Myślę że typ 9 posiada cechy które dla osoby z zaburzoną osobowością są atrakcyjne

... Czy ty właśnie powiedziałaś, że żaden psychopata nie powiedział ci, że JEST psychopatą? Nie wiem czemu, w sumie to informacja na pierwszą randkę - powinien również postarać się o odpowiednie papiery, czarno na białym, albo od razu przyjść z psychiatrą.Wystarczyło trochę zagłębić się w zagadnienie, by zorientować się z kim tak naprawdę miałam do czynienia. Co prawda, kończy się jedynie na podejrzeniach, bo żaden dotąd nie przyznał wprost, że został tak zdiagnozowany, ale wiele opisanych kryteriów znajduje odzwierciedlenie w ich typowym zachowaniu. Jednakże, chociaż dla własnego dobra staram się unikać osób wykazujących zachowania psychopatyczne, nie potrafię tak zwyczajnie potępić i pozbyć się dla nich współczucia.
Rhoe, nie rozumiem czemu z góry zakładasz, że się mylę?Rhoe pisze:I opisz te "zachowania psychopatyczne".
W książce "Psychopatia" Kazimierza Pospiszyla napisano, że stan wewnętrzny psychopaty można porównać do uczuć człowieka stojącego w ciemnościach, na przerażającym mrozie, patrzącego w oświetlone okna, gdzie widać szczęśliwą i uśmiechniętą rodzinę. Jednak pełen narcyzmu psychopata, o negatywnym nastawieniu do ludzi, nie wejdzie ogrzać się do środka, tylko pójdzie dalej, własną, samotną ścieżką.Celice pisze:Współczuję takim ludziom bo wiem że oni sami się bardzo ze sobą męczą ale też otoczenie się z nimi męczy dlatego jestem za tym aby takich ludzi unikać, odtrącać, nie traktować poważnie.
Ja jestem "przewrażliwiona" na punkcie 4Memory pisze: Spokojnie, nie jestem przewrażliwiona na punkcie 8 [bo wydaje mi się, że Twoja uwaga bierze się z przeczucia, że brałam za psychopatę każdą napotkaną 8 - nie, nie jest tak].
Męczące są dla mnie takie osoby. Staram się ich unikać ale czasami taka osoba potrafi mnie zmanipulować że na początku tego nie widzę. Jednak długo udawać się nie da więc szybko zauważam że cos tutaj nie tak.Grin_land pisze:czy "przewrażliwiona" to znaczy że ich unikasz? Czy macie czasem tak że 4rki z trybem emocji włączonym zaczynają Was "dusić"? Nie mam tak może w przypadku każdej 4, ale często się powtarza.
Ps. Memory Ty nadal jesteś 4?
Nie wierzę, abyś spotkała każdy możliwy typ psychopaty jaki istnieje - ponawiam więc prośbę: Czym charakteryzują się, według ciebie, zachowania psychopatyczne? Ja wcale nie pytam o doświadczenia, tylko o przekonania. Zresztą, nawet jeśli, miałabyś się podzielić tym swoim bagażem: dlaczego nie? Przecież po to tu jesteśmy - nie ma tu ludzi którzy by nie przeżyli swego, no chyba, że jakaś 7 lub 4Memory pisze:Rhoe, nie rozumiem czemu z góry zakładasz, że się mylę?Rhoe pisze:I opisz te "zachowania psychopatyczne".
Chociaż poniekąd to rozumiem... Wiesz, sama tylko to podejrzewam, nic więcej. Ale w każdym razie wiele by to wyjaśniało, gdyby okazało się to prawda. Nie uważam to za informację na pierwszą randkę, nawet mi to przez myśl nie przeszło. Dlaczego uważasz, że właśnie tego oczekuję? Spokojnie, nie jestem przewrażliwiona na punkcie 8 [bo wydaje mi się, że Twoja uwaga bierze się z przeczucia, że brałam za psychopatę każdą napotkaną 8 - nie, nie jest tak]. Niestety, pewnie wystawię się teraz na lincz, ale nie opiszę tych "zachowań psychopatycznych", ponieważ wtedy równałoby się to z ujawnianiem prywatnych spraw. Przepraszam.
Nadal jestem 6.Grin_land pisze:Ps. Memory Ty nadal jesteś 4?