Plusy bycia 4

[duriel12]

Duriel a moze poczytaj o 9 bo dawno nie widzialam tak Dziewiątkowej wypowiedzi

Szczerze mówiąc, to już się w tym wszystkim pogubiłem, znajduję dużo swoich cech w innych typach :/ chociaż wg. książki "Enneagram w działaniu - Kathleen V. Hurley, Theodore E. Dobson" każdej osobie przypisuje się tylko jedną cyfrę enneagramu, lecz w przypadku gdy ciężko jest wybrać swój typ, powinniśmy się skupić na ukrytych motywacjach, ale nasuwa mi się jedno pytanie: jak tu znaleźć swoje ukryte motywacje, skoro całe życie zakładamy jakieś "maski" i tkwiąc w tym fałszu zatracamy swoje cechy, chyba, że to właśnie te maski nas kształtują?o_O ale jak wtedy ocenić swój typ ennea, skoro każda "maska" może odpowiadać innemu typowi? Dlaczego piszę w dziale czwórek? Bo jakoś tutaj wydaje mi się być najbliżej.

Możesz odpowiadać za każdego? Nie sądzę. Nowi mają tutaj ciężko i to widać : )

Nowi maja ciężko, hmm, zagłębiając się w opis czwórki, możemy dostrzec, że czwórki lubią czuć się wyjątkowe, to ja się pytam, jak mają czuć się wyjątkowe w dziale czwórek? Może stąd, właśnie ta niechęć do nowych podobnie "wyjątkowych" czwórek.

Nie wiem czy jestem prawdziwą czwórką, jeśli jestem, to wydaje mi się, że plusem może być jakaś taka "świadomość", tego co się wokół nas dzieje, co może być spowodowane ciągłą analizą wszystkiego co nas spotyka/dotyka. Zastanawiamy się nad genezą wielu uczuć, lub zdarzeń, co nie koniecznie może dotyczyć innych typów osobowości. Może dostrzegamy więcej?

PS: Nie mam pojęcia, czy ktoś już poruszał te tematy, mam zbyt krótki staż na forum (w sumie, nie powinienem się jeszcze udzielać ;p), jeśli ktoś już to poruszał to przepraszam za nie koordynacje i proszę o usunięcie. To wszystko co napisałem wyżej to są tylko i wyłącznie moje osobiste przemyślenia, jeśli coś źle postrzegam, to proszę o wyjaśnienie, nie chcę żyć w nieświadomości.

[Kapar]

Zastanawiamy się nad genezą wielu uczuć, lub zdarzeń, co nie koniecznie może dotyczyć innych typów osobowości. Może dostrzegamy więcej?

Docieranie do sedna uczuć to może być to, co jest plusem w byciu Czwórką, bo dzięki obcowaniu z 4, rzeczywiście lepiej rozumiałem swoje emocje i nie interpretowałem wszystkiego jako gniew.

chociaż wg. książki "Enneagram w działaniu - Kathleen V. Hurley, Theodore E. Dobson" każdej osobie przypisuje się tylko jedną cyfrę enneagramu, lecz w przypadku gdy ciężko jest wybrać swój typ, powinniśmy się skupić na ukrytych motywacjach, ale nasuwa mi się jedno pytanie: jak tu znaleźć swoje ukryte motywacje, skoro całe życie zakładamy jakieś "maski" i tkwiąc w tym fałszu zatracamy swoje cechy, chyba, że to właśnie te maski nas kształtują?o_O ale jak wtedy ocenić swój typ ennea, skoro każda "maska" może odpowiadać innemu typowi? Dlaczego piszę w dziale czwórek? Bo jakoś tutaj wydaje mi się być najbliżej.

Hę. Ja byłem pewny swojego typu po tym, jak przeczytałem także charakterystykę typów z moich połączeń. Jeśli jesteś Czwórką, to twoje połączenia są z 2 i 1. Są dwie teorie odnośnie połączeń, jedna mówi iż owe połączenia są neutralne i równoważą się, a druga mówi, iż jedno połączenie jest negatywne, a drugie pozytywne. Jeśli wierzyć tej drugiej teorii, to jesteś pod negatywnym wpływem typu 2 ale pod pozytywnym typu 1. Nie znaczy, że ludzie z tych typów mają jakiś na ciebie wpływ, chodzi raczej o to, że możesz okresowo nabierać cech albo 2 albo 1. Twoje połączenie z 2 może aktywować się "w stresie" i sytuacji dyskomfortu. W takiej sytuacji życiowej twoje mechanizmy radzenia sobie ze stresem i w życiu będą trochę pod wpływem typu 2.
Niedawno pojawił się na forum post, gdzie ktoś pisze o tym jak był pod wpływem swojego połączenia z 4, a ta osoba doszła do wniosku, że jest Perfekcjonistą

W moim przypadku mam połączenie z 2 i 5. Połączenie z 2 jest pozytywne a to drugie negatywne. I faktycznie, jak jestem w jakimś dołku, to izoluje się od ludzi, zamykam w sobie, usztywniam się, unikam ludzi i zaczynam o wiele bardziej racjonalizować. Najgorsze jest to, że za dużo myślę, zamiast po prostu robić co uważam za słuszne. To wszystko dotyczy także Obserwatorów jako osobnego typu, ja indywidualnie mam tylko pewne aspekty z mojego połączenia. Inna Ósemka, może mieć o wiele lepszy wpływ z typu 5.

Kluczem do rozpoznania jakim jest się typem jest po przeczytaniu nt swojego typu, opisu swoich połączeń. Jeśli odkryjesz "bingo", że "też tak czasem masz" jak np 2 albo 1, to jesteś niemal na pewno Czwórką. Za żadne grzechy nie kieruj się testem na stronie Enneagram.pl, bo jest on raczej wskazówką niż wykładnią. Mi też kiedyś wychodziło, że jestem 4, ale byłem wtedy nastolatkiem z dużą ilością neurotyzmu, przewrażliwienia na swoim punkcie itp.

[wodzu88]

Jeśli chodzi o połączenia ja jestem zwolennikiem teorii że każda ma swe plusy i minusy. Jako 2 wg drugiej powinienem mieć pozytyw z 4 a negatyw z 8. Nie zgodzę się. Z 4 często dostawałem pesymistyczne myślenie. Co na bank dobre, 4 nadała mi nieco abstrakcyjnego myślenia. Jako 2 jestem również z natury pełen uczuć. Od 8 odziedziczyłem nieco przywódczych umiejętności, chociaż jednak wolę pozostawać zastępcą/asystentem szefa.
Jeśli nie masz pewności co do swej 4-kowości zastanów się:
a) jesteś optymistą czy pesymistą. 4 z założenia są pesymistyczne
b) ekstrawertykiem czy introwertykiem. 4 z założenia są introwertyczne
c) wyżej stawiasz dobro własne czy innych. 4 z założenia chce aby wszystkim było dobrze, chociaż w praktyce zwraca na siebie więcej
d) lubisz się wyróżniać z szarej masy ludzi? 4 uwielbia się wyróżniać.
e) ładne czy praktyczne. Która cecha istotniejsza. 4 stawia na ładniejsze
f) czy uważasz że masz gorzej niż przeciętny człowiek? 4 czuje wciąż że ktoś ma to czego ona nie ma ...

[Ceres]

Jeśli chodzi o połączenia ja jestem zwolennikiem teorii że każda ma swe plusy i minusy.

Ja również. Ostatnimi czasy zdarza mi się wybuchać takim jedynkowym gniewem i zastanawiam się, jak to zapanować..

Jeśli nie masz pewności co do swej 4-kowości zastanów się:
a) jesteś optymistą czy pesymistą. 4 z założenia są pesymistyczne

pesymistyczne

b) ekstrawertykiem czy introwertykiem. 4 z założenia są introwertyczne

raczej ekstrawertykiem

c) wyżej stawiasz dobro własne czy innych.

"4 z założenia chce aby wszystkim było dobrze, chociaż w praktyce zwraca na siebie więcej" - tu się zgodzę

d) lubisz się wyróżniać z szarej masy ludzi? 4 uwielbia się wyróżniać.

lubię, ale się nie wyróżniam

e) ładne czy praktyczne. Która cecha istotniejsza. 4 stawia na ładniejsze

praktyczne!

f) czy uważasz że masz gorzej niż przeciętny człowiek? 4 czuje wciąż że ktoś ma to czego ona nie ma...

nie, wcale tak nie uważam

Czyli pół na pół xD Ale faktycznie, dobry teścik na 4 wymyśliłeś Wodzu, myślę, że dla tych na przeciętnych PRO 4 się ona sprawdzi

[Cappuchino0]

Napisałbym - Czwórki nie mają plusów. Ale aż taki niedobry nie będę. Myślę, że największym atutem jest to, iż Czwórki przez to, że nie lubią tego co jest teraz i dookoła, bo wydaje im się okropne poszukują czegoś lepszego i jeżeli pewna Czwórka ma trochę samozaparcia oraz chęci to będzie tworzyć (często sztukę) która jest bardzo ciekawa

[Ketchup_suicide]

Smutno mi się robi jak czytam te wszystkie posty. Tym bardziej, że sie z nimi zgadzam. Już od jakiegoś czasu zaczynam się wstydzić tego, ze jestem czwórką i gdyby nie cechy wypracowane przez samą siebie (prze 'presje' innych typów wokół siebie) to nie miałabym nic do zaoferowania.

[Cappuchino0]

Żaden typ nie jest lepszy. Tylko, że czwórki są gorsze

[Ketchup_suicide]

I chyba właśnie z tego względu że są gorsze, muszą odwrócić kota ogonem -> zaczynają się cieszyć z tego powodu że są gorsze bo nic innego im nie zostało : P

[Litowojonow]

Ale narzekacie, ja tam lubię większość 4. Przez nacisk na indywidualizm można się spodziewać, że nie wykażą bydłoistycznych zachowań typu "sąsiedzi kupili nowe tv to ja też muszę", zdolne do auto- i nie tylko refleksji, no i głębokie przeżywanie świata wydaje się być ciekawą rzeczą, widzenie niezwykłości tam, gdzie zazwyczaj się jej nie zauważa.

[Cappuchino0]

Ja nie narzekam. Po prostu lubię sobie robić jaja z czwórek. Nie przejmuj się Ketchup, może jeszcze coś z ciebie będzie. Trzeba tylko uświadomić sobie czego chcesz i dążyć do tego

[Ketchup_suicide]

Nie przejmuję się, nabrałam do tego dystansu. Jakkolwiek wciąż mnie to męczy :p

[Cappuchino0]

Bądź prawdziwą T, a nie niedobrą F.

[Worrydoll]

Żaden typ nie jest lepszy. Tylko, że czwórki są gorsze

Dzięki temu możesz chełpić się swoją próżnością. Choćby dlatego każda czwórka będzie lepsza od Ciebie, bo nie musi i nie chce.
Ja lubię być gorsza. Nie muszę na nikim robić dobrego wrażenia, bo mi na tym nie zależy. Ważniejsze jest to co czuję a nie co ktoś będzie uważał za istotne względem mojej osoby.

[Cappuchino0]

Jednak już chyba nigdy nie będę zaglądał na to podforum Co tu za ludzie siedzą? Matko...

[Worrydoll]

A cóż ja takiego napisałam? Nie lubię jak ktoś się popisuje a Ty ewidentnie to robisz.