Gry planszowe

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
akl
Posty: 113
Rejestracja: środa, 3 stycznia 2007, 15:09

#31 Post autor: akl » czwartek, 11 stycznia 2007, 22:26

W moim przypadku macie doczynienia z manią "Kurniczego" Chińczyka xD


4w5 or 5w4 so/sx/sp
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 112
Rejestracja: poniedziałek, 22 stycznia 2007, 21:56
Lokalizacja: Wielkopolska

#32 Post autor: Romulus » niedziela, 11 lutego 2007, 11:15

Grałem w "Jaskinie trolla" (Hardcorowa nazwa ;) ale fajna gra) no i w słynną Neuroshime Hex :D
5w4, Pan "niepoważny" :P Całkiem poważnie ;)
Jestem tylko gwiezdnym pyłem.

Kap kap, to kapie ja... prosto na chodnik. O, wdepnąłeś we mnie. Czerwień na twojej podeszwie da się usunąć. Ale czerwień na sumieniu, będziesz nosił do końca swych dni...

Awatar użytkownika
Killie
Posty: 23
Rejestracja: czwartek, 28 grudnia 2006, 00:51

#33 Post autor: Killie » piątek, 23 lutego 2007, 23:00

jako dziecko to wprost uwielbiałam grac w gry planszowe...W moim domu ciągle ghrało sie w coś... :)
5w4

Awatar użytkownika
Lela
Posty: 34
Rejestracja: niedziela, 7 stycznia 2007, 22:26

#34 Post autor: Lela » wtorek, 10 kwietnia 2007, 20:58

Moja siostra dostała na urodziny "Wysokie napięcie" - mogę w to grac godzinami, cudo nie gra :D
5w4

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#35 Post autor: Emjotka » poniedziałek, 13 sierpnia 2007, 18:39

Dziś jakoś nie mam okazji, chęci czy czasu, żeby w cokolwiek grać. Zabawne, bo jako dziecko niemiłosiernie molestowałam mamę, babcię, dziadka, wujka i ciocię, żeby ze mną w coś zagrali. Nie dawałam im spokoju z jakaś grą, dopóki nie udało mi się dobrnąć do pewnego zwycięstwa. :wink:

/ Jak dziś analizuję swoje dziecięce lata, to podziwiam, że dorośli ze mną wytrzymywali. :lol: /
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

DolBo
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 19 sierpnia 2007, 21:32

#36 Post autor: DolBo » wtorek, 21 sierpnia 2007, 00:57

Czy szachy to też gra planszowa... bo chyba tak ?!

Jeśli tak to jedyna gra palnszowa w jaką gram to szachy świetna sprawa tyle możliwości, analizowania i rozkładania na części pierwsze... Miód malina.. :)

Awatar użytkownika
Kemal
VIP
VIP
Posty: 1142
Rejestracja: sobota, 30 grudnia 2006, 23:58
Enneatyp: Lojalista

#37 Post autor: Kemal » niedziela, 16 grudnia 2007, 14:00

Jest ktoś chętny zagrać w szachy?
6w5, ESI, sp/soc

Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#38 Post autor: Eruantalon » niedziela, 16 grudnia 2007, 14:36

Dawno nie grałem. W pewnym momencie jakos mi sie przejadly, nie wiem czemu.

Osobiscie jestem fanem wielu strategicznych gier planszowych w stylu "Stratego", "WP - Konfrontacja", "Carcassone" (nie umiem tej nazwy nigdy poprawnie napisac) i.t.p. Szczegolnie tych, w ktorych chopc drobna role odgrywa psychologia 'double - guessing" (jak poprzedni) i takie tam.

Z szachami mam w ogole en problem, ze wymagaja jednak pewnego kojarzenia przestzreni, ale -obiecuje, jak pocwicze w domu ze swym przodkiem po mieczu, to sie ustawie z Toba na partyjke ; ]
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
Autsajder
VIP
VIP
Posty: 297
Rejestracja: wtorek, 17 lipca 2007, 07:27
Lokalizacja: spoza układu...

#39 Post autor: Autsajder » niedziela, 16 grudnia 2007, 17:43

Szachy lubie choć dawno też w nie, nie grałem. Jakieś 5-6 lat temu ostatnio (nie licząc krótkich powrotów). Pamiętam jak zbieraliśmy sie w kilka osób u kumpla na jakąś gierkę komputerową, i ci co w danej chwili czekali na kolejke grali właśnie w szachy. Z innych gier planszowych to Eurobiznes pamiętam, jako mały chłopiec grałem w to z rodziną no i upiorne zamczysko czy jakoś tak :P . Obecnie czasami na nudnym wykładzie gram w kółko i krzyżyk na kartce.
5w4, LII (INTj)

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#40 Post autor: Eruantalon » niedziela, 16 grudnia 2007, 18:05

Z innych gier planszowych to Eurobiznes pamiętam, jako mały chłopiec grałem
+1

Ale nikt nie lubi w to ze mna grac, z pewnej przyczyny ; >
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
Nephik
Posty: 72
Rejestracja: poniedziałek, 17 września 2007, 00:50
Lokalizacja: Poznan

#41 Post autor: Nephik » środa, 19 grudnia 2007, 19:55

Ostatnio zarazilem sie planszowkami przez kumpla, ktory zajmuje sie tym dosc sporo i nawet nie myslalem ze niektore gry mogaby byc bardzo rozbudowane i wciagajace. Teraz na tapecie na zmiane sa:
- Carcassone
- Caylus
- Perykles
- Wysokie Napiecie
- Citadels
czasem jeszcze inne, powoli tez robieprzymieri do "Gry o Tron", podobno swietna i niesamowicie zakrecona.
5w4 or just f***n INFJ...
"Twarda jest konieczność, ale dopiero zmuszony koniecznością może człowiek wykazać, co jest naprawdę wart. Żyć wedle swego widzimisię potrafi każdy."
Johann Wolfgang von Goethe

Awatar użytkownika
sledz
Posty: 848
Rejestracja: wtorek, 13 maja 2008, 22:49
Kontakt:

#42 Post autor: sledz » poniedziałek, 14 lipca 2008, 23:59

Bo jak jest przyzwolenie społeczne na to, żeby się chυjnia działa, to tak się właśnie dzieje.
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 października 2010, 23:14 przez sledz, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Bo jak jest przyzwolenie społeczne na to, żeby się chυjnia działa, to tak się właśnie dzieje.

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#43 Post autor: Eruantalon » wtorek, 15 lipca 2008, 09:31

Ktoś pamieta.

Ostatnio namiętnie grywam w "Filary Ziemii" z suplemetem do tychże.
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
T
Posty: 97
Rejestracja: sobota, 14 lipca 2007, 23:41

#44 Post autor: T » wtorek, 15 lipca 2008, 14:45

Łoj ludzie, a w Magię i Miecz ktoś z was grał? Żywy kult ;)
5w4, INTJ

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#45 Post autor: Eruantalon » wtorek, 15 lipca 2008, 15:00

No ba. Mój znajomy ze studiów wciąż jest w posiadaniu całego kompletu i mamy plan całonocnej libacji, połączonej z grą, a raczej gry, połączonej z libacją.
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

ODPOWIEDZ