Strona 2 z 2

: wtorek, 22 stycznia 2008, 22:32
autor: Lili79
coś w tym jest napewno, wpadłam na to po tekście podesłanym przez Broderline na forum 4 pt wahania nastrojów albo coś w tym stylu, jest to link do strony o BPD - tekst długi, najpierw nudny, ale w środku jest coś ciekawego.

Re: Dlaczego jesteś 3?

: wtorek, 22 stycznia 2008, 23:05
autor: MartiniB
lusylia pisze:Z jakiej przyczyny tak maksymalnie zalezy ci na sukcesie i podziwie innych?

Po co? Na czym polega to, ze chcecie byc gwiazdami? Do czego wewnetrznie potrzebna jest wam popularnosc i poczucie bycia lepszym/wazniejszym niz sasiad?
Bo życie mamy tylko jedno i głupotą jest odmawianie sobie jego najwartościowszych epizodów.Drugiej szansy mieć nie będę, dlatego chce umrzeć z zaspokojoną ciekawością i świadomością, że nic czego mógłbym żałować mnie nie ominęło.

Sądzę, że jest to też po części spowodowane tym, iż posiadam wątpliwości co do istnienia życia po śmierci.Dlatego logicznym jest pragnienie zapewnienia sobie raju tu ... na ziemii.

: poniedziałek, 1 września 2008, 23:24
autor: Miltado
Bo jesteśmy projekcją wszystkich pragnień dla tych wszystkich ludzi, którzy zapisali nasze "Tabula rasa".

: wtorek, 9 września 2008, 06:13
autor: Romanov
w 3jce, teoretycznie, urzeka mnie podejscie do profesjonalizmu fachu, co jest zrodlem nie tylko formy wizerunku w spolecznosci parajacej sie danym zajeciem, w ktorym sie doskonalimy, ale przede wszystkim satysfakcji z prowadzenia szlifu. to jak aria operowa o nieco gwaltownej aranzacji, intensywna, brutalnie tryskajaca kolorami i przepyszna. nie nakierowana na sam wyczyn i osiag, lecz na tryb plynacej rzeki.

: czwartek, 23 października 2008, 22:32
autor: t0mek
Poeci lubią mówić, że piszą, bo zmuszają ich do tego dajmoniony. Jako twórca też czuję taką "siłę", żeby tworzyć. Jak nie "tworzę" to czuję się, że jestem leniem, że przegram życie i będę nikim. Ale nie tworzę dla sławy. Tak naprawdę to nie chcę sławy dla siebie (nawet ostatnio odmówiłem telewizji gdy chieli mieć ze mną wywiad; kanał ogólnopolski; wszyscy znajomi się zdziwili), ale dla moich tworów. Cieszę się, gdy ludziom się podoba to, co zrobiłem. Ale nie tworzę dla tego. Tworzę, bo muszę :)

: czwartek, 23 października 2008, 22:37
autor: e7th04sh
Hm, ja sobie też poezjuję... :) nie wiem po co...

: sobota, 1 listopada 2008, 07:20
autor: darienne
samotna_pasażerka pisze:
Miltado pisze: Jeżeli chcę znaleźć dla siebie kobietę, to chcę być lepszy od innych potencjalnych partnerów, tutaj różne kursy, czytanie aby wiedza się nie zastała, uprawianie sportu i "pakowanie", może trochę poczytywanie różnych porad. Po zebraniu takiej ilości wiedzy i środków, można śmialo przystąpić do zdobywania kobiety i pokazać jej kogoś z kim naprawdę warto chodzić.
nie obraź się, ale taki sposób myślenia kojarzy mi się z postępowaniem wypachnionego typka w sportowym wozie, który stanem posiadania próbuje wzbudzić zainteresowanie u płci przeciwnej.

kobieta jest tu rodzajem trofeum, które można zdobyć. nie jest istotą, której pokazuje się siebie, takiego jakim się jest.
gra pozorów, kalkulacja. nie mogłabym być z kimś takim.

No właśnie, ale to jest sposób w jaki 3 myśli.Chcą wykonać wszystkie czynności dobrze aby dostać za to nagrodę w postaci kobiety lub uznania w zawodzie.
Natomiast za wszelką cenę nie pokazują swojej twarzy ani słabości.A to jest już dla związku moim zdaniem problem, bo jak z kimś jestem to chciałabym poznać jaki jest naprawdę, razem ze swoimi słabościami.

Re: Dlaczego jesteś 3?

: piątek, 5 grudnia 2008, 21:14
autor: Marco
lusylia pisze: Temat wypracowania brzmi: Z jakiej przyczyny tak maksymalnie zalezy ci na sukcesie i podziwie innych?
Korzystajac z tematu, dorzuce troche informacji rozjasniajacych sprawe, których nie udało mi sie ci przekazac na gg.
lusylia pisze: Wiem ze zalezy wam na zdo-by-wa-niu. Ale poprostu: po co?
Ponieważ nie chodzi o to by grać, ale o to żeby wygrywać. To takie proste!
lusylia pisze: Na czym polega to, ze chcecie byc gwiazdami? Do czego wewnetrznie potrzebna jest wam popularnosc
Popularnośc nie jest mi do nieczego porzebna, szczerze to wołałbym jej raczej uniknac, gdyż wiążą sie z nia pewne negatywne konsekwencje. Z drugiej strony jakoś specjalnie mi nie przeszkadza, musi poprostu miec swoje granice.
lusylia pisze:i poczucie bycia lepszym/wazniejszym niz sasiad?
Bingo, o to właśnie chodzi. Co prawda nie jest to obiektywne dlugotrwałe stwiedzenie, ale w subiektywnym odniesieniu do danej sytuacji jest wlaśnie tym co tygryski lubia najbardziej. Chodzi o ten właściwy moment, który jest celem, pozniej przestaje mnie to interesować, aż do nastepnej konfrontacji oczywiscie.

Re: Dlaczego jesteś 3?

: piątek, 5 grudnia 2008, 21:17
autor: boogi
Marco pisze:
lusylia pisze: Wiem ze zalezy wam na zdo-by-wa-niu. Ale poprostu: po co?
Ponieważ nie chodzi o to by grać, ale o to żeby wygrywać. To takie proste!
Czy do tego można podpiąć przysłowiowy "rządek pucharów na półeczce" czy pierś pełną orderów? Tzn., czy trofeum (dyplom, medal, puchar, order) ma dla Trójki znaczenie? To wszak jest znak docenienia jej działalności...

Re: Dlaczego jesteś 3?

: piątek, 5 grudnia 2008, 21:22
autor: Marco
boogi pisze: Czy do tego można podpiąć przysłowiowy "rządek pucharów na półeczce" czy pierś pełną orderów? Tzn., czy trofeum (dyplom, medal, puchar, order) ma dla Trójki znaczenie? To wszak jest znak docenienia jej działalności...
Moim zdaniem to taka metafora, nie chodzi o przedmioty tylko o swiadomość sukcesów.

: sobota, 6 grudnia 2008, 12:45
autor: MartiniB
Puchary?Medale?

Nigdy ich nie miałem, nie kręcą mnie, prawde powiedziawszy nigdy nie miałem osiągnięć sportowych i nie czuję się przez to niedowartościowany.

Jak poprzednik wspomniał. Chodzi głównie o samą świadomość osiągnięcia, ew. pewne drobnostki, które się z owym osiągnięciem kojażą.

Nowa wizytówka, miejsce parkingowe zarezerwowane dla członków zarządu....

Małe a cieszy ;)

: sobota, 6 grudnia 2008, 14:02
autor: Miltado
MartiniB pisze:Puchary?Medale?

Nigdy ich nie miałem, nie kręcą mnie, prawde powiedziawszy nigdy nie miałem osiągnięć sportowych i nie czuję się przez to niedowartościowany.

Jak poprzednik wspomniał. Chodzi głównie o samą świadomość osiągnięcia, ew. pewne drobnostki, które się z owym osiągnięciem kojażą.

Nowa wizytówka, miejsce parkingowe zarezerwowane dla członków zarządu....

Małe a cieszy ;)
Hmmm podobnie aczkolwiek innaczej.
W podstawówce kiedy byłem małym szkrabem byłem cholernie zdolny do nauki, ale wf siadał - coś na poziomie 3. Gdy tylko zobaczyłem ze w tym kierunku coś jest nie tak, szybko zacząłem się rozwijać i już pod koniec podstawówki miałem kolejno 5 I tak aż do Liceum na samych najwyższych ocenach. Sport daje dużo satysfakcji jeżeli chodzi o samą idę rywalizacji. Często biorę go bardzo osobiście i kolana starte w ślizgach w obronie bramki były już normalką gdy bramkarz zawiódł.

Natomiast największy banan mam na ustach gdy inni doceniają to co zrobiłem. I przypisują mistrzu, specu jak to zrobiłeś nauczysz mnie? :D Weź bo ty dobry jesteś powiedz mi jak... itd. Widziałem 3 która się nazbyt wychwalała: "Zdałem prawko hura, czy wiesz ze zdałem prawko, mam prawko?" - No cóż poirytowanie nie tylko z mojej strony.

W relacjach interpersonalnych, na które ostatnio b. dużo wagę przykładam, przykład forum, ale nie tylko. Lubię cieszyć się uznaniem innych i to ze jako vip jestem wkręcany w różne ekskluzywne wypady i wyprawy. A na forum ostatnio mam jakoś wszystko i większość daleko gdzieś w Zambezi.

: niedziela, 7 grudnia 2008, 15:58
autor: Marco
MartiniB pisze:Nigdy ich nie miałem, nie kręcą mnie, prawde powiedziawszy nigdy nie miałem osiągnięć sportowych i nie czuję się przez to niedowartościowany.
Ni musza one być strikte sportowe, chodzi o jakiś rodzaj aktywności, nie koniecznie fizycznej. Ja zauważyłem u siebie, że po jakimś czasie zaangażowania w coś zmieniam wręcz autmatycznie moj sposób podejscia do tematu na "sportowy".

Re: Dlaczego jesteś 3?

: wtorek, 12 lipca 2011, 10:43
autor: ChATH
Jestem 3, bo lubię być chwalony za swoje zasługi względem kogoś i najlepiej gdy ktoś mi to często powtarza, co było kiedyś i że było to fajne. No a poza tym, to chcę zdobyć serce pewnej pięknej kobiety, trzymajcie za mnie kciuki, będzie ciężko, bo to 4w5 i do tego intro. :P

Re: Dlaczego jesteś 3?

: czwartek, 21 lipca 2011, 17:11
autor: Aleksandrowa
Bo moje ego tak twierdzi :twisted: