Łaskotki
- Słomkowy_Kapelusz
- Posty: 850
- Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
- Lokalizacja: Z głowy
- Kontakt:
Łaskotki
Nie wiem czy to jest cecha ósemkowa, ale temat wstawiam tutaj. Jak coś to się przeniesie .
Jestem mianowicie w znacznym stopniu podatny na łaskotki. Nie mam nic przeciwko, ale zazwyczaj w trakcie wiję się jak piskorz. Nawet głaskamy delikatnie, gdy moja skóra złapie kontakt z długim, kobiecym, powoli przesuwającym się paznokciem, w charakterystyczny sposób walczę ze sobą by nie wierzgać. Już parę razy słyszałem taki tekst: "nie można się do Ciebie dotknąć".
Inne ósemki też są takie czujne?
Jestem mianowicie w znacznym stopniu podatny na łaskotki. Nie mam nic przeciwko, ale zazwyczaj w trakcie wiję się jak piskorz. Nawet głaskamy delikatnie, gdy moja skóra złapie kontakt z długim, kobiecym, powoli przesuwającym się paznokciem, w charakterystyczny sposób walczę ze sobą by nie wierzgać. Już parę razy słyszałem taki tekst: "nie można się do Ciebie dotknąć".
Inne ósemki też są takie czujne?
-
- Posty: 370
- Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 19:40
- Słomkowy_Kapelusz
- Posty: 850
- Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
- Lokalizacja: Z głowy
- Kontakt:
- andrzej4001
- Posty: 224
- Rejestracja: czwartek, 3 maja 2007, 18:28
- Enneatyp: Zdobywca
- Lokalizacja: Wrocław
Też tak mam ! Czasami niespodziewanie jak ktoś mnie dotknie od tyłu, to tak wstrząsam całym sobą, że nie jeden raz skończyło się katastrofą, np. ktoś dostał przez przypadek łokciem w zęby itp.
Zastanawiam się, czy to specyfika ósemek, a może tylko przypadek.
Hmm a co czujecie jedząc loda na patyku i liżąc patyczek ? Wiem, pytanie głupie, ale ja się wtedy czuje jak kot i tak mnie mrowi po plecach, że aż skóra się przesuwa
Zastanawiam się, czy to specyfika ósemek, a może tylko przypadek.
Hmm a co czujecie jedząc loda na patyku i liżąc patyczek ? Wiem, pytanie głupie, ale ja się wtedy czuje jak kot i tak mnie mrowi po plecach, że aż skóra się przesuwa
No ja jestem 7 i też mam potworne łaskotki.
A z tymi paznokciami to chyba wszyscy tak mają, bo jeszcze nie znalazłam takiego kozaka, co by się nie rozpływał, jak coś takiego robię:P:P:P
A z tymi paznokciami to chyba wszyscy tak mają, bo jeszcze nie znalazłam takiego kozaka, co by się nie rozpływał, jak coś takiego robię:P:P:P
"Myślimy, że jesteśmy tacy oryginalni, że wszystko w nas jest takie wyjątkowe i niespotykane. Ale to niesamowite, do jakiego stopnia jesteśmy tylko echem innych, własnej rodziny i tego, jaki kształt nadało nam dzieciństwo."
- Słomkowy_Kapelusz
- Posty: 850
- Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
- Lokalizacja: Z głowy
- Kontakt:
ja jestem jedynką i mam dokładnie tak samo, cały dół pleców mam badzo wrażliwy na dotyk, tak jak i boki a z moim łokciem spotkało się już kilka osób... co do innych miejsc.. mam łaskotki na brzuchu w okolicach, gdzie kończy się mostek.. a i na karku na stopach, o dziwo, nie mamandrzej4001 pisze:Też tak mam ! Czasami niespodziewanie jak ktoś mnie dotknie od tyłu, to tak wstrząsam całym sobą, że nie jeden raz skończyło się katastrofą, np. ktoś dostał przez przypadek łokciem w zęby itp.
Zastanawiam się, czy to specyfika ósemek, a może tylko przypadek.
...Open up your eyes...
1w2
1w2
-
- Posty: 325
- Rejestracja: sobota, 18 listopada 2006, 10:37
Mój facet nie ma łaskotek, ale ma wrażliwą skórę na delikatny dotyk, odbiera to jako coś drażniącego i nieprzyjemnego, otrząsa się i opędza. Zabawnie to wygląda, więc nie mogę sobie darować, by co jakiś czas go nie muskać. Nie można go nawet w nocy delikatnie musnąć, bo potrafi się obudzić i jęczeć "dlaczego to zrobiłaś?".
4w5, INFj, sp/sx
Śmiem twierdzić, że sporo ludzi ma taką nadwrażliwość na dotyk. Na forum czwórek chyba nawet jest temat o tym. BTW, od kiedy istnieje coś takiego jak średnia krajowa intensywności reakcji na bodźce dotykowe:P?Słomkowy_Kapelusz pisze:Ja mam bardziej niż średnia krajowa. Stąd wątek Kivi.
"Myślimy, że jesteśmy tacy oryginalni, że wszystko w nas jest takie wyjątkowe i niespotykane. Ale to niesamowite, do jakiego stopnia jesteśmy tylko echem innych, własnej rodziny i tego, jaki kształt nadało nam dzieciństwo."
- Słomkowy_Kapelusz
- Posty: 850
- Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
- Lokalizacja: Z głowy
- Kontakt:
To tak jak ja! Najczulsze miejsce u mnie to 'boczki'. Czyżby kolejna cecha wspólna 8?mam wszedzie laskotki i po laskotaniu czuje sie bardzo zmeczony, wyczerpuje mnie to tak, ze musze do siebie jakis czas dochodzic. nie umiem sie przed nimi powstrzymac i ich kontrolowac Razz
7w8, ENFp, sp/sx/so, choleryk
- Słomkowy_Kapelusz
- Posty: 850
- Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 11:58
- Lokalizacja: Z głowy
- Kontakt: