Muzyka
Re: Muzyka
To jakie enneatypy słuchają elektronicznej muzyki typu tą którą wymieniłem w swoim wcześniejszym poście ?
Re: Muzyka
moja koleżanka w gimbazie, zapytana przeze mnie, dlaczego słucha i ubiera się, jak emo, powiedziała: "bo czuję się wyjątkowa". ręce mi wtedy opadłyYarpen_Zigrin pisze:Nie, co najwyżej tylko 4 mogą słuchać emo :p
"Podejrzliwość w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć."
sp/so
sp/so
Re: Muzyka
Przynajmniej jest (chyba)sobą i ubiera się jak chce - w ten sposób wyróżnia się.
- Ceres
- Posty: 821
- Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:59
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: UK
Re: Muzyka
Pytanie do refleksji: czy dążenie do wyróżniania się stanowi dla Ciebie wartość samą w sobie? Nie uważasz, że w jakiś sposób każdy z nas się wyróżnia, a skoro tak, to po co jeszcze bardziej się "wybijać"?Heratade pisze:Przynajmniej jest (chyba)sobą i ubiera się jak chce - w ten sposób wyróżnia się.
Kurde, jak ja mało czwórkowa jestem...
Spotykam ludzi, szukam mądrych słów,
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...
4w5, sx/sp, EIE
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...
4w5, sx/sp, EIE
Re: Muzyka
Oczywiście, każdy z nas jest inny, jednakże nic na siłę.
Ja nie oceniam ludzi po wyglądzie, nie jestem płytki.
Jednakże oryginalność, pomysłowość i kreacja coś z niczego jest dla mnie bardzo ważna.
Np. ja ubieram się dla siebie, nie mam zbyt wiele, a mimo tego potrafię się kolorystycznie ubrać.
Lubię ubierać się na czarno, pod jeden kolor, bądź dwa kolory koło siebie.
Nie mam nic do tego, kto w co się ubiera, byle bym ja czuł się dobrze w tym co noszę.
A co do tamtej dziewczyny, o jej ubiór, zachowanie - chodziło mi raczej o taką odskocznię od nudnej, szarej rzeczywistości.
Ja nie oceniam ludzi po wyglądzie, nie jestem płytki.
Jednakże oryginalność, pomysłowość i kreacja coś z niczego jest dla mnie bardzo ważna.
Np. ja ubieram się dla siebie, nie mam zbyt wiele, a mimo tego potrafię się kolorystycznie ubrać.
Lubię ubierać się na czarno, pod jeden kolor, bądź dwa kolory koło siebie.
Nie mam nic do tego, kto w co się ubiera, byle bym ja czuł się dobrze w tym co noszę.
A co do tamtej dziewczyny, o jej ubiór, zachowanie - chodziło mi raczej o taką odskocznię od nudnej, szarej rzeczywistości.
- Blackcrust
- Posty: 20
- Rejestracja: sobota, 22 lutego 2014, 22:37
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Muzyka
Moje ulubione gatunki:
1 Metal i Punk/"punko-metal" (Tych podgatunkow słucham cały czas)
Podgatunki:
1 Black Metal odmiany : zwykly Black Metal, Depressive Black Metal, Ambient Black Metal, Symphonic Black Metal, War Metal (Brutalna odmiana Black Metalu).
2 Crust Punk (ostra odmiana Punka dorownujaca ostrością Heavy Metalowi, z tym ze jest Trochę bardziej brutalna od Heavy Metalu.) I Grindcore - bardzo podobny do Crust Punka, jest to takie jakby połączenie Crusta, punk rocka, hardcore punka i Thrash (ni to metal ni to punk jednak bardziej punk).
3 Groove Metal
4 Hardcore Punk/Street Punk/D-Beat/Crossover Thrash.
5 Death Metal : czasami zwykly Death Metal, głównie Brutal Death Metal i Thrash Metal/Death Metal.
6 Thrash Metal
Czasami jeszcze sobie posłucham Heavy Metal, Sludge Metalu, Drone Metalu, Power Violence/Emo Violence, Doom Metalu, Goregrind, Anarcho-Punk i Punk Rocka (ale dość rzadko).
2 Rock/Nie Metal/slaby metal/core (słucham tego dość często, jednak znacznie częściej tych wyżej wymienionych)
Podgatunki:
1 Deathcore/Aternative Metal/Nu Metal
2 Metalcore
3 Stoner Rock
4 Post-Hardcore
5 Gothic Rock/ Gothic Metal
6 Grunge
7 Alternative Rock
8 Hard Rock/ Glam Metal/Shock Rock
Czasami ale to już naprawdę bardzo rzadko Indie/emo, slowcore, ska punk i jeszcze rzadziej pop punk.
3 Reszta
Hip hop/rap - Najlepiej z takim refleksyjnym tekstem (Najlepiej 52 Dębiec), lub zagraniczny, gdzie występują czarni raperzy typu DR.DRE, Eazy E, 2 pac itp, (swoich czasow sluchalem dosc sporo rapu teraz prawie wcale), ska/reagge ( jescze rzadziej niz rap), soundtracki (najczęściej z muzyki klasycznej) i Dark Ambient. Tych wymienionych podgatunków słucham bardzo rzadko/okazyjnie.
Jak widac muzyka jest dla mnie wszystkim więc nie raz zastanawiałem się nad tym jaka subkultura by do mnie pasowała gdybym miał się wyrazić musiał bym być punko/metalo/emo(w szczególności z charakteru xd)/goto/grunge ..... czymś tam, wiec postanowiłem pozostać po prostu sobą i będę stanowił taką mieszaninę, bo jak przystało na 4 chce być sobą i chce się wyrazić siebie w sposób "artystyczny" xd
1 Metal i Punk/"punko-metal" (Tych podgatunkow słucham cały czas)
Podgatunki:
1 Black Metal odmiany : zwykly Black Metal, Depressive Black Metal, Ambient Black Metal, Symphonic Black Metal, War Metal (Brutalna odmiana Black Metalu).
2 Crust Punk (ostra odmiana Punka dorownujaca ostrością Heavy Metalowi, z tym ze jest Trochę bardziej brutalna od Heavy Metalu.) I Grindcore - bardzo podobny do Crust Punka, jest to takie jakby połączenie Crusta, punk rocka, hardcore punka i Thrash (ni to metal ni to punk jednak bardziej punk).
3 Groove Metal
4 Hardcore Punk/Street Punk/D-Beat/Crossover Thrash.
5 Death Metal : czasami zwykly Death Metal, głównie Brutal Death Metal i Thrash Metal/Death Metal.
6 Thrash Metal
Czasami jeszcze sobie posłucham Heavy Metal, Sludge Metalu, Drone Metalu, Power Violence/Emo Violence, Doom Metalu, Goregrind, Anarcho-Punk i Punk Rocka (ale dość rzadko).
2 Rock/Nie Metal/slaby metal/core (słucham tego dość często, jednak znacznie częściej tych wyżej wymienionych)
Podgatunki:
1 Deathcore/Aternative Metal/Nu Metal
2 Metalcore
3 Stoner Rock
4 Post-Hardcore
5 Gothic Rock/ Gothic Metal
6 Grunge
7 Alternative Rock
8 Hard Rock/ Glam Metal/Shock Rock
Czasami ale to już naprawdę bardzo rzadko Indie/emo, slowcore, ska punk i jeszcze rzadziej pop punk.
3 Reszta
Hip hop/rap - Najlepiej z takim refleksyjnym tekstem (Najlepiej 52 Dębiec), lub zagraniczny, gdzie występują czarni raperzy typu DR.DRE, Eazy E, 2 pac itp, (swoich czasow sluchalem dosc sporo rapu teraz prawie wcale), ska/reagge ( jescze rzadziej niz rap), soundtracki (najczęściej z muzyki klasycznej) i Dark Ambient. Tych wymienionych podgatunków słucham bardzo rzadko/okazyjnie.
Jak widac muzyka jest dla mnie wszystkim więc nie raz zastanawiałem się nad tym jaka subkultura by do mnie pasowała gdybym miał się wyrazić musiał bym być punko/metalo/emo(w szczególności z charakteru xd)/goto/grunge ..... czymś tam, wiec postanowiłem pozostać po prostu sobą i będę stanowił taką mieszaninę, bo jak przystało na 4 chce być sobą i chce się wyrazić siebie w sposób "artystyczny" xd
4w5 - 100% | INFp - 100% | INFp pokrywa się z 4w5 .... INFp (4w6w9)
Per Yngve Ohlin "Dead" My Master.
Per Yngve Ohlin "Dead" My Master.
- atis
- Posty: 2789
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: różowy balonik
Re: Muzyka
Kurde, jak ja mało czwórkowa jestem...
Nie jesteś małoczwórkowa, jesteś zdrowoczwórkowa ostatnio w którymś wątku była dyskusja dyskutowałyśmy w sumie czy 'wyjątkowość' to zaleta sama w sobie', a widzę, że temat się ogólnie przewija na forum;
Muzycznie najzabawniejsze jest w czwórkach, że im się zawsze wydaje, że słuchają oryginalnych/niezwykłych/niesamowitych brzmień, choćby był to mainstream totalny. Pewnie nawet gdyby średnio-niezdrowa czwórka słuchała rihanny i one direction to twierdziłaby i wierzyła, że to oryginalne i niezwykłe, a nawet jeśli nie, to dzięki niej się to niezwykłe staje bo ona to czuje 'bardziej' ) Zasadniczo jak się nad tym zastanawiam, to u tych czwórek 'typowych' zazwyczaj muzyka odgrywa większą rolę w życiu niż u innych typów; im więcej mam w myślach czwórek znanych w przeszłości tym bardziej dostrzegam, że uwielbienie dla muzyki spośród wszystkich rodzajów sztuki (a, jak wiadomo, czwórki lubią się przyklejać do artystycznych przejawów twórczości wszelakiej) występuje tam najczęściej: uwielbiać teatr czy grafikę czy taniec czy projektowanie czy COKOLWIEK - tam trzeba coś, cokolwiek z siebie dać. Przy muzyce można się 'wczuć' nic 'artystycznego' nie potrafiąc i niczego samodzielnie nie tworząc, a w dobie internetu dostęp do niej jest prosty i w sumie darmowy. Można więc egzaltować się bez zbędnych kosztów i tonąć w swej urojonej wyjątkowości, wygodnie malując paznokcie i aaaah jakie to fantastyczne ~~~~*O*. Nie potępiam, ale zawsze wydawało mi się śmieszne utożsamianie się z jakimś nurtem gdy samemu jest się tylko jego obserwatorem, a nie uczestnikiem.
Nie jesteś małoczwórkowa, jesteś zdrowoczwórkowa ostatnio w którymś wątku była dyskusja dyskutowałyśmy w sumie czy 'wyjątkowość' to zaleta sama w sobie', a widzę, że temat się ogólnie przewija na forum;
Muzycznie najzabawniejsze jest w czwórkach, że im się zawsze wydaje, że słuchają oryginalnych/niezwykłych/niesamowitych brzmień, choćby był to mainstream totalny. Pewnie nawet gdyby średnio-niezdrowa czwórka słuchała rihanny i one direction to twierdziłaby i wierzyła, że to oryginalne i niezwykłe, a nawet jeśli nie, to dzięki niej się to niezwykłe staje bo ona to czuje 'bardziej' ) Zasadniczo jak się nad tym zastanawiam, to u tych czwórek 'typowych' zazwyczaj muzyka odgrywa większą rolę w życiu niż u innych typów; im więcej mam w myślach czwórek znanych w przeszłości tym bardziej dostrzegam, że uwielbienie dla muzyki spośród wszystkich rodzajów sztuki (a, jak wiadomo, czwórki lubią się przyklejać do artystycznych przejawów twórczości wszelakiej) występuje tam najczęściej: uwielbiać teatr czy grafikę czy taniec czy projektowanie czy COKOLWIEK - tam trzeba coś, cokolwiek z siebie dać. Przy muzyce można się 'wczuć' nic 'artystycznego' nie potrafiąc i niczego samodzielnie nie tworząc, a w dobie internetu dostęp do niej jest prosty i w sumie darmowy. Można więc egzaltować się bez zbędnych kosztów i tonąć w swej urojonej wyjątkowości, wygodnie malując paznokcie i aaaah jakie to fantastyczne ~~~~*O*. Nie potępiam, ale zawsze wydawało mi się śmieszne utożsamianie się z jakimś nurtem gdy samemu jest się tylko jego obserwatorem, a nie uczestnikiem.
xxx xx/xx XXXx
Re: Muzyka
Atis, doskonale to ujęłaś, jak zawsze zresztą, uwielbiam twój cynizm .
Muszę dodać jedną rzecz. Razi mnie bezguście u 4w5 (bo u 4w3 podobno to norma xD). Niby to takie wrażliwe na piękno osobniki... ale nieraz to naprawdę... nie ogarniam + słabo mi się robi... Mam taką jedną koleżankę, która uważa się za 4w5 i jest chodzącym zaprzeczeniem słowa "esteta" Jest nim jedynie w swojej opinii (nie podważalnej oczywiście).
Muszę dodać jedną rzecz. Razi mnie bezguście u 4w5 (bo u 4w3 podobno to norma xD). Niby to takie wrażliwe na piękno osobniki... ale nieraz to naprawdę... nie ogarniam + słabo mi się robi... Mam taką jedną koleżankę, która uważa się za 4w5 i jest chodzącym zaprzeczeniem słowa "esteta" Jest nim jedynie w swojej opinii (nie podważalnej oczywiście).
- sensimilla
- Posty: 39
- Rejestracja: niedziela, 5 stycznia 2014, 09:58
Re: Muzyka
nigdy tak nie miałam o.Oatis pisze: Muzycznie najzabawniejsze jest w czwórkach, że im się zawsze wydaje, że słuchają oryginalnych/niezwykłych/niesamowitych brzmień, choćby był to mainstream totalny.
im więcej czytam postów na tym forum zastanawiam się czy ja w ogóle jestem czwórką, hahaha
co do muzyki to jest trochę misz-masz. nie słucham metalu i innych podobnych gatunków. za rapem nie przepadam, czasem jakieś pojedyncze piosenki trafią w mój gust.
ale patrząc na moją playlistę to najwięcej piosenek mam z gatunku rocka, indie rocka, alternatywy i reggae.
4w3
- Ael
- Posty: 941
- Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Kraina Czarów
- Kontakt:
Re: Muzyka
Ej, podziel się tym, czego ta twoja znajoma czwórka słucha, please, bo mnie to serio zaciekawiło.kajzerka pisze:Muszę dodać jedną rzecz. Razi mnie bezguście u 4w5 (bo u 4w3 podobno to norma xD). Niby to takie wrażliwe na piękno osobniki... ale nieraz to naprawdę... nie ogarniam + słabo mi się robi... Mam taką jedną koleżankę, która uważa się za 4w5 i jest chodzącym zaprzeczeniem słowa "esteta" Jest nim jedynie w swojej opinii (nie podważalnej oczywiście).
Osobiście mam wrażenie, ze mój gust jest dość...czwórkowy (jakikolwiek typ bym nie reprezentowała w enneagramie, badania w toku), bo tak, uważam, ze jest dość nietypowy, a że sie otoczyłam znajomymi z podobnym gustem, to zupełnie co innego.
Tzn. kiedyś słuchałam i zresztą nadal słucham bardzo słucham sporo rocka z szerokiego pojęcia klasyki (z szczególnym wskazaniem na The Beatles i lata 80. ale nie tylko). Kiedyś słuchałam Korna w masowych ilościach, teraz już bardziej przez sentyment. Zespoły okołoindustrialne typu Nine Inch Nails lubię bardzo i doceniam. Lubię ładne damskie wokale, ulubioną wokalistka pozostaje Tarja (co ciekawe, Nightwisha nigdy nie mogłam znieść, kumpel mi podsunął kiedyś "My Winter Storm" i sie zakochałam).
Ale w pewnym momencie nastąpił przełom w postaci Emilie Autumn, który skierował mnie na nieco lżejsze i/lub bardziej "alternatywne" tory, typu Hannah Fury, Amanda Palmer, The Dresden Dolls, Abney Park, The Romanovs, Emilie Simon, Gaba Kulka i inne takie.
Cięzko mi się przekonać do nowej muzyki ale co jakiś czas fajnie jest odkrywać nowe zespoły...chociaż ostatnio coraz częściej są to "nowe-stare" zespoły (np. Kate Bush, ona jest super!)
- Blackcrust
- Posty: 20
- Rejestracja: sobota, 22 lutego 2014, 22:37
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Muzyka
Czwórkowy gust ?kajzerka pisze: Ej, podziel się tym, czego ta twoja znajoma czwórka słucha, please, bo mnie to serio zaciekawiło.
Osobiście mam wrażenie, ze mój gust jest dość...czwórkowy (jakikolwiek typ bym nie reprezentowała w enneagramie, badania w toku), bo tak, uważam, ze jest dość nietypowy, a że sie otoczyłam znajomymi z podobnym gustem, to zupełnie co innego.
Tzn. kiedyś słuchałam i zresztą nadal słucham bardzo słucham sporo rocka z szerokiego pojęcia klasyki (z szczególnym wskazaniem na The Beatles i lata 80. ale nie tylko). Kiedyś słuchałam Korna w masowych ilościach, teraz już bardziej przez sentyment. Zespoły okołoindustrialne typu Nine Inch Nails lubię bardzo i doceniam. Lubię ładne damskie wokale, ulubioną wokalistka pozostaje Tarja (co ciekawe, Nightwisha nigdy nie mogłam znieść, kumpel mi podsunął kiedyś "My Winter Storm" i sie zakochałam).
Ale w pewnym momencie nastąpił przełom w postaci Emilie Autumn, który skierował mnie na nieco lżejsze i/lub bardziej "alternatywne" tory, typu Hannah Fury, Amanda Palmer, The Dresden Dolls, Abney Park, The Romanovs, Emilie Simon, Gaba Kulka i inne takie.
Cięzko mi się przekonać do nowej muzyki ale co jakiś czas fajnie jest odkrywać nowe zespoły...chociaż ostatnio coraz częściej są to "nowe-stare" zespoły (np. Kate Bush, ona jest super!)
Moim zdaniem gust nie ma nic wspólnego z typem osobowości.
Ale z moich obserwacji wynika ze 4 ogólnie mają tendencję do słuchania wszystkich gatunków, najczesciej takich rockowych, a dokładniej Indie Rock, Alternatywny Rock, punk rock, emo, Heavy Metal, Nu Metal, Gotycki Rock/Metal.
Ja też bardzo lubię tego typu muzykę, lecz ostatni przezuciłem na ostrzejsza.
(Wcześniej słuchałem wiecej tego tupu muzyki do póki dokładnie nie poznałem metalu i ostrego punka.
4w5 - 100% | INFp - 100% | INFp pokrywa się z 4w5 .... INFp (4w6w9)
Per Yngve Ohlin "Dead" My Master.
Per Yngve Ohlin "Dead" My Master.
- atis
- Posty: 2789
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: różowy balonik
Re: Muzyka
Mam inne zdanie to o czym piszesz to właśnie taki 'typowo-stereotypowy' gust czwórki. Mocniejsze brzmienia, również w wariantach mniej znanych, niestrawnych i dalekozagranicznych, często też wszelkie warianty balladkowego smęcenia. U innych typów też da się wyróżnić pewne upodobania - mainstreamowość u dwójek, trójkowe 'wydumanie', siódemki i energetyka we wszelkich gatunkach, ósemki i energetyka w nieco agresywniejszym wydaniu. Sprawdza się w większości przypadków, jakie znam-znałam-badałam.Moim zdaniem gust nie ma nic wspólnego z typem osobowości.
xxx xx/xx XXXx
- Blackcrust
- Posty: 20
- Rejestracja: sobota, 22 lutego 2014, 22:37
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Muzyka
Dobrze to ujęłaś (typowo-stereotypowe), a tak swoją drogą 8 kojarzą mi się z ocenianiem po wyglądzie i po stereotypach, zresztą sam już nie pamiętam dawno o was nie czytałem, no ale cóż najwidoczniej się myliłem
4w5 - 100% | INFp - 100% | INFp pokrywa się z 4w5 .... INFp (4w6w9)
Per Yngve Ohlin "Dead" My Master.
Per Yngve Ohlin "Dead" My Master.
- atis
- Posty: 2789
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: różowy balonik
Re: Muzyka
Nie jestem 8. To właśnie stereotypowe patrzenie: widzisz w opisie 8 i automatycznie przypisujesz cechy które uznajesz za typowe Twoim zdaniem dla ósemek xD
Po wyglądzie i stereotypach, czasem 'aurze' będzie oceniać na zasadzie pierwszego wrażenia prawie każdy. Ocenianie po wyglądzie wydaje się zresztą dość logiczne - większość osób w jakimś stopniu steruje swoim wizerunkiem i imagem i pokazuje tym swój charakter. Niektóre typy kładą wręcz nacisk na to, by ich zewnętrze oddawało wnętrze i, naprawdę, wiele można powiedzieć o ludziach po ich wypracowanym stylu.
Po wyglądzie i stereotypach, czasem 'aurze' będzie oceniać na zasadzie pierwszego wrażenia prawie każdy. Ocenianie po wyglądzie wydaje się zresztą dość logiczne - większość osób w jakimś stopniu steruje swoim wizerunkiem i imagem i pokazuje tym swój charakter. Niektóre typy kładą wręcz nacisk na to, by ich zewnętrze oddawało wnętrze i, naprawdę, wiele można powiedzieć o ludziach po ich wypracowanym stylu.
xxx xx/xx XXXx
- Blackcrust
- Posty: 20
- Rejestracja: sobota, 22 lutego 2014, 22:37
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Muzyka
Nie jesteś 8 hmm.... mogłaś chociaż wstawić sobie opis "moja slodka tajemnica", a w ten sposób tylko mnie zmylilaś, chyba że to właśnie miałaś na celu ....
Czy ja wiem czy prawie każdy, każdemu może się zdarzyć jakaś wpadka ... wiec raczej nie ma co oceniać po pierwszym wrażeniu, chociaż nie mówię zdarzyło mi się tak parę razy, ale wszyscy w końcu jesteśmy tylko ludźmi. Jak dla mnie mniejszość, ja na ten przykład znam zaledwie pare osób wyrazajacych swoje wnętrze reszta ubiera się w co popadnie, czy każda osoba w dresach musi być złym panem zbójem z meliny, który zaraz cie zabije ? XD
Po moim wyglądzie jednak można trochę wywnioskować np: czego mniej więcej słucham, ale z charakteru raczej nic nie ustalisz.
Czy ja wiem czy prawie każdy, każdemu może się zdarzyć jakaś wpadka ... wiec raczej nie ma co oceniać po pierwszym wrażeniu, chociaż nie mówię zdarzyło mi się tak parę razy, ale wszyscy w końcu jesteśmy tylko ludźmi. Jak dla mnie mniejszość, ja na ten przykład znam zaledwie pare osób wyrazajacych swoje wnętrze reszta ubiera się w co popadnie, czy każda osoba w dresach musi być złym panem zbójem z meliny, który zaraz cie zabije ? XD
Po moim wyglądzie jednak można trochę wywnioskować np: czego mniej więcej słucham, ale z charakteru raczej nic nie ustalisz.
4w5 - 100% | INFp - 100% | INFp pokrywa się z 4w5 .... INFp (4w6w9)
Per Yngve Ohlin "Dead" My Master.
Per Yngve Ohlin "Dead" My Master.