zaakceptuje i przed którym będę mogła się otworzyć.
Wszystko poza tą kwestią w wypowiedziach NoLeader mi pasuje. Zwłaszcza "Należysz do nas.". Strasznie to brzmi. Należysz do nas, buahaha, jesteś nasza, możemy z tobą zrobić, co tylko chcemy, niach niach.NoLeader pisze:"Psychicznym pożywieniem" (dla 5) jest dla niej każda wypowiedź, która daje poczucie wewnętrznego komfortu. Na przykład: Możesz się tutaj czuć pewnie. Cieszymy się, że tu jesteś. Masz prawo być tutaj. Witamy cię. Należysz do nas."
Jeśli takie wypowiedzi mają dać poczucie wewnętrznego komfortu, to ja dziękuję. Prędzej coś w stylu "Jak chcesz, to możesz mówić mi o wszystkim, co cię gnębi. Cenię cię. Liczy się dla mnie twoje zdanie". Hm... Celowo użyłam liczby pojedynczej. Grupa to nie jest to.
I może trochę gestów, niewerbalnych sygnałów, bo takie walenie bezpośrednio może dać 5 podejrzenia co do nieszczerości.
You dress up for Armageddon, I dress up for summer!
Kan du talar svenska?
Kan du talar svenska?
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Fi > Femelonka pisze:Wszystko poza tą kwestią w wypowiedziach NoLeader mi pasuje. Zwłaszcza "Należysz do nas.". Strasznie to brzmi. Należysz do nas, buahaha, jesteś nasza, możemy z tobą zrobić, co tylko chcemy, niach niach.NoLeader pisze:"Psychicznym pożywieniem" (dla 5) jest dla niej każda wypowiedź, która daje poczucie wewnętrznego komfortu. Na przykład: Możesz się tutaj czuć pewnie. Cieszymy się, że tu jesteś. Masz prawo być tutaj. Witamy cię. Należysz do nas."
Jeśli takie wypowiedzi mają dać poczucie wewnętrznego komfortu, to ja dziękuję. Prędzej coś w stylu "Jak chcesz, to możesz mówić mi o wszystkim, co cię gnębi. Cenię cię. Liczy się dla mnie twoje zdanie". Hm... Celowo użyłam liczby pojedynczej. Grupa to nie jest to.
I może trochę gestów, niewerbalnych sygnałów, bo takie walenie bezpośrednio może dać 5 podejrzenia co do nieszczerości.
O... Co fakt, to fakt. Pozwoliliscie mi zauwazyc, ze znajome mi piatki wlasnie na takie afirmacje leca jak muchy na lep .melonka pisze:Wszystko poza tą kwestią w wypowiedziach NoLeader mi pasuje.NoLeader pisze:"Psychicznym pożywieniem" (dla 5) jest dla niej każda wypowiedź, która daje poczucie wewnętrznego komfortu. Na przykład: Możesz się tutaj czuć pewnie. Cieszymy się, że tu jesteś. Masz prawo być tutaj. Witamy cię."
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.