Test inteligencji "IQ"

[Perwik]

137, to już w kolejnym teście zbliżony wynik. Nic nowego, mam przesrane.

[SuperDurson]

Przesrane to masz dopiero gdzieś powyżej 150, 160.. bo wtedy Ci wszyscy ludzie dookoła.. to tylko puste zombie..

..stad smutne oczy geniuszy..

[Shirayo]

Nigdzie nie znajdziecie prawdziwego testu na iq w necie! Taki test może Wam zrobić dopiero koleś w psychiatryku...

[Rilla]

Bez przesady, proszę... Zwykły psycholog może taki test dać. Z resztą MENSA* też takie testy organizuje. Psychiatra? A po co u lekarza testy na IQ robić? I to w szpitalu? U lekarza, w szpitalu człowiek się leczy, a nie rozwiązuje testy na inteligencję.
Prawdziwe testy na IQ są po prostu płatne lub dostępne u specjalistów.

* stowarzyszenie ludzi posiadających dostatecznie wysoki iloraz inteligencji, by się tam dostać; dla zainteresowanych: http://www.mensa.org.pl/index.php?mod=sesje

[Shirayo]

Nikt nie pisał o szpitalu
Poprostu nie można testów z netu traktować na poważnie i tyle,

[Rilla]

Taki test może Wam zrobić dopiero koleś w psychiatryku...

Zazwyczaj "psychiatrykiem" nazywa się szpital psychiatryczny. Niezależnie od tego, co miałeś na myśli, IQ nie ma wiele wspólnego z psychiatrią, nie na tyle, by jedynie psychiatrzy mieli kompetencje na robienie ich ludziom. Nie wiem, czy w ogóle mogą je robić, czy nie zlecają tego zadania psychologom w razie takiej potrzeby. Ostatecznie, co mają choroby do IQ?

[Snufkin]

116.
Moje ego chce więcej tego IQ.

[Kimondo]

IQ rzędu 100 oznacza ze jestes prawidlowo rozwiniety na swoj wiek... wszystko powyzej oznacza ze jestes nad wyraz rozwiniety nad swoj wiek, gorzej jak jest ponizej znaczy ze jestes troszeczke opozniony w stosunku do swojego wieku. Wątpię zebym w rzeczywistości mial wiecej niz 100 IQ

[Snufkin]

No ja myślę, że ten test jest tak skonstruowany żeby średnio wychodziło ze 120. Chodzi o podbudowanie użytkowników.

[Windowlicker]

->ten test iq<-

Wyszło mi 118. Chyba powinienem się umiarkowanie cieszyć.

116.
Moje ego chce więcej tego IQ.

Mogę oddać Ci 1 punkcik. Tyle moje ego jeszcze wytrzyma.

[Elkora]

ja miałam robione w dzieciństwie
wyszły nieźle bo ta pani co to mnie prowadziła wzięła wyniki jako dowód ze bywają inteligentne dzieci z dysleksja i żę niby nie jest ona konsekwencja niskiego iq
mam przeczucie ze pomylili wyniki, ale nie sprawdzam tego bo 1)nie jestem w stanie dobrnąć do końca, a jak mi się udaje to każą płacić a ja widzę leprze sposoby na wydanie kasy 2) chyba wole trwać w nieświadomości niż sobie ostatecznie dokopać

[Emjotka]

Właściwie, dlaczego Mensa nie udostępnia choć jednego ze swoich testów za darmo?

Z tego samego powodu, co to, że w ogóle większość testów psychometrycznych jest płatna i/lub dostępna tylko dla ludzi, którzy skończyli psychologię/psychiatrię. Jeżeli test "idzie w naród", to może to dość mocno wpłynąć na jego wyniki i nie da się zmierzyć jak mocno, więc nawet wykwalifikowany człowiek nie będzie do końca w stanie zinterpretować rezultatu (co często jest niełatwe i nawet w przypadku testu IQ ktoś niewykwalifikowany może uznać, że skoro wyszło mu coś poniżej 100, to jest opóźniony w rozwoju ). Z testami IQ to jeszcze pół biedy, bo w gruncie rzeczy nie nauczysz się ich rozwiązywać, jeżeli nie masz ku temu określonych zdolności, gorzej z różnymi testami projekcyjnymi, dot. motywacji, itd. - ludzie znający tekst i jeszcze jakąś jego interpretację będą wiedzieć, czego się od nich oczekuje (czytaj - jaki wynik jest prawdopodobnie najbardziej pożądany), w związku z czym mogą dowolnie oszukiwać...

Tak poza tym wszystko, co myślę nt. testów IQ napisałam w dwóch pierwszych akapitach posta w tym temacie - http://forum.socjonika.pl/viewtopic.php?f=8&t=399 i dotąd nie zmieniłam zdania (nooo mooożeee miałam świetną zabawę z matrycami Ravena, ale ciiii ).

Psychiatra? A po co u lekarza testy na IQ robić? I to w szpitalu? U lekarza, w szpitalu człowiek się leczy, a nie rozwiązuje testy na inteligencję.

Przede wszystkim po to, żeby wykluczyć, że "objawy" nie są symptomem choroby/zaburzenia, tylko upośledzenia umysłowego bądź niestandardowego myślenia spowodowanego "za dużym" IQ.

Ostatecznie, co mają choroby do IQ?

Niektóre są dość mocno pozytywnie skorelowane z jego poziomem...

[SuperDurson]

Które?

[Kapar]

Psychiatra? A po co u lekarza testy na IQ robić? I to w szpitalu? U lekarza, w szpitalu człowiek się leczy, a nie rozwiązuje testy na inteligencję.

Przede wszystkim po to, żeby wykluczyć, że "objawy" nie są symptomem choroby/zaburzenia, tylko upośledzenia umysłowego bądź niestandardowego myślenia spowodowanego "za dużym" IQ.

Z tym sie zgodze... mozliwe, ze jakis lapiduch takie metody stosuje

Ostatecznie, co mają choroby do IQ?

Niektóre są dość mocno pozytywnie skorelowane z jego poziomem...

Ale to chyba sama wymyslilas? Nie ma na to zadnych dowodow... autyzm przykladowo nie ma zwiazku z inteligencja. Nie ma np badan badajacych zwiazek miedzy niezwyklymi umiejetnosciami ludzi z autyzmem i ich IQ (szukalem takich info i wykladowcow pytalem). Osoba obsesyjno kompulsywna moze miec wiekszy wynik na skali niewerbalnej ale na werbalnej teoretycznie juz by jej tak dobrze nie poszlo. Ale to jest takie gdybanie, bo zadnych korelacji nie ma, ktore by zwiazku inteligencji z chorobami dowodzily.
Depresje, schizofrenie, manie i psychozy itp biora sie czesciej z uderzenia w glowe (zaburzona jest praca magnetyczna mozgu), z brania dragow (sa ludzie ktorzy przez maryske koncza ze schizofrenia, bo mieli do tego genetyczne sklonnosci) albo zwyczajnie z genow czy podatnosci na pewne schorzenia...
Jak sie myle to chetnie przeczytalbym rzetelne badania na ten temat

[Emjotka]

Ciekawe jest to, że jak się wspomni o korelacji IQ z chorobami psychicznymi, to ludzie niemal automatycznie uznają, że chodzi o -wysokie- IQ. Dość niesłusznie...

autyzm przykladowo nie ma zwiazku z inteligencja.

Ma, całkiem spory. Większość autystyków (w różnych badaniach wyniki są różne, ale zazwyczaj oscyluje to około 3/4 całej populacji) ma IQ poniżej przeciętnej.
http://www.ppp1.poznan.pl/charakterysty ... -autyzmem/ ( -> Funkcjonowanie intelektualne )

Skorelowane z niskim IQ jest też większość zaburzeń osobowości - przypuszcza się, że ma to związek z tym, że człowiek niepełnosprawny intelektualnie jest źle traktowany nawet przez swoich bliskich, w związku z czym jego osobowość kształtuje się nie tak, jak powinna (na korzyść tej tezy świadczy fakt, że jeżeli prowadzono działania profilaktyczne, to szanse na powstanie zaburzenia były znacznie mniejsze).

Wysokie IQ zasadniczo nie koreluje aż tak mocno z rozdygotaną psychiką. Jak piszesz - obsesyjno-kompulsywni zazwyczaj mają lepsze wyniki w skalach niewerbalnych, cierpiący na chorobę afektywną dwubiegunową mają niesamowite wahania wyników IQ - bo tak się składa, że testy IQ w dużej mierze sprawdzają tez motywację a nie tylko samą inteligencję...