Co gdy 9tka ma problem?

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
sroka
Posty: 85
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 11:47

Co gdy 9tka ma problem?

#1 Post autor: sroka » niedziela, 18 maja 2008, 22:20

No właśnie mnie tak zastanawia jak mam się zachować gdy 9tka ma problem...?? Nie wiem jak z 9tka gadać o jakimś problemie który ją męczy?? Chciałabym jakoś pomóc, wesprzeć czy coś, ale jak skoro nic nie chce rozmawiać na ten temat?? a może powinnam olać??



Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#2 Post autor: Absynt » poniedziałek, 19 maja 2008, 00:32

A skad wiesz, ze 9 ma problem?
Grunt to nie wlazic innym z butami do ich zycia, czy glowy.
Wesprzec to znaczy dac oparcie.
Ja mowie np. 'sluchaj, zostawiam Cie z tym teraz, nie bede mieszal sie w Twoje sprawy, ale jak bedziesz kogos potrzebowal/a to jestem do pelnej dyspozycji. Mozesz mi zaufac, nie wahaj sie!'
To wystarcza.
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
sroka
Posty: 85
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 11:47

#3 Post autor: sroka » poniedziałek, 19 maja 2008, 08:51

9tka, chyba przez przypadek powiedziała że ma problem, tyle że nie chciała powiedzieć jaki...

No ten tekst dobry;) będzie wiedzieć że zawsze może na mnie liczyć^^

Awatar użytkownika
koefe
Posty: 140
Rejestracja: środa, 23 maja 2007, 16:46
Lokalizacja: zlw, Łódź

#4 Post autor: koefe » poniedziałek, 19 maja 2008, 22:46

Chcesz pomóc to pokaż, że jesteś godna zaufania i, że można na Tobie polegać, a nie wymagaj, żeby nagle ktoś zaczął Ci się zwierzać.

A tak w ogóle to coś sporo tutaj czwórek, czujących potrzebę niesienia pomocy znajomym dziewiątkom ;]
"Próżnowanie jest początkiem wszelkiej psychologii." F. Nietzsche

Awatar użytkownika
sroka
Posty: 85
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 11:47

#5 Post autor: sroka » wtorek, 20 maja 2008, 00:43

To mój chłopak^^ dlatego chce mu pomóc...

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#6 Post autor: Absynt » wtorek, 20 maja 2008, 01:55

Jak sie zdecyduje to Ci powie. Moze nie musi Cie w to mieszac? Zaufaj i Ty jemu w tej kwestii.
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Betty
Posty: 69
Rejestracja: środa, 10 stycznia 2007, 00:32

#7 Post autor: Betty » środa, 21 maja 2008, 00:29

Absynt pisze:A skad wiesz, ze 9 ma problem?
Grunt to nie wlazic innym z butami do ich zycia, czy glowy.
Wesprzec to znaczy dac oparcie.
Ja mowie np. 'sluchaj, zostawiam Cie z tym teraz, nie bede mieszal sie w Twoje sprawy, ale jak bedziesz kogos potrzebowal/a to jestem do pelnej dyspozycji. Mozesz mi zaufac, nie wahaj sie!'
To wystarcza.
A jeśli 9 sama zaczyna sie zwierzać- w koncu potrzebuje tego, by zaufać komuś- ale jesli juz chce sie jej jakos pomoc to juz dalej stop- wtedy wystarczy chyba wspierać ze bedzie ok, i moze polegać na tej osobie, ktorej sie zwierza?

jasne....9 slyszac takie powiedzenie(ode mnie niejednokrotnie) poprostu przyjmuje tekst do wiadomosci i dalej sie meczy z czym sie meczy... ^^
Betty typ 4w5 ;)
Obrazek

China_Park
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 7 czerwca 2008, 18:05

Re: Co gdy 9tka ma problem?

#8 Post autor: China_Park » sobota, 7 czerwca 2008, 18:10

grunt to szczera rozmowa, wymień się z nią swoimi problemami a ona już ci się tak zwierzy, że rozmowa potrwa z godzinę :wink: taka jestem ja :)

Awatar użytkownika
Betty
Posty: 69
Rejestracja: środa, 10 stycznia 2007, 00:32

Re: Co gdy 9tka ma problem?

#9 Post autor: Betty » wtorek, 10 czerwca 2008, 00:45

China_Park pisze:grunt to szczera rozmowa, wymień się z nią swoimi problemami a ona już ci się tak zwierzy, że rozmowa potrwa z godzinę :wink: taka jestem ja :)
dzieki- powoli do takiego czegos docieramy ^^
Betty typ 4w5 ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
GARNIAK od GIERTYHA:)
Posty: 157
Rejestracja: czwartek, 18 października 2007, 18:12
Lokalizacja: a co cie to

#10 Post autor: GARNIAK od GIERTYHA:) » piątek, 20 czerwca 2008, 19:29

wkurzaja mnie te kotopsy
kurna mać

paszport

Awatar użytkownika
Betty
Posty: 69
Rejestracja: środa, 10 stycznia 2007, 00:32

#11 Post autor: Betty » piątek, 20 czerwca 2008, 22:55

GARNIAK od GIERTYHA:) pisze:wkurzaja mnie te kotopsy
tzn???????
Betty typ 4w5 ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
koefe
Posty: 140
Rejestracja: środa, 23 maja 2007, 16:46
Lokalizacja: zlw, Łódź

Re: Co gdy 9tka ma problem?

#12 Post autor: koefe » wtorek, 24 czerwca 2008, 12:01

China_Park pisze:grunt to szczera rozmowa, wymień się z nią swoimi problemami a ona już ci się tak zwierzy, że rozmowa potrwa z godzinę :wink: taka jestem ja :)
Tia, bawią mnie sytuacje, gdy po ktoś po tym, jak naopowiada mi o swoich prywatnych sprawach, oczekuje tego samego ode mnie. W zależności od sytuacji albo kwituję to krótkim śmiechem, albo jakoś inaczej daję do zrozumienia, że nie ma takiej opcji.
"Próżnowanie jest początkiem wszelkiej psychologii." F. Nietzsche

Awatar użytkownika
sroka
Posty: 85
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 11:47

Re: Co gdy 9tka ma problem?

#13 Post autor: sroka » wtorek, 24 czerwca 2008, 15:03

koefe pisze:
China_Park pisze:grunt to szczera rozmowa, wymień się z nią swoimi problemami a ona już ci się tak zwierzy, że rozmowa potrwa z godzinę :wink: taka jestem ja :)
Tia, bawią mnie sytuacje, gdy po ktoś po tym, jak naopowiada mi o swoich prywatnych sprawach, oczekuje tego samego ode mnie. W zależności od sytuacji albo kwituję to krótkim śmiechem, albo jakoś inaczej daję do zrozumienia, że nie ma takiej opcji.
tak, dziewiątka to raczej lepszy słuchacz;) zazwyczaj chętnie wysłucha ale o swoim nie powie ;) co począć... chyba trzeba to po prostu zaakceptować :?

Awatar użytkownika
sonja
Posty: 152
Rejestracja: poniedziałek, 6 sierpnia 2007, 16:30

#14 Post autor: sonja » środa, 25 czerwca 2008, 14:25

przytul mnie. Pokaż mi fizyczne zaangażowanie. To mnie ośmiela i łatwiej okazuję uczucia wobec Ciebie
:wink:

Myślę, że 9 też chciałaby się czasem wygadać, ale nie chce dramatyzować, robić kłopotów.

Pokaż, że widzisz ten problem, możesz delikatnie o niego pytać, tak, żeby wiedziała, że wiesz, że coś jest nie tak i że chcesz pomóc, że cię to interesuje.
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again

Flegmatyczna Dziewiątka, INFp

Awatar użytkownika
edy
Posty: 34
Rejestracja: piątek, 16 stycznia 2009, 10:24
Lokalizacja: z Nangijali

#15 Post autor: edy » wtorek, 27 stycznia 2009, 15:47

żarcik?
w większej grupie osób do których mam raczej średnie zaufanie, bądź nie czuję jakoś, że te osoby mogłyby w jakikolwiek sposób wpłynąć na sytuację, w której się znajduję, to pewnie że nie będę sie wypłakiwać.
Ale jeżeli zaistnieje sytuacja, kiedy jestem z osoba z którą łączy mnie jakaś więź, a jeśli nie łączy, to mogę przynajmniej podejrzewać, że może rzucić nowe światło na sprawę, to potrafie gadać i to zadużo...Jednak ja osobiści lubię się wygadać osobom, które zawsze widzą jakieś rozwiązanie i potrafią spojrzeć nie rzadko z przymrużeniem oka, co sprawia, ze sprawy przestają byc takie straszne...
poszukujemy klucza do raju a mamy otwarte niebo ;)

9w8

ODPOWIEDZ