Strona 1 z 8

Czy macie dystans do samych siebie?

: niedziela, 20 maja 2007, 19:56
autor: AYA
czy czwórki potrafią zdystansowac się do siebie??? do swego wyglądu, zachowania...jeśli tak to jak nad tym pracować aby to osiągnąc???
4w5 niezdystansowana...

: niedziela, 20 maja 2007, 20:10
autor: impos animi
Zdrowe czwórki pewnie tak.
Natomiast mi ostatnio zarzucano brak dystansu, więc pewnie go nie mam.

: niedziela, 20 maja 2007, 20:16
autor: Morgiana
Nie, nie mam dystansu do siebie, chociaż trochę by się przydało.

: niedziela, 20 maja 2007, 20:19
autor: Rosveen
Jasne, ja i dystans do siebie...

: niedziela, 20 maja 2007, 20:26
autor: judas666
Kiepskie dzieciństwo potrafi zdziałać cuda w tej kwestii. Nie obchodzi mnie co o mnie myślą ludzie.

: niedziela, 20 maja 2007, 20:38
autor: aliszien
Wydaje mi się, że mam.
Ale były okresy, gdy brałam wszystko o sobie śmiertelnie poważnie.
Stosuję taktykę - obśmieję to u siebie sama, to inni się odczepią.

: niedziela, 20 maja 2007, 20:42
autor: Gabriel
Czasem mam dystans do siebie na tyle, że mi absolutnie wystarczy i jestem z tego zadowolony.
Czasem nie mam za grosz i wydaje mi się, ze cały świat sprzymierzył sie przeciwko mnie (choć to jest właściwie nawet prawdopodobne) - wiem, że to przejaw egocentryzmu.

: niedziela, 20 maja 2007, 20:51
autor: Martinez
Wydaje mi się, że mam do siebie dystans. Śmieje się z żartów pod moim adresem, no i niekoniecznie odnoszę wrażenie, że cały świat sprzymierzył się przeciwko mnie. Nie wiem czemu jest tak, a nie inaczej. Po prostu. Jest jak jest i tyle.

: niedziela, 20 maja 2007, 20:53
autor: Szura
Dystans do siebie? Nie-eee. ;) Kiedyś, przez krótki czas chyba to potrafiłam - teraz znowu godzinami mogę się zastanawiać, której części siebie nienawidzę najbardziej. :twisted:

: niedziela, 20 maja 2007, 21:03
autor: She_
aliszien pisze: Stosuję taktykę - obśmieję to u siebie sama, to inni się odczepią.
Też tak robię. Ale mimo iż tak robię to jednak wszystkie uwagi biore do siebie i pozniej sie z tym drecze :]

: niedziela, 20 maja 2007, 21:04
autor: after
Nie od zawsze, ale już od dłuższego czasu - tak, mam dystans =] I to nie tylko do siebie, a do wszystkiego :D To naprawdę spoko uczucie =]

: niedziela, 20 maja 2007, 21:09
autor: AYA
a co zrobic zeby miec jak ktos nie ma a by bardzo jednak chcial miec???:)jakies sposoby????

: niedziela, 20 maja 2007, 21:17
autor: aliszien
She_ pisze:
aliszien pisze: Stosuję taktykę - obśmieję to u siebie sama, to inni się odczepią.
Też tak robię. Ale mimo iż tak robię to jednak wszystkie uwagi biore do siebie i pozniej sie z tym drecze :]
Ja trochę też.
Ja się mogę obśmiać i na tym temat uważam za wyczerpany. Biada temu, kto podchwyci temat i zaczyna robić to za mnie. Boleśnie pokąsam.

: niedziela, 20 maja 2007, 21:35
autor: after
AYA pisze:a co zrobic zeby miec jak ktos nie ma a by bardzo jednak chcial miec???:)jakies sposoby????
To proste, wystarczy przestać się przejmować =] Ale to nie jest zadanie matematyczne - moje rozwiązanie może nic ci nie dać. Musisz sam do tego dojść. Zrozumieć, że nie warto przesadzać, że nic nie jest tak ważne, jak się wydaje. Powodzenia! =]

: niedziela, 20 maja 2007, 22:08
autor: Rilla
Nie przypominam sobie bym kiedykolwiek miała dystans do siebie. Mam chyba zbyt niską samoocenę, wszyskie żarty, komentarze na mój temat biorę bardzo powaznie. Cokolwiek ludzie powiedzą/pomyślą o mnie źle, mają rację- tak myślę i choć często z tym walczę, nie potrafie się tego pozbyć. Każdy swój błąd traktuję jak porażkę życia. Całe moje życie to jedna wielka porażka...