Rozmowa - na co patrzycie w jej trakcie?

[Rauko]

Zrobiłem kiedyś eksperyment, znajoma twierdziła że nie patrzy się na usta tylko w oczy właśnie.

Więc zacząłem z nią gadać patrząc tylko w oczy.

To nawet fajna zabawa, polecam

[chokureika]

Ja zwracam uwage na ogól: głos, dobór słów, ton, mowę ciała...najmniej na twarz, co ciekawe, jakoś wolę obserwowac ludzi jako "całość".

Mam tak samo. Też w czasie rozmowy raczej nie patrzę w oczy. Często wzrok odlatuje mi gdzieś w przestrzeń. Łatwiej mi się skupić na tym co osoba do mnie mówi.

Przeciągające się patrzenie w oczy ma tylko dwa wytłumaczenia:
Chcę Cię zabić/chcę Cię pieprzyć

Dokładnie

[Marcc]

W czasie luźnej rozmowy często nie patrze na osobę z którą rozmawiam. Jeśli chcę się czegoś więcej dowiedzieć o danej osobie lub sprawdzić czy np. kłamie to patrzę w oczy i wsłuchuje się w ton głosu i dobór słów. Zawsze śmieszy mnie jak ktoś próbuje mi wcisnąć kit, produkuje się a ja o tym wiem od pierwszych słów jakie wypowiedział i tylko uśmiecham się w myślach.

[Maria]

Ja zwracam uwage na ogól: głos, dobór słów, ton, mowę ciała...najmniej na twarz, co ciekawe, jakoś wolę obserwowac ludzi jako "całość".

Mam tak samo. Też w czasie rozmowy raczej nie patrzę w oczy. Często wzrok odlatuje mi gdzieś w przestrzeń. Łatwiej mi się skupić na tym co osoba do mnie mówi.

Popieram!

Przeciągające się patrzenie w oczy ma tylko dwa wytłumaczenia:
Chcę Cię zabić/chcę Cię pieprzyć

Dokładnie

Nieprawda! nie każdy kto patrzy w oczy podczas rozmowy chce Cię zabić lub przelecieć...
Jest wiele sytuacji w których patrzymy w oczy bez podtekstów, chociaż takowe się często rodzą, bo patrzenie w oczy ma w sobie coś... może to że oczy to zwierciadło duszy, i przez jedno spojrzenie da się wyczuć czy coś iskrzy

[chokureika]

Ostatnio przyjaciółka powiedziała mi, że czasem bardzo ją śmieszy w jaki sposób jej słucham, bo robię to całą sobą. Przypomniał mi się ten temat i zwróciłam uwagę na to, że faktycznie podczas rozmowy byłam bardzo ma niej skupiona, patrzyłam w oczy i starałam się chłonąć wszystko co mówi.
Myślę więc, że wszystko zależy z kim tak na prawdę rozmawiamy. Zależy mi na mojej przyjaciółce, więc zależy mi na tym co ma do powiedzenia. Dodatkową rzeczą będzie otoczenie w którym się znajdujemy. Czy jesteśmy sami, czy w grupie, czy siedzimy na przeciwko siebie w knajpie czy nie, itp.