Strona 2 z 3

: piątek, 23 maja 2008, 18:01
autor: nasedo
q-12 gratuluje

: piątek, 23 maja 2008, 23:51
autor: q-12
nasedo pisze:q-12 gratuluje
dlaczego gratulujesz? i czemu go czytasz jako siódemka?

tekst powinien być średnio długi i zwięzły a nie powodujący myśli samobójczych w połowie czytania

: sobota, 24 maja 2008, 02:08
autor: Moray
Dlaczego czytał? Bo on lubi takie rzeczy. Pa za tym, on ma wątpliwości czy jest 7w8 czy 8w7. Ja tekst przczytałem cały, co prawda nie za jednym zamachem, ale zawsze. Część się zgadza, ale ogólnie to trochę tam stereotypowo.

: sobota, 24 maja 2008, 13:59
autor: nasedo
Gratuluję zaparcia, motywacji. A to temat tylko dla Ósemek? Jak Moray napisał, mam wątpliwości czy jestem 7w8 czy 8w7 - ale nawet gdybym był Czwórką, to jaki problem żeby sobie tutaj poczytał? Interesujące rzeczy. Poza tym nie mam klapek na oczy na wyłącznie swój typ a i nie przeraża mnie 300 stron Helen Palmer ;)

Co do tekstu Wirpszy, jest on momentami naciągany, cuchnie mistyką gdzie nie gdzie (nie koniecznie sam tekst o 8), ale jest w nim też wiele bardzo trafnych obserwacji :)

q-12 btw to kto ustanowił, że tekst powinien być średnio długi? I co to znaczy średnio?

: niedziela, 25 maja 2008, 14:44
autor: Ediakar
Pierdoły piszecie jakiesik szkoda na to czasu :twisted:

Zawsze się zgadzam z Maro masz rację że wcale nie jesteśmy żadnymi djabełkamii noooo więc heja :oops: :roll:

: poniedziałek, 26 maja 2008, 00:55
autor: q-12
nasedo pisze:Gratuluję zaparcia, motywacji. A to temat tylko dla
q-12 btw to kto ustanowił, że tekst powinien być średnio długi? I co to znaczy średnio?
znaczy sensowny, ilosciowo 1/3 tego co tam jest MAX i tyle, w ogóle ta dyskusja do niczego nie prowadzi i nie odpowiedziałbym Ci gdybym nie miał własnie problemow z zasnieciem (juz wiecej nie spie do 13..)

: sobota, 31 maja 2008, 18:36
autor: nasedo
Ostatnio tylko denerwuję ludzi na forum :(

: sobota, 31 maja 2008, 18:39
autor: Ediakar
Mnie nie :twisted:

: sobota, 31 maja 2008, 23:23
autor: Maro
a ja go nie czytam :twisted: ...........

: sobota, 31 maja 2008, 23:25
autor: impos animi
nasedo pisze:Ostatnio tylko denerwuję ludzi na forum :(
Mnie też nie denerwujesz ;)

: sobota, 31 maja 2008, 23:26
autor: Ediakar
też nie czytam jak takie długie :twisted:

: niedziela, 1 czerwca 2008, 19:51
autor: nasedo
Ediakar, Impos Animi - uff dzięki, ulżyło mi ;)

: poniedziałek, 27 października 2008, 15:51
autor: Snufkin
.

: poniedziałek, 27 października 2008, 16:09
autor: Pablo
Subiektywnie i jak na mnie przesadza bo opis ten bardziej do 4 mi pasuje.
to znaczy 1 część.

Ale....

Jest dominujący, ryzykancki, pewny siebie i trudny

Zgadza się - z tym że trudny to bym polemizował... zależy dla kogo

Ma przy tym uczulenie na tabu - jeżeli takowe napotka, często ostentacyjnie się im sprzeciwia.

Jeżeli nie jest to przeszkoda w drodze do jakiegoś celu to tak

Nie boi się otwarcie krytykować innych, jest asertywny, a często surowy.

Raczej nie chyba że mnie ktoś wk.... asertywność pasuje.

Choć łamie tabu - lubi ustanawiać własne reguły, i chce żeby inni według nich postępowali

Fajnie mieć kogoś kto podziela poglądy :) ale nie da się nikogo do tego zmusić - każde świadome 8 to wie.

Lubi sytuacje trudne, i zawsze pcha się w sam środek kłopotów.

Często ;) szczególnie jak kłopot ma bliska osoba to się wpieprzasz tam na jej miejsce o ile można tak zrobić albo wojujesz za nią.

Jeżeli coś uważane jest za trudne, niewdzięczne, ryzykowne, a nawet zabójcze - możemy być pewni, że wkrótce w pobliżu zacznie kręcić się zainteresowany

Też zależy - są pewne granice... Niektórych obaw nie przeskoczysz.

Skurczybyk jest typem wyłamującym się poza przyjęte społeczne kanony, usiłującym osiągnąć swe cele na własną rękę i - na skróty

Społeczne kanony... nieprecyzyjne dość ale nie chce mi się tu rozpisywać. Na własną rękę - tak - na skróty - często choć nie zawsze.

Zdeterminowany indywidualista jaki w nim siedzi traktuje świat jak "boże igrzysko", w którym on jest Bogiem (lub jego zbrojnym ramieniem), cała reszta zaś - to szczegół.

Nie

Droga na skróty w przypadku Ósemki sprowadza się do umiłowania dynamiki i akcji.

Yessss :D

Siła Życiowa, której typ ten patronuje, pcha go nieustannie do działania, często bez uwagi na możliwe konsekwencje.Skurczybyk działa instynktownie, powodowany pragnieniem (żądzą) raczej niż rozpoznaniem potrzeb.

Głupota. Chociaż z tym kierowaniem się żądzami to czasem się sprawdza.

"Tricksterzy", stawiając siebie ponad ogółem, mają też często ponadprzeciętne umiejętności wywierania wpływu. Kompensują to ich niedostatki w sferze emocjonalnej, których uzupełnienie jest dla nich życiowym wyzwaniem.

U mnie jest to bardziej wypośrodkowane.

Ósemki koncentruje się wokół gospodarowania energią życiową. Skurczybyk wie, jak pobudzić jej przepływ dzięki czerstwości i psychicznemu hartowi.

Zdadza się :)

: niedziela, 15 lutego 2009, 17:27
autor: Basket Case
Snufkin pisze:Przeczytałem. Facet was oczernił :shock: No ale w sumie obiektywnie opisał...
Tylu miłych rzeczy to dawno o sobie nie przeczytałam :shock:

Samo nazwanie mnie "Skurczybykiem" jest dla mnie komplementem :D

Bardzo fajny tekst. Polecam.