7w6 ^^

Wiadomość
Autor
aNAa
Posty: 5
Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 16:30

7w6 ^^

#1 Post autor: aNAa » niedziela, 15 października 2006, 13:02

Witam wszystkie 7w6 :)nie wiem jak wy ale ja dzieki enneagramowi poznałam lepiej siebie :D z niektórych rzeczy nawet nie zdawałam sobie sprawy:Opozdrawiam :)


7w6:D

_Lucigiolo_
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 17:41

#2 Post autor: _Lucigiolo_ » czwartek, 19 października 2006, 18:19

witam 7w6 :D nie jest zle można wyjśc na prostątylko te nałogi :/

Awatar użytkownika
Basketcase
Posty: 716
Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 23:09

#3 Post autor: Basketcase » czwartek, 19 października 2006, 18:20

Jakie konkretnie nałogi?
Obrazek

_Lucigiolo_
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 17:41

#4 Post autor: _Lucigiolo_ » czwartek, 19 października 2006, 19:13

Konkretnie to siódemki są podatne na substancje które sprawiają przyjemnośc lub uśmierzają ból :). Nie znosimy zle się czuc, nie znosimy bulu , dlatego uciekamy w przyjemnosci . Dodatkowo jesteśmy zachłanne skoro jest fajnie niech BEDZIE JESZCZE FAJNIEJ. :D

Awatar użytkownika
Basketcase
Posty: 716
Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 23:09

#5 Post autor: Basketcase » czwartek, 19 października 2006, 19:51

Fascynujące. Pytałem o Twoje nałogi. KONKRETNE nałogi.
Obrazek

_Lucigiolo_
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 17:41

#6 Post autor: _Lucigiolo_ » czwartek, 19 października 2006, 20:43

Zwięźle i konkretnie to jestem uzależniony od nikotyny. W tle pojawia się używanie substancji odurzających jak alkohol thc. No i oczywiście środki przeciw bólowe. Miałem również czasową obsesje ażeby uprawiać cały czas seks, wiadomo czujemy się wtedy dobrze i uśmierza to "ból". Czuje się po prostu zagrożony tym(nałogami), co jest sprzęgnięte z paranoidalną troską o swoje zdrowie. Ogólnie jest to dośc głęboki temat i w oczywisty sposób związany z 7.

aNAa
Posty: 5
Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 16:30

#7 Post autor: aNAa » piątek, 20 października 2006, 15:20

hymmm...jeżeli chodzi o uzależnienia to rzeczywiście 'coś' w tym jest :P ja byłam blisko uzależnienia ale 'jakoś' z tego wybrnełam :D naszczęście :wink: heh ale taki już los 7 że skupiamy sie głównie na tym co przyjemne :P :lol:
7w6:D

Awatar użytkownika
Comfortably Numb
Posty: 105
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 16:51

#8 Post autor: Comfortably Numb » wtorek, 14 listopada 2006, 20:51

:?
See you on a Dark Side of a Moon.

Nyame
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 7 grudnia 2006, 17:08

Noalogi

#9 Post autor: Nyame » czwartek, 7 grudnia 2006, 17:14

no cos o nalogach tez moge powiedziec, wczesniej dokuczal mi nalog alkoholowy, ale postanowilam go rzucic jakos wytrwalam, a teraz mam nalog od slodyczy i ogolnie jedzenia, nie moge usiedziec w miejscu bez jedzenia czegokolwiek.. :/ ehh co to za zycie...
SZCZESCIE
I NIESZCZESCIE
NIE SA
LUSTRZANYMI
ODBICIAMI.
TAK SAMO JAK
ZDROWIE JEST
CZYMS WIECEJ
NIZ BRAKIEM
CHOROBY

Fortunae Filius
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 17:29
Lokalizacja: ja mam to wiedzieć ;P

#10 Post autor: Fortunae Filius » czwartek, 14 grudnia 2006, 17:46

witam. ja rowniez 7w6 ^^ cala prawda, zawsze wesola, radosna, szczesliwa.. 'dziecko szczescia' jak to ktos kiedys mi powiedzial :D ale to ma tez zle strony.. niektorzy nie potrafia zrozumiec ze i my mozemy miec zle dni.. ze jest nam smutno.. jak mowie ze jest mi smutno to ludzie od razu 'tobie smutno? przeciez ty smiejesz sie z byle czego' albo 'zawsze jestes szczeliwa, nie mozes byc smutna'.. na szczescie takie dni u mnie przynajmniej zdarzaja sie baaaaardzo ale to bardzo rzadko :D co do nalogow.. ja mam jak narazie jeden.. słodyczeeee..aaa mniam.. moge je jesc godzinami.. calymi dniami.. nie przerywac.. to moje zycie.. xD moge nie jesc nic innego,abym miala cos slodkiego :D
..Jestem optymistką, bycie kimkolwiek innym zapewne nic nie daje..

7w6 :D

Awatar użytkownika
Mroffka
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 21 grudnia 2006, 19:49
Lokalizacja: ze znowu!

#11 Post autor: Mroffka » czwartek, 21 grudnia 2006, 20:43

hej! tez jestem 7w6 8) hahahaha jakbym slyszala moich przyjaciol.... zawsze mowią mi, ze jestem "dzieckiem szczescia". kocham szalenstwa i zawsze trzymam sie zasady "zyj chila". wsrod znajomych uchodze za osobe wygadana, pewna siebie, zabawna. tak szczerze to mam raczej problemy z zaakceptowaniem siebie. ostatino wprost nie moge zniesc swojej impulsywnosci. zgadzam sie, ze latwo wpadamy w nalogi, choc przed nikotyna zdolalam sie uchronic:) *ociera pot z czola*. heh, nie wiem co zrobic z moja bardzo poywcza natura.... tyle trace przez podejmowanie nieprzemyslanych decyzjii... czy wy tez macie taki problem?
pierwsza mowa szatana do rodu ludzkiego
zaczęła sie niewinnie od słowa "dlaczego"....

Awatar użytkownika
kacperekk
Posty: 2
Rejestracja: środa, 3 stycznia 2007, 00:37
Lokalizacja: z Gdańska :)
Kontakt:

#12 Post autor: kacperekk » środa, 3 stycznia 2007, 00:46

Witam Wszystkich 7w6 8)

Generalnie jestem zaskoczony jak Enneagram potrafi trafnie określic charakter osoby. Czytałem jakbym czytał o sobie :) Tylko jedno mi się nie zgadza - nałogi. Uważam że nie mam żadnych, wręcz cieszę się jak mogę komuś powiedziec że nigdy nie miałem w ustach papierosa, nie mówiąc o czymś więcej. Nie biorę tabletek, nie piję kawy, nie piję Coli. Mam przeświadczenie że przyroda jest doskonała i wszystko sama reguluje, więc staram się nie ingerowac w jej równowage np. kawą - chce spac to ide spac :) Może mi to ktoś wytłumaczy, ale może macie podobnie? :roll:

Pozdrawiam :mrgreen:
7w6 - Poduszkowiec master :mrgreen:
gg:1070588 | http://jurak.blogspot.com

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#13 Post autor: Green Eyes » czwartek, 4 stycznia 2007, 13:34

zgadzam sie, tez mi cos nie pasowalo z tymi nalogami. mam wrazenie ze jestem ponad tym, probowalam wielu uzywek, rozrywek,itd od ktorych mozna sie uzaleznic i nic. owszem sa ok, smakuja mi, lubie to ale nic na dluzej, nie wciagam sie, nawet moje palenie jest od zawsze tylko popalaniem, bo raz pale duzo, potem wcale, potem jedengo na miesiac i tyle.

jednak najgorsze dla mnie sa ucieczki od problemow. jak zaczyna sie robic goraco, czyli pojawia sie problem nad ktorym trzeba usiasc i go w rozmowie rozwiazac mi wlacza sie alarm i najchetniej zwialabym gdzie pieprz rosnie.

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#14 Post autor: hols » czwartek, 4 stycznia 2007, 18:23

Z nałogami to jest tak, że się nie dopuszcza do siebie mysli, iż jest się od czegoś uzależnionym. Nie tylko alkohol i papierosy są przecież uzależniające, może to też np. być jedzenie.

Ja wiem, że jestem uzależniony od komputera. Nałogowo przesiadywałem w kafejkach internetowych jak jeszcze nie miałem sam internetu. Niby nie kożystam z komputera za często ostatnimi czasy, ale siedzi coś we mnie, czasami jak dopadne to portafię przesiedzieć 8 godz i więcej. Grunt to być tego świadomym, a nie uciekać, mówiąc: "nie no ja to nie jestem uzależniony". Będąc młodszym tak właśnie robiłem i nic dobrego z tego nie ma. Teraz po prostu staram się to kontrolować.

Nie to żebym robił tutaj wyrzuty komuś i na siłę starał się udowodnić, że "coś ma". Może faktycznie nie jesteście uzależnieni od niczego, tym lepiej dla Was. Gorzej jak jesteście, ale nieświadomie.

No i enneagram mówi tutaj o tendencjach do uzależnień. Można by z tego wnioskować, że 7 jako typ ma do tego skłonności, co nie oznacza, że musi od razu uzależnionym być.

Awatar użytkownika
sakura
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 2 stycznia 2007, 22:53
Lokalizacja: Gniezno

witam

#15 Post autor: sakura » czwartek, 4 stycznia 2007, 19:16

ja tu swiezutka i cieplutka jak buleczki^^ kolego podeslal mi adres tej strony zrobilam tasciek i odpowiedzi w 100% sie zgadzaja no prawie wszystko... ale oczywiscie chcialam was wszystkich goraco powitac... dzien dobry!!!! :mrgreen:

ODPOWIEDZ