Kariera zawodowa

Dyskusje na temat typu 4
Wiadomość
Autor
sardynka
Posty: 55
Rejestracja: wtorek, 22 kwietnia 2008, 18:11
Enneatyp: Obserwator

Kariera zawodowa

#1 Post autor: sardynka » wtorek, 6 maja 2008, 19:12

Mam pytanie do czwórek;) Kim chcielibyście być w przyszłości? Jakie zawody są dla Nas najlepsze?
Ja chciałabym śpiewać. Grać koncerty i nagrywać płyty, to moje największe marzenie. Wiem, że nie jestem oryginalna, trudno;)
Podoba mi się też praca aktora ;) ale najprawdopodobniej pójdę na prawo.
W pewnym teście wyszło mi, że jestem "Myślicielem Melancholikiem" i powinnam być kimś w stylu księgowej albo bibliotekarza... w ogóle mi to nie odpowiada, to przecież nuda...
Co o tym sądzicie?
ps. mam nadzieję, że nie powtarzam istniejącego już tematu... ;)



misiek
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 7 maja 2007, 02:59

#2 Post autor: misiek » wtorek, 6 maja 2008, 21:05

ponieważ jestem uskrzydlony w kierunku 4 więc się wypowiem :)

Co ja bym chciał? pracować na świerzym powietrzu. Najlepiej jako leśniczy lub ktoś w tym rodzaju.

Nie chcę uczestniczyć w wyścigu szczurów chcę żyć spokojnie z boku i śmiać się z tych którzy zarabiają po 10'000 i śmieją się ze mnie przeżerając swoje nerwy na swojej wymarzonej posadce :)

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#3 Post autor: Perwik » wtorek, 6 maja 2008, 23:21

ja pragnę być kominiarzem.

Awatar użytkownika
Seiren
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 18 listopada 2007, 21:34
Lokalizacja: Łódź

#4 Post autor: Seiren » wtorek, 6 maja 2008, 23:39

Nie mam zupełnie pomysłu na to, co bym chciała zrobić zw swoim życiem w przyszłości... Niby studiuję socjologię, ale nie mam pojęcia co dalej chciałabym robić, nawet jeżli skończę studia...
4w5
INFp/j
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.

Awatar użytkownika
Fr3ncho
Posty: 213
Rejestracja: środa, 27 lutego 2008, 16:17

#5 Post autor: Fr3ncho » wtorek, 6 maja 2008, 23:51

a ja chyba będę studiował filozofię , też nie wiem po jaką cholerę xD
w każdym razie chciałbym mieć jakąś spokojną pracę
a najlepiej to pisarzem ..się zobaczy ;d
ale tak ogólnie to czarno to widzę ;]
4w5
"Chodź ze mną gdzieś nawet na drugą stronę lustra
Uwierz mi widziałem tamten świat, jest piękny"

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#6 Post autor: Perwik » środa, 7 maja 2008, 06:25

Fr3ncho pisze:a ja chyba będę studiował filozofię
"-cześć, co studiujesz ?
-filozofię
-o a gdzie po tym można pracować ?
-a wszędzie: w makdonaldzie, hipermarecie, na budowie..."

pewnie jeszcze wiele razy to usłyszysz, niestety ;]

Awatar użytkownika
Fr3ncho
Posty: 213
Rejestracja: środa, 27 lutego 2008, 16:17

#7 Post autor: Fr3ncho » środa, 7 maja 2008, 09:12

dzisiaj nawet po zarzadzaniu marketingu czy innych ponoć pracodajnych kierunkach ludzie nie mogą znaleźć pracy a wolę te kilka lat spędzić na nauce czegoś co mnie fascynuje niż sie męczyć czymś co jest dla mnie nudne. a praca po filozofii..kto szuka ten znajdzie ;]
4w5
"Chodź ze mną gdzieś nawet na drugą stronę lustra
Uwierz mi widziałem tamten świat, jest piękny"

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#8 Post autor: Perwik » środa, 7 maja 2008, 10:55

życzę Ci powodzenia :) nie zniechęcaj się :)

a co do marketingu czy ekonomii - mega popularne kierunki - to co się dziwić, że nie mają gdzie pracować :)

ostatnio nawet czytałem, że jest nadprodukcja programistów :D:D a jak kończyłem liceum, to mówili, że w momencie zakończenia studiów (czyli teoretycznie, ludzie z mojego rocznika będą pisali mgr za rok na takiej informatyce PG) będzie mega zapotrzebowanie na programistów i informatyków :)

ponieważ za 5 lat będzie rok 2013, czyli rok po "końcu świata" myślę, że może wzrosnąć zapotrzebowanie na filozofów, którzy stworzą odpowiednie teorie, dla uzupełnienia tej luki (czyli tego, że świat będzie nadal istniał :P)

Awatar użytkownika
Fr3ncho
Posty: 213
Rejestracja: środa, 27 lutego 2008, 16:17

#9 Post autor: Fr3ncho » środa, 7 maja 2008, 12:50

Dzięki, mam nadzieję że się nie zniechęcę. Jeszcze sie przyszłe pokolenia o mnie w szkole będą uczyć xD

czasem mam takie ambicje i marzenia ze aż strach xD

ale tak serio to denerwuje mnie takie podejście ludzi do filozofii, czy studentów filozofii. A filozofów 'dawnych' z kolei to wszyscy lubią szanują itp (choć i tak większość nie rozumie o czym oni mówili , no ale przecież każdy zna Arystotelesa, Platona itp.) A filozofię studiował chociażby Marek Kamiński
więc same studia niewiele powiedzą jaką będziemy mieli przyszłość. A jak ktoś liczy że 'papierek' da mu prace to może sie przeliczyć :P

no właśnie ciekaw jestem co sie stanie w tym 2012 xD ja stawiam na to że słońce sobie tam błyśnie i nam spali całą elektronikę ..tak jak to chyba było w jakiejś książce Lema. w każdym razie będzie sie działo ,choćby przez Euro :P
4w5
"Chodź ze mną gdzieś nawet na drugą stronę lustra
Uwierz mi widziałem tamten świat, jest piękny"

Awatar użytkownika
Pumpernikiel
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek, 5 maja 2008, 20:02
Lokalizacja: Wichrowe Wzgórza

#10 Post autor: Pumpernikiel » środa, 7 maja 2008, 18:12

Ja też planuje pójśc na filozofię, a na drugim roku zacząć jeszcze romanistykę (tak na wszelki wypadek, zresztą lubię francuski), ale nie chciałabym zostać pracownikiem naukowym...sympatyczniej byłoby siedzieć i pisać książki, naprawdę chciałabym pisać
4w5 albo 5w4
" Chcę zejść niżej, dotrzeć w odległe głębie, nie poprzestawać na działaniu, lecz korzystać co jakiś czas z przywileju prowadzenia badań, słyszeć niewyraźne, przedwieczne głosy skrzypiących gałęzi" Virginia Woolf

Awatar użytkownika
Lawenda
Posty: 147
Rejestracja: piątek, 21 marca 2008, 15:22

#11 Post autor: Lawenda » środa, 7 maja 2008, 20:52

Ja najbardziej chciałabym być gitarzystką i tekściarką w zespole rockowym, mieć opinię wrażliwego romantyka, który nie dał sobie rady w walce ze światem, by cała moja nieodpowiedzialność i żądza wrażeń została mi wybaczona.

A schodząc na ziemię, to dziennikarzem muzycznym. I pisać książki w wolnym czasie.
"Chcę być większy niż moja sztuka"
- Herbert von Karajan

4w3 sx/sp INFp

Awatar użytkownika
Kivi
Posty: 235
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2007, 17:15
Lokalizacja: Warszawa

#12 Post autor: Kivi » środa, 7 maja 2008, 21:09

Psycholog, psycholog i tylko psycholog. To moje powołanie.
"Myślimy, że jesteśmy tacy oryginalni, że wszystko w nas jest takie wyjątkowe i niespotykane. Ale to niesamowite, do jakiego stopnia jesteśmy tylko echem innych, własnej rodziny i tego, jaki kształt nadało nam dzieciństwo."

Awatar użytkownika
Lawenda
Posty: 147
Rejestracja: piątek, 21 marca 2008, 15:22

#13 Post autor: Lawenda » środa, 7 maja 2008, 21:38

Kivi pisze:Psycholog, psycholog i tylko psycholog. To moje powołanie.
Też jestem 4w3 i iNFP i też chciałabym być psychologiem. Ale brakowałoby mi możliwości pracy twórczej, adrenaliny... ogarnęłaby mnie taka stagnacja. Ty się tego nie boisz? :)
"Chcę być większy niż moja sztuka"
- Herbert von Karajan

4w3 sx/sp INFp

Awatar użytkownika
Kivi
Posty: 235
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2007, 17:15
Lokalizacja: Warszawa

#14 Post autor: Kivi » środa, 7 maja 2008, 22:20

Też o tym myślałam, ale nie wyobrażam sobie siebie w jakiejkolwiek innej roli. Niby mnie nosi strasznie czasem, jak sobie wyobrażę stałą prace, może jeszcze w gabineciku i z regularnymi godzinami pracy nie daj Boże :shock: , ale właśnie dlatego chcę iść tez na ASP żeby mieć zawsze jakąś alternatywę.... i tak pewnie będę skakać z posady do posady:P o ile wogóle jakąś zdobędę xD
"Myślimy, że jesteśmy tacy oryginalni, że wszystko w nas jest takie wyjątkowe i niespotykane. Ale to niesamowite, do jakiego stopnia jesteśmy tylko echem innych, własnej rodziny i tego, jaki kształt nadało nam dzieciństwo."

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#15 Post autor: Absynt » czwartek, 8 maja 2008, 01:00

Szaman, prorok.

Ale powiedzieli mi, ze to choroba, wiec co ja dalej z tym zrobie?
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

ODPOWIEDZ