Ósemka - trudnym dzieckiem...

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Basket Case
VIP
VIP
Posty: 712
Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 10:41

Ósemka - trudnym dzieckiem...

#1 Post autor: Basket Case » wtorek, 16 grudnia 2008, 14:10

Czekam na anegdoty :D

Ostatnio w moje posiadanie weszła kaseta magnetofonowa na której było zapisane, jak:

1. Każe mojemu młodszemu o rok bratu iść kupić cukierki do sklepu :D
2. J. odmawia
3. Przyduszam go trochę
4. Puszczam - J. na 15 sec zmienia zdanie, ale coś mu w tym dniu ewidentnie odbija, bo jednak dalej nie chce iść po te cukierki.
5. Grożę, że mu "porozwalam półkę"
6. Dotrzymuję słowa :twisted:
7. J. sprząta swoją półkę, a ja dalej nie dostają cukierków :?

Oto kochające się rodzeństwo:

http://img444.imageshack.us/img444/4986/ja1uq5.jpg

PS: Tak, tak wiem będę się smażyć w piekle :D



Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#2 Post autor: Snufkin » wtorek, 16 grudnia 2008, 14:17

.
Ostatnio zmieniony sobota, 27 marca 2010, 13:31 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Pablo
Posty: 1892
Rejestracja: piątek, 11 stycznia 2008, 00:12
Enneatyp: Szef

#3 Post autor: Pablo » środa, 17 grudnia 2008, 22:46

Snuff i jego demoniczne uprzedzenia/teorie.... :roll: weź przestań wreszcie się wszystkich czepiać i oceniać bo zaczyna być to nudne chłopie.

He he :twisted: Ja o dziwo jakoś siostry swojej zawsze broniłem ale dlatego że ona była jakaś taka nieuparta i niekonfliktowa i taka niezwykle łagodna....
Kiedyś jakiś dzieciak ją opluł i wróciła zapłakana to poleciałem do gostka i j....em go kamieniem za karę. Kiedyś jakiś pies ją wystraszył (w wersji że ugryzł) to zrobiłem to samo ale kijem :P He he kiedy indziej jak na podwórku jeden z chłopaków dostał prędkościomierz do roweru i nie chciał nikomu dać się przejechać, nawet popatrzeć to za 15 chyba prośbą jak powiedział "nie" to podniosłem kamulca i przywaliłem w ten prędkościomierz niechcący go rozbijając. Chłopak poleciał z płaczem do ojca a ja ze strachu że dostane od krewkiego tatusia baty zwiałem do domu i schowałem się w szafie :lol: :lol: To wszystko jak miałem 7 - 8 lat.

Ech piękne beztroskie dzieciństwo ;)

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#4 Post autor: boogi » środa, 17 grudnia 2008, 22:49

Fajnie, że o młodszą siostrę dbałeś, ale to ostatnie - to nie wiem, czy jest się czym chwalić.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Pablo
Posty: 1892
Rejestracja: piątek, 11 stycznia 2008, 00:12
Enneatyp: Szef

#5 Post autor: Pablo » środa, 17 grudnia 2008, 23:04

Boogi ja się tu niczym nie chwalę - mówię po prostu jak było... jak widać i lepiej i gorzej

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#6 Post autor: boogi » środa, 17 grudnia 2008, 23:32

No ok. Ostatnie zdanie (o pięknym, beztroskim dzieciństwie) zmyliło mnie.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#7 Post autor: Snufkin » czwartek, 18 grudnia 2008, 00:09

.
Ostatnio zmieniony sobota, 27 marca 2010, 13:36 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Basket Case
VIP
VIP
Posty: 712
Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 10:41

#8 Post autor: Basket Case » czwartek, 18 grudnia 2008, 13:59

Pablo jakbyś lał siostrę (młodszą?) to ja nie wiem :? Mój brat nie był niewiniątkiem, był tylko o rok ode mnie młodszy więc można powiedzieć, że "walki" były uczciwe :lol:

Czasami wysiadała nam Polonia 1 - nie mogliśmy oglądać bajek wiec trzeba było się czymś zając z nudów :D

Awatar użytkownika
NoMatter
Posty: 1156
Rejestracja: czwartek, 26 października 2006, 15:31
Lokalizacja: Polska

#9 Post autor: NoMatter » czwartek, 18 grudnia 2008, 16:38

Polonia1! Yattaman! Kapitan Tsubasa! xD Stare dobre czasy mi się przypominają :P
"Ludzi g. obchodzi co chciałeś powiedzieć, obchodzi ich to, co usłyszeli."

delirium
Posty: 197
Rejestracja: czwartek, 30 sierpnia 2007, 10:41
Kontakt:

#10 Post autor: delirium » środa, 24 grudnia 2008, 14:41

dfghj
Ostatnio zmieniony piątek, 19 czerwca 2009, 20:50 przez delirium, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#11 Post autor: Maro » piątek, 9 stycznia 2009, 09:23

mysle ze osmkowosc nie ma tu nic do rzeczy.
rodzenstwo sie zawsze kloci i uczy wyzyskiwac...
z dziecmi sie zawszebijemy bedac dziecmi.
i takie tam.
sama sie duzo bilam duzo wloczylam i zawsze z chlopakami.
dziewczynki baiwly sie w dom.
dzis nawet zakupy domestic traktuje jak bitwe.
jak najszybciej jaknajefektywniej jak najwiecej ludzi przejechanych wozeczkiem (to mi poprawia humor).
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Basket Case
VIP
VIP
Posty: 712
Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 10:41

#12 Post autor: Basket Case » wtorek, 20 stycznia 2009, 12:20

Maro pisze:mysle ze osmkowosc nie ma tu nic do rzeczy.
rodzenstwo sie zawsze kloci i uczy wyzyskiwac...
z dziecmi sie zawszebijemy bedac dziecmi.
i takie tam.
Ja ósemką byłam od urodzenia :lol: Nie zgadzam się, że to nie ma znaczenia... są dzieci spokojne i dzieci ósemki :lol: w pierwszym poście opisałam sytuacje w ktorej pokazałam, że mam władzę. Jak J. mnie przerosł i zaczął wygrywać przestaliśmy się bić, nie miał nic przeciwko... :D

Dużo się opiekowałam dzieciakami. Ostatnio zdiagnozowałam u 7latka "jedynkowość"

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#13 Post autor: yusti » wtorek, 20 stycznia 2009, 13:52

.
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 października 2010, 15:41 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Basket Case
VIP
VIP
Posty: 712
Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 10:41

#14 Post autor: Basket Case » wtorek, 20 stycznia 2009, 14:34

yusti pisze:a jak niby?
rodzice każa mu po sobie sprzątac i buciki ładnie ukłądac? moze z niego 6w5 bedzie
na takie powierzchowne aspekty nie zwracam uwagi... Dzieciak, wcale nie jest poukładany, chodzi o to, że ma typową dla jedynki tendencję do obwiniania siebie: Jestem, taki, siaki i owaki... generalnie do dupy... Nic nie robię dobrze - gniew skierowany na siebie.

Pablo
Posty: 1892
Rejestracja: piątek, 11 stycznia 2008, 00:12
Enneatyp: Szef

#15 Post autor: Pablo » wtorek, 20 stycznia 2009, 15:45

Basket Case pisze: Ja ósemką byłam od urodzenia :lol: Nie zgadzam się, że to nie ma znaczenia... są dzieci spokojne i dzieci ósemki :lol: w pierwszym poście opisałam sytuacje w ktorej pokazałam, że mam władzę. Jak J. mnie przerosł i zaczął wygrywać przestaliśmy się bić, nie miał nic przeciwko... :D
:lol: piękne. Masz rację z tym to człowiek się chyba w pewnym % rodzi i sam potem wyczuwa kto jest dla niego lepszym towarzystwem na podwórku. Zaraz to uwzględnię w innym temacie bo jest tu jeden jeszcze przez nas oboje nie poruszony :) zaraz to poprawimy...

ODPOWIEDZ