Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmni
Dokładnie.
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
- sexta_espada
- Posty: 131
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2012, 13:02
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmni
Ja nie chciałabym byc Siódemką, o nie! Na pewno nie chciałabym być Dziewiątką ani Jedynką, może dlatego,że przeraża mnie sam fakt, że często właśnie tak się zachowuję.
Jeśli już, to Ósemka bo brakuje mi właśnie tych cech.
Jeśli już, to Ósemka bo brakuje mi właśnie tych cech.
...It can't rain all the time...
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmni
Jak bym nie była 4w3 które mi bardzo odpowiada to chciałabym być 7 albo 6w7 i w sumie nie mam nic do 3 i Piątka nie brzmi tak źle, Jedynka w sumie też.
A najmniej chciałabym być 2w1 i 4w5.
Ale każdy typ ma dobre i złe strony podejrzewam, ze mogłabym trafić na takie 2w1, które zmieniło by moje podejście do nich i ukazało pozytywne aspekty.
A najmniej chciałabym być 2w1 i 4w5.
Ale każdy typ ma dobre i złe strony podejrzewam, ze mogłabym trafić na takie 2w1, które zmieniło by moje podejście do nich i ukazało pozytywne aspekty.
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.
- HiperTroll
- Posty: 10
- Rejestracja: sobota, 7 lipca 2012, 18:35
Re:
Czy ja wiem...
Nieistotnie który typ by we mnie dominował, ważne bym się budził codziennie z usmiechem, gotowością by uczynić kolejny dzień najpiękniejszym w swym życiu, zostawiał daleko za sobą sprawy przyziemne, dążył do spełnienia marzeń i odnajdywał szczęście w tym, co posiadam.
Reszta nie ma znaczenia.
Nieistotnie który typ by we mnie dominował, ważne bym się budził codziennie z usmiechem, gotowością by uczynić kolejny dzień najpiękniejszym w swym życiu, zostawiał daleko za sobą sprawy przyziemne, dążył do spełnienia marzeń i odnajdywał szczęście w tym, co posiadam.
Reszta nie ma znaczenia.
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmni
czyli prawdopodobnie fajnie jest być jakimkolwiek typem, byle superzdrowym chociaż mnie bardzo pociąga zachowanie piątek, pragmatyczne, racjonalne podejście, niezależność
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmni
Chciałbym być czwórką i mam taką nadzieję, że jestem nią.
Ale taką zdrowszą ;/ .
Ale taką zdrowszą ;/ .
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmni
Bardzo utożsamiam się z 4w5 i lubię ten typ, lecz czasem chciałabym być 9w1, nie umiem uzasadnić tego w logiczny sposób, tak po prostu.
Według mnie najgorsze są 2. Wybaczcie, ale od razu zauważam kto jest "dwójką" i czuję ogólną niechęć i odrazę.
Według mnie najgorsze są 2. Wybaczcie, ale od razu zauważam kto jest "dwójką" i czuję ogólną niechęć i odrazę.
Chcę jak Ulisses, "popłynąć daleko, poza zachód słońca i poza drogi, którymi wędrują gwiazdy na zachodnim niebie, i tak aż do śmierci"
4w5
4w5
-
- Posty: 42
- Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2014, 21:18
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
Mi się podoba mój typ. Jestem 4w3 lub 3w4 i oba te typy mi bardzo odpowiadają-byle zdrowe. Nie pogardziłabym też byciem zdrowym 3w2 lub 2w3. Byle zdrowym-co jest u tych typów ewenementem Podobają mi się też 8w7 i 8w9. Są silne i działające, wiedzą co robią i z reguły nie popadają w jakieś melancholie A najbardziej niechiałabym być 4w5; 5w4; 1w2;1w9; 9w1, 6, 7(nie znoszę ich braku praktyczności). 5 w sumie też nie chciałabym być bo jest zbyt intrwertyczne. W sumie to bym chciala mieć połączenie albo z 8 albo z 3 bo są silne, inne typy niezbyt mi pasują
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
A ja bym chciała być 8! ♥
Za to nigdy w świecie 6...
Za to nigdy w świecie 6...
4w5 INFJ
,, It's a good day to hide.''
,, It's a good day to hide.''
-
- Posty: 6
- Rejestracja: poniedziałek, 19 września 2016, 11:35
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
Właściwie to jestem dość zadowolona z tego, kim jestem (i stanowczo nie mam na myśli tego, co mi wyszło z testu oraz czytania opisów typów).
Niemniej, mój charakter jest dosyć męczący, dla innych i dla mnie, dlatego zdarza mi się zazdrościć ludziom z natury spokojniejszym i bardziej statecznym - chyba najbardziej pozytywnie wypada w moich oczach 9. Dziewiątki sprawiają wrażenie przystosowanych do życia i oczekiwań innych, a jednocześnie są w tym raczej wyjątkowe :<
Stanowczo nie chciałabym natomiast być 3 ani 7, pewnie dlatego, że najzwyczajniej z tymi typami najmniej mnie łączy.
Niemniej, mój charakter jest dosyć męczący, dla innych i dla mnie, dlatego zdarza mi się zazdrościć ludziom z natury spokojniejszym i bardziej statecznym - chyba najbardziej pozytywnie wypada w moich oczach 9. Dziewiątki sprawiają wrażenie przystosowanych do życia i oczekiwań innych, a jednocześnie są w tym raczej wyjątkowe :<
Stanowczo nie chciałabym natomiast być 3 ani 7, pewnie dlatego, że najzwyczajniej z tymi typami najmniej mnie łączy.
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
Chciałabym być 9, podziwiam ich życiową równowagę.
Nie chciałabym być 7, co za dużo to nie zdrowo.
Nie chciałabym być 7, co za dużo to nie zdrowo.
/Borderline\
______
\4w5/ | INFJ |
______
Umysł skłonny do obłędu poddaje się łatwo podszeptom, zwłaszcza jeśli schlebiają one wprzód powziętym, ulubionym ideom. E.A Poe
______
\4w5/ | INFJ |
______
Umysł skłonny do obłędu poddaje się łatwo podszeptom, zwłaszcza jeśli schlebiają one wprzód powziętym, ulubionym ideom. E.A Poe
- Ael
- Posty: 941
- Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Kraina Czarów
- Kontakt:
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
Do nie tak dawna chciałam być Piątką, bo uważałam, że moje uczucia przynoszą mi szkodę.
Ale chyba nauczyłam się je doceniać. Bycie Czwórką nie jest takie złe.
Nie chciałabym być typem niezdrowym, o.
Ale chyba nauczyłam się je doceniać. Bycie Czwórką nie jest takie złe.
Nie chciałabym być typem niezdrowym, o.
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
Wow, nie wchodze w tego typu wątki bo nie widzę ich sensu, ale zobaczyłam, że Ael napisała no to zajrzałam, a tu widzę że obie osoby ponad Ael napisały że chciałyby być Dziewiatkami!!
chyba jeszcze nie widziałam, nikogo kto by chciał być Dziewiątką (poza jakimś jednym odjechanym przypadkiem, ale już nie chce być ten przypadek 9 także wszystko wróciło do normy ).
Także miło w końcu nie bymć na jakimś szarym końcu numerkowej popularności
A tak abstrahując od ostatnich wypowiedzi tylko jakby zwracająć się do samej idei wątku, pragnę tylko powiedzieć, że to co tworzy typy to mechanizmy obronne, lęki i motywacje które ze swojej definicji nie są fajne, wiec zastanawianie sie którym typem chciałoby się mieć, to taki wybór miedzy problemami jakie chce się mieć.
No i odsyłam do podpisu Irki i jej mądrych postów, od czasu do czasu się Dziewczyna denerwuje i pisze takieś manisfesty o tym że typy nie są lepsze ani gorsze tylko rożne
Co nie oznacza, że wypowiadanie sie tu to przestępstwo tylko zazwyczaj robią to ludzie zaczynajacy przygodę z ennea (sama coś tu skrobnęłam te 4 lata temu xD), potem nic tylko się rozwijać rozumieć więcej i zmierzać do gwiazd (1 PRO)
chyba jeszcze nie widziałam, nikogo kto by chciał być Dziewiątką (poza jakimś jednym odjechanym przypadkiem, ale już nie chce być ten przypadek 9 także wszystko wróciło do normy ).
Także miło w końcu nie bymć na jakimś szarym końcu numerkowej popularności
A tak abstrahując od ostatnich wypowiedzi tylko jakby zwracająć się do samej idei wątku, pragnę tylko powiedzieć, że to co tworzy typy to mechanizmy obronne, lęki i motywacje które ze swojej definicji nie są fajne, wiec zastanawianie sie którym typem chciałoby się mieć, to taki wybór miedzy problemami jakie chce się mieć.
No i odsyłam do podpisu Irki i jej mądrych postów, od czasu do czasu się Dziewczyna denerwuje i pisze takieś manisfesty o tym że typy nie są lepsze ani gorsze tylko rożne
Co nie oznacza, że wypowiadanie sie tu to przestępstwo tylko zazwyczaj robią to ludzie zaczynajacy przygodę z ennea (sama coś tu skrobnęłam te 4 lata temu xD), potem nic tylko się rozwijać rozumieć więcej i zmierzać do gwiazd (1 PRO)
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.
- Litowojonow
- Posty: 525
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda
Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
Nin, tak czułem że będzie tu mentorski post, ale strzelałem raczej we wmawianie wszystkim że nie są 4
Subiektywnie patrząc są lepsze i gorsze dla nas typy, bo każdy woli/lepiej sobie radzi z innymi defektami u innych/u siebie.
Na temat:
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą wreszcie
Subiektywnie patrząc są lepsze i gorsze dla nas typy, bo każdy woli/lepiej sobie radzi z innymi defektami u innych/u siebie.
Na temat:
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą wreszcie
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Re: RE: Re: Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?
Pewnie jakby podsumować caly temat, większość chce byc 8
Przecież masz do końca życia na to czasLitowojonow pisze:
Na temat:
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą wreszcie
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.