a ja idę dziś na koncert
[bbvideo=560,315]https://www.youtube.com/watch?v=Tl4gwOMrJiQ[/bbvideo]
W sumie mnie Leprous tak średnio kręci (chociaż nawet się przekonałam do ostatniej płyty)... To znaczy, pewnie bym nawet nie poznała tego zespołu, gdyby nie mój luby. Ale na pewno będzie można sobie poskakać.
Ale się jaram okrutnie, bo będzie moja ukochana Semkina, bo robi zastępczy wokal w którymś supporcie nie będzie jej piosenek, ale będzie ona i jej głos, dla mnie spoko.
Tak więc jeśli ktoś wam mówi, że po wieku nastoletnim już nigdy człowiek nie zostaje takim fanem nowych rzeczy, jak kiedyś, to KŁAMIE! Albo po prostu nie znalazł niczego, co by go tak kopnęło w serce (jak mnie iamthemorning i Semkina ostatnio).
Muzyka
Re: Muzyka
Taka sadomasochistyczna łezka w oku za 90' hardcore.Rilla pisze:Ach tonerze, piękne czasy mi przypomniałeś, te piękne lata 90. Lubię Kazika, zawsze trafia w sedno.toner pisze:...
Łezka w oku się kręci. Zaplute, pełne gum i psich odchodów chodniki, workowate kurtki, stoiska z pirackimi CD i kasetami na bazarkach i żebrzący Rumuni na każdym rogu... Piękne czasy.
Często mi leci w głowie, gdy mnie nachodzą sentymenty:
Sztywny Pal Azji- To jest nasza kultura
A tu na dobrą noc:
[bbvideo=560,315]http://www.youtube.com/watch?v=ScFo_hGYKXk[/bbvideo]
5w4 LII
- Rilla
- VIP
- Posty: 3159
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: wichrowe wzgórze
Re: Muzyka
Kłócę się z sobą częściej niż z innymi ludźmi, ale i tak piosenka o mnie. Czasem, gdy usłyszę jakąś piosenkę Maleńczuka, szkoda mi, że piosenkarz mający tak trafne teksty, ma taki absolutnie niestrawny sposób bycia.
Dobra muzyka. Wokalista z twarzy przypomina mi bardzo Jana Stradowskiego, aż dziwnie się patrzy. Gdyby miał mocniejszy głos, to pewnie sama bym połknęła bakcyla. Ostatnio mnie jakoś naszło na powrót do mocniejszych brzmień, ale jakoś nie mogę sobie dobrać muzyków. Trafiłam przypadkiem na jeden utwór Les Friction, który mnie właśnie, jak to określiłaś, "kopnął w serce":
Les Friction - World On Fire
i już myślałam, że znalazłam jakieś objawienie w świecie muzyki, a tu wielkie rozczarowanie, bo reszta ich utworów jest taka se, z tego, co dziś przesłuchuję. Chyba zespół miał tylko chwilowy przebłysk geniuszu, co się niektórym artystom zdarza. Najwyraźniej jest to znak, że powinnam zostać wierna dotychczas słuchanym wykonawcom i gatunkom.
EDIT:
Jednak byłam zbyt pochopna w ocenie. Zespół miewa super kawałki:
Les Friction - Your Voice
I jak było?Ael pisze:a ja idę dziś na koncert
Dobra muzyka. Wokalista z twarzy przypomina mi bardzo Jana Stradowskiego, aż dziwnie się patrzy. Gdyby miał mocniejszy głos, to pewnie sama bym połknęła bakcyla. Ostatnio mnie jakoś naszło na powrót do mocniejszych brzmień, ale jakoś nie mogę sobie dobrać muzyków. Trafiłam przypadkiem na jeden utwór Les Friction, który mnie właśnie, jak to określiłaś, "kopnął w serce":
Les Friction - World On Fire
i już myślałam, że znalazłam jakieś objawienie w świecie muzyki, a tu wielkie rozczarowanie, bo reszta ich utworów jest taka se, z tego, co dziś przesłuchuję. Chyba zespół miał tylko chwilowy przebłysk geniuszu, co się niektórym artystom zdarza. Najwyraźniej jest to znak, że powinnam zostać wierna dotychczas słuchanym wykonawcom i gatunkom.
EDIT:
Jednak byłam zbyt pochopna w ocenie. Zespół miewa super kawałki:
Les Friction - Your Voice
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
- Ael
- Posty: 941
- Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Kraina Czarów
- Kontakt:
Re: Muzyka
A bardzo fajnie! Leprous świetnie wypada na żywo i bardzo miło spędziłam czas. Nawet mam trofeum, bo pałeczka perkusisty odbiła się od czyichś pleców i praktycznie wylądowała mi w rękach. Co prawda, trzeba było przetrzymać aż trzy supporty, ale daliśmy radę jakoś! Tylko plecki dziś bolą ^^Rilla pisze: I jak było?
Co do samej muzyki zespołu: mi się strasznie u nich podoba wokal, przemawia do mojej Slytherinowej duszy (#nerd). Podobno na starszych płytach jest też sporo darcia mordy, ale jeszcze tam nie dotarłam... Lubię zajechać płytę niemal na śmierć, zanim zacznę słuchać kolejnej.
To Les Friction brzmi nawet nawet, ale mnie w duszę zdecydowanie nie kopie ^^"
Re: Muzyka
doskonała nutka do pracy tudzież zapie*dolu:
[bbvideo=560,315]https://www.youtube.com/watch?v=CDwWfLJraeE[/bbvideo]
[bbvideo=560,315]https://www.youtube.com/watch?v=CDwWfLJraeE[/bbvideo]
Mój nick wymawia się JOŁZIOŁ nie juziu