: wtorek, 20 maja 2008, 15:47
4 zupełnie nie pasuje, coś nie tak z tą numerologią
ja to uwazam za nieco lzejsze potraktowanie tematu enneagramu i za zwykłe przyrównanie go do numrologii. czysta zabawa.nasedo pisze:Wszystkich przepraszam za ten offtopic, ale uważam, że jest on w sumie na miejscu o tyle ile nie na miejscu jest cały ten temat. I teraz kwestia bardzo istotna - nie atakuję tutaj Chokureiki, która temat założyła, atakuję TEMAT, który uważam jest bezzasadny, niezwiązany z Enneagramem i irracjonalny. Jestem na forum dłużej niż Chokureika i Barl (nie wywyższam się tym, stwierdzam fakt) i martwi mnie to, że jego poziom systematycznie spada (pytania o ulubiony kolor dwójek i inne temu podobne).
nie wiem, nie znam sie na tymUważam, że temat jest bezsensu, dlatego go atakuję, jeżeli jest inaczej, zapraszam Barla do odpowiedzenia na moje RZECZOWE pytania, na które odpowiedź powinna obalić moje zarzuty i wykazać, że temat nie jest głupi:
1. Jaki ma związek liczenie cyfr swoich urodzin (daty arbitralnie wynikłej w skutek ludzkiej działalności dwa tysiące lat temu) z osobowością człowieka i Enneagramem?
Już Ci odpowiedziałem: poniewaz nie sprawisz przyjemności. Jesteś siódemką, powinieneś wiedziec co to jest przyjemność. Nie każdy wchodzi tu po to aby prowadzic rozmowy intelektualne w takich tematach jak ten. Sam stwierdziłeś że jest to (czytuję) syf.2. cytuje Twoje słowa "Daruj sobie przekonania bo przyjemności tym nie sprawiasz :/" - uzasadnij dlaczego mam nie wyrażać swojego zdania na forum, proponuję byś odpowiedział coś więcej niż, że przyjemności tym nie sprawiam, bo nie chodzi o to, żeby było fałszywie-głupio-i-przyjemnie tylko z sensem i na temat?
nie musisz do mnie pisac dużymi literami, rozumiem słowo rzeczowy. Do obrazy to mi daleko. Wiem na ile i z kim mogę sobie pozwolić rozmawiając z taką osobą jak Ty. Mi wystarczyło jedno słowo "syf" żeby stwierdzić ze sam siebie i innych nie szanujesz, więc nie wymagaj szacunku ode mnie. Podejmuj intelektualne rozmowy w tematach rzeczowych a nie w takich jak ten pseudointelektualny, wtedy nie będę Ciebie nazywał pseudointelektualistą.3. zarzucasz mi, że jestem pseudointelektualistą - to poważne. Wyjaśnij najlepiej na przykładach, RZECZOWO, dlaczego jestem pseudointelektualistą. I swoją drogą - dlaczego na forum mnie obrażasz?
Też tak to widzę, jednak od początku można było przewidzieć, że to przyrównanie nie wyjdzie, bo nie ma na to szans. Sonda i odpowiedzi wykazały, że korelacji między numerologią a enneagramowym typem siedem nie ma żadnej. Zabawa zabawą, tylko w tym momencie zrobił się tu syf, o którym wcześniej wspominałem.Barl pisze:ja to uwazam za nieco lzejsze potraktowanie tematu enneagramu i za zwykłe przyrównanie go do numrologii. czysta zabawa.
Moją (ani nikogo innego) funkcją nie jest sprawianie innym przyjemności na forum. Forum z samej jego idei służy do dyskusji i wymiany poglądów. Dlatego nie widzę nic sprośnego w tym, bym wyrażał tutaj swoje prywatne zdanie w zgodzie z regulaminem tego forum.Barl pisze:Już Ci odpowiedziałem: poniewaz nie sprawisz przyjemności. Jesteś siódemką, powinieneś wiedziec co to jest przyjemność. Nie każdy wchodzi tu po to aby prowadzic rozmowy intelektualne w takich tematach jak ten. Sam stwierdziłeś że jest to (czytuję) syf.
Niestety musze pisać do Ciebie dużymi literami, zwłaszcza słowo rzeczowy. Wcześniej stwierdziłeś, że nie będziesz mi odpowiadał na nierzeczowe pytania, ale gdy je później powtórzyłem i wyróżniłem cyferkami, żebyś dokładnie je widział - okazało się, że możesz odpowiedzieć na moje rzeczowe pytania.Barl pisze:nie musisz do mnie pisac dużymi literami, rozumiem słowo rzeczowy. Do obrazy to mi daleko. Wiem na ile i z kim mogę sobie pozwolić rozmawiając z taką osobą jak Ty. Mi wystarczyło jedno słowo "syf" żeby stwierdzić ze sam siebie i innych nie szanujesz, więc nie wymagaj szacunku ode mnie. Podejmuj intelektualne rozmowy w tematach rzeczowych a nie w takich jak ten pseudointelektualny, wtedy nie będę Ciebie nazywał pseudointelektualistą.
nasedo pisze:...
Panowie, proszę, trochę więcej dystansu. Taka nieprzyjemna wymiana zdań jest zupełnie zbędna. Wiemy wszyscy, że Internet jest miejscem swobodnego wyrażania myśli i mekką wolności (pomijając wyjątki -> ChRL). Można go wykorzystywać do znacznie przyjemniejszych rzeczy niż wzajemne uszczypliwości, docinki i ubliżanie. Miejsca na forum jest wystarczająco dużo, również na tak luźne tematy, jak numerologia. A korzystając ze wspomnianej wolności możemy ten wątek swobodnie i bez trudu omijać, jeśli nie podoba nam się jego treść. Swoją drogą dziwię się, że ma on więcej wyświetleń i komentarzy, niż tak ciekawe tematy, jak starość, partnerstwo, potomstwo, pęd do działania itd.Barl pisze:...
a czy ja powiedziałam ze mi chodziło o enneagramową 7?Snufkin pisze:Kobieto to nie jest opis enneagramowej 7 tylko numerologicznej, której ja jestem przedstawicielem. Pudło ale w jednym masz rację - mam rację.