Czego nie lubią ósemki?
-
- Posty: 387
- Rejestracja: sobota, 24 maja 2008, 13:03
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Niezły hardcore!boogi pisze:Moja mama jest stomatologiem. Kiedyś trzymałem ludziom, siedzącym w fotelu, głowę, jak się za bardzo wiercili...
Stomatolodzy mają sobie wg mnie coś perwersyjnego
Ja chodziłem do densty przy Akademii Medycznej i były tam głównie studentki stomatologii, więc było mi bardzo miło jak się nad moją buzią nachylały i całe zabiegi były bardziej niż znośne
99. Nie znosze lekarzy!
100. Nie lubię chorować, bo to sprawia, że czuję się słaby i nic nie mogę za bardzo począć, tylko czekać aż wyzdrowieje.
101. Co za tym idzie brania leków także nie uznaje i to dla mnie ostateczność.
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
he he ja juz przywykłem kiedyś nienawidziłem ich ze względu na igły ładowane w dziąsło, oddawanie się w ich ręce też mnie niepokoiło... kurde siedziało się wtedy i takie naładowanie i spięcie było ze jeden krzywy ruch i byłem gotów go przez okno wywalić Ale odkąd jest ten znieczulający żel to spokoBasket Case pisze: Przeraża mnie to że siedzę na fotelu z rozdziawioną buzią, zupełnie BEZBRONNA. Ten przerażający człowiek( zwany przez niektórych dentystą) może ze mną zrobić wszystko... no dobrze, może nie wszystko Ale obsunie mu się wiertło, zrobi dziurę w dziąśle i powie, że tak ma być
haha w Konstancinie mam swoją babkę od tych spraw. W życiu nie miałem wyrywanego zęba ale ona jest taka drobna i malutka aż się jej raz prawie spytałem "Pani Ewo czy pani daje rade sama te zęby ludziom wyrywać czy asystent pomaga pani ciągnąć rękę do tyłu?" ale jeszcze jej tak nie wyjechałem
- Basket Case
- VIP
- Posty: 712
- Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 10:41
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Akumulator trzyma się na noc w domu (bakterie to mają do siebie, że na mrozie spada im pojemność, z tego powodu bakterie do aparatu fotograficznego w górach też trzymam w kieszeni blisko ciała, a do aparatu przekładam jedynie na czas robienia zdjęć).Pablo pisze:102. MROZU!!!! I związanego z nim rozkraczania się akumulatora w samochodzie....
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Trzymając je w kieszeni możnaby im nawet zwiększyć pojemnośćboogi pisze:Akumulator trzyma się na noc w domu (bakterie to mają do siebie, że na mrozie spada im pojemność, z tego powodu bakterie do aparatu fotograficznego w górach też trzymam w kieszeni blisko ciała, a do aparatu przekładam jedynie na czas robienia zdjęć).Pablo pisze:102. MROZU!!!! I związanego z nim rozkraczania się akumulatora w samochodzie....
Wymiana jonów głębiej w kieszeni gwarantowana. Lecz trzeba uważać, żeby się nie sparzyć jak w kieszeni jest coś jeszcze metalowego jak klucze
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Pewnie nosząc baterie w kieszeniach jeansów ładowałem je energią jądrowąbaby_kapar pisze:Trzymając je w kieszeni możnaby im nawet zwiększyć pojemność
Wymiana jonów głębiej w kieszeni gwarantowana. Lecz trzeba uważać, żeby się nie sparzyć jak w kieszeni jest coś jeszcze metalowego jak klucze
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Aż mi się głupi tekst z czasów podwórka przypomniał: "Chodź mała za kiosk, będziem się elektryzować"
Ósemce by się taki psikus spodobał na pewno. Chodziłaby pozytywnie naładowana aż do wieczora
Ósemce by się taki psikus spodobał na pewno. Chodziłaby pozytywnie naładowana aż do wieczora
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
104.zimy ktorej szczerze nienawidze i nigdy nie zrozumie. zimno ciemno nie chce sie wychodzic za czesto z domu. maskara normalnie.
105. a co za tym idzie nawalajacych systemow grzewczych, i ludzi ktorzy przychodza je cale wieki naprawaic.
106. ludzi ktorzy nawalaja z terminami a pozniej probuja na Ciebie wine przezyucic a co za tym idzie probuja zagrac na Twoich emocjach jakby nie wiedzieli ze sie to nie uda i tylko pogorsza sytuacje probujac z Ciebie zrobic idiotke.
107. chyba najbardziej an swiecie nie lubie jak ktos ze mnie diiotke robi.
...boze jak ja tego nie nawidze.
108. stawiania kompa na nogi raz w roku bo to dla mnie oznacza oderwanie od kompa na 'zadlugo', informacji, znajomosci i innych cudow wiankow. a i tak jedyne co masz w glowie podczas tego stresujacego czasu jest 'czy wszystko zgralam na drugi dysk, czy nie stracilam czegos bezcennego. glupie pytanie - na pewno cos polecialo.
109.jak mi chlopak wyrywa myszke z rak twierdzac ze to jego komp. - glup[ie bo na moim robi tak samo. mimo tego ze zagrozilam mu smiercia za takie postepowanie.
110. Glupich pytan od szefow. Dzis jednego od swojego biurka skutecznie pogonilam. biedny niewiedzial co ze soba zrobic.
Ps. tez nienawidze dentysty i to dziwne bo na bol jestem cholernie odporna, malo tego pewna dawke nawet perwersyjnie lubie a u dentysty dostaje paralizu. i zeby mogl dotknac mojego szkliwa i uzebienia najpierw musi dac mi zastrzyk. ale wystarczy ze wyciagnie te ich sprzety rodem ze startrecka i mi sie slabo robi oraz wszystko mnie zaczyna bolec. i nie wiem dlaczego jak slysze odglos borowanie za kazdym razem wydaje mi sie ze przebil mi sie do czaszki tylko ze mozg jest nieunerwiony to nie czuje...
105. a co za tym idzie nawalajacych systemow grzewczych, i ludzi ktorzy przychodza je cale wieki naprawaic.
106. ludzi ktorzy nawalaja z terminami a pozniej probuja na Ciebie wine przezyucic a co za tym idzie probuja zagrac na Twoich emocjach jakby nie wiedzieli ze sie to nie uda i tylko pogorsza sytuacje probujac z Ciebie zrobic idiotke.
107. chyba najbardziej an swiecie nie lubie jak ktos ze mnie diiotke robi.
...boze jak ja tego nie nawidze.
108. stawiania kompa na nogi raz w roku bo to dla mnie oznacza oderwanie od kompa na 'zadlugo', informacji, znajomosci i innych cudow wiankow. a i tak jedyne co masz w glowie podczas tego stresujacego czasu jest 'czy wszystko zgralam na drugi dysk, czy nie stracilam czegos bezcennego. glupie pytanie - na pewno cos polecialo.
109.jak mi chlopak wyrywa myszke z rak twierdzac ze to jego komp. - glup[ie bo na moim robi tak samo. mimo tego ze zagrozilam mu smiercia za takie postepowanie.
110. Glupich pytan od szefow. Dzis jednego od swojego biurka skutecznie pogonilam. biedny niewiedzial co ze soba zrobic.
Ps. tez nienawidze dentysty i to dziwne bo na bol jestem cholernie odporna, malo tego pewna dawke nawet perwersyjnie lubie a u dentysty dostaje paralizu. i zeby mogl dotknac mojego szkliwa i uzebienia najpierw musi dac mi zastrzyk. ale wystarczy ze wyciagnie te ich sprzety rodem ze startrecka i mi sie slabo robi oraz wszystko mnie zaczyna bolec. i nie wiem dlaczego jak slysze odglos borowanie za kazdym razem wydaje mi sie ze przebil mi sie do czaszki tylko ze mozg jest nieunerwiony to nie czuje...
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.
Ja zimę poza mrozami to lubię nawet - drifty i deski to jedne z moich dodatkowych zajęć no może poza polskimi górami a co idzie dalej nie cierpię w naszym kraju tego że gdziekolwiek w góry wyjedziesz to masz jeden motłoch i nie ma opcji pojeździć sobie bez stania pół dnia w kolejkach pod wyciągami...
- Basket Case
- VIP
- Posty: 712
- Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 10:41