Lubię posłuchać sobie Mozarta i Wagnera, ale najczęściej włączam Jaza Colemana. Lubię też trochę muzykę barokową - przede wszystkim Estampie.A jak u was z klasyką?
Chociaż to, czego słucham zależy głównie od mojego nastroju.
Lubię takie zespoły jak Nightwish (już się nie mogę doczekać "Evy"), After forever, Tristania, Sonata Arctica, Theatre of Tragedy, Avantasia, a także parę piosenek Rammsteina.
Czasem jednak wolę posłuchać sobie Dżemu, PINu, zespołu Akurat. Mam też dziwną manię na piosenki niemieckie - i tu przede wszystkimi Oli P.
Niektórych dziwi ta rozbiezność gatunków. Ale taka już jestem, a muzyka głównie musi dopasować się do mojego nastroju