Pozycja w grupie

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Uzi
Posty: 43
Rejestracja: środa, 10 sierpnia 2011, 23:55
Enneatyp: Szef
Lokalizacja:

Re: Pozycja w grupie

#16 Post autor: Uzi » poniedziałek, 22 sierpnia 2011, 18:17

Pablo pisze:wtedy mam na taką kompanię ogólnie wyj......
U mnie np. taki stan coraz częściej się zdarza... ogółem nie lubię pchać się w pewne grona na siłę :D
Mnie osobiście trzeba dosyć bezpośrednio dawać do zrozumienia czy ktoś chce mnie w jakieś grupie czy nie... Jeżeli zauważę zainteresowanie ze strony grona to ok jest fajnie :mrgreen: a jak nie to Pablo bardzo dobrze to ujął :arrow: mam to w głębokim poważaniu :twisted:


Niesforna księżniczka dumnie idąca przez świat; pyskata, bezczelna, mająca dużo wad... 8w7

Awatar użytkownika
Walkiria
Posty: 13
Rejestracja: niedziela, 24 lipca 2011, 11:56
Enneatyp: Szef

Re: Pozycja w grupie

#17 Post autor: Walkiria » środa, 31 sierpnia 2011, 20:36

Ósemki, a jak wyglądała wasza pozycja w grupach w podstawówce? Kiedy pani kazała podzielić się na grupy 3-5 osobowe i wykonać jakieś zadanie, to kim byliście - obibokiem, który nic nie robił? Sekretarzem? Liderem?

mirtille
Posty: 67
Rejestracja: środa, 11 listopada 2009, 14:05
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: Kraków

Re: Pozycja w grupie

#18 Post autor: mirtille » środa, 7 grudnia 2011, 21:38

Teoretycznie wszyscy tutaj powinniśmy być szefami, ale w praktyce wygląda to bardzo różnie.

Jeśli chodzi o pracę, to w naturalny sposób w grupie przy jakichś projektach rządziłam innymi, nikt nawet się nie zastanawiał dlaczego. Natomiast w sytuacjach prywatnych, np na imprezie czy w towarzystwie nigdy nie byłam duszą towarzystwa i w ogóle lubię przebywać w wąskim gronie bliskich przyjaciół albo sam na sam z kimś. W towarzystwie cichej i nieśmiałej osoby potrafię się rozgadać, mam też naturalny dar do rozwiązywania ludziom języków - nawet nie wiedzą, kiedy zaczynają mi się zwierzać i prosić mnie o radę. Jeśli przebywam z kimś bardzo głośnym to pozwalam mu paplać :D jestem natomiast całkowicie odporna na presję grupy - namówienie mnie do zmiany zdania graniczy z cudem, a o jakichś wybrykach pod wpływem znajomych nawet mowy nie ma, bo najbardziej interesują mnie moje własne decyzje i prędzej odejdę (albo przekabacę kogoś na swoją stronę) niż wezmę udział w czymś co mi się nie podoba.
8 w 7

Awatar użytkownika
Kapar
VIP
VIP
Posty: 2333
Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: DownUnder
Kontakt:

Re: Pozycja w grupie

#19 Post autor: Kapar » wtorek, 3 stycznia 2012, 03:57

Walkiria pisze:Ósemki, a jak wyglądała wasza pozycja w grupach w podstawówce? Kiedy pani kazała podzielić się na grupy 3-5 osobowe i wykonać jakieś zadanie, to kim byliście - obibokiem, który nic nie robił? Sekretarzem? Liderem?
Schemat zawsze taki sam:
1.Podzial pracy
2.Rozne osoby sie obijaja
3.Dysorganizacja
4.Ja biore wszystko w swoje rece/wsciekam sie na wszystkich za brak takiego samego zaangazowania jak moje

Tak to wygladalo i w sumie na studiach czasem nadal tak wyglada
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl

Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.

ODPOWIEDZ