Zdrowa czwórka to siódemka

Dyskusje na temat typu 4
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ketchup_suicide
Posty: 149
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:33
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tauzen

Zdrowa czwórka to siódemka

#1 Post autor: Ketchup_suicide » środa, 6 sierpnia 2014, 02:00

Zastanawiam się, czy czwórka pozbywając się większości czwórkowych wad, które są tak bardzo irytujące dla innych, nie staje się przypadkiem czymś w rodzaju siódemki.

Ja zawsze uważałam się za stereotypową czwórkę, ale od roku, czyli od momentu gdy się psychicznie ustabilizowałam, zaczęłam widzieć w sobie więcej siódemki. Uciekam od złych doświadczeń, cieszę się z życia cholernie, nie narzekam, działam (lub staram się działać), a mój umysł zaczął skupiać się na konkretach, a nie pięknych rzeczach.

Mam 24 lata i w sumie się zastanawiam, czy to właśnie w tym okresie zaczyna osobowość kostnieć i pokazywać swoje prawdziwe oblicze, a co było dawno to 'nie pisze się w rejestr', wszak to tylko młodzieńcze wybryki nieustabilizowane umysłu. :|


Czwórka z trzema skrzydłami.
MTBI: ENTP
Socjo: IEE
sx/sp/so

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#2 Post autor: Ael » środa, 6 sierpnia 2014, 11:39

To że w chwilach szczęścia zachowujesz się jak Siedem nie znaczy, że masz motywacje Siódemki.
Poza tym enneagram opisuje przede wszystkim zachowania STRESOWE, wielokrotnie zresztą przewijała się tu opinia, że swój typ najłatwiej zidentyfikować na niskich PRO.

Albo wcześniej źle się typowałaś, kto wie :P

A ze "skostnieniem" się nie zgadzam zupełnie. Mam 23 lata i dopiero teraz zaczynam żyć i cokolwiek się rozwijać. Wszystko jest indywidualne i względne :)

Awatar użytkownika
Ketchup_suicide
Posty: 149
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:33
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tauzen

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#3 Post autor: Ketchup_suicide » środa, 6 sierpnia 2014, 12:50

Ja mam właśnie wrażenie, że 4w3 rozpoznaję na kilometr, czy to zdrową czy niezdrową, śmierdzą czwórkowością cholernie.

Nawet mimo ich masek z których tak słyną.
Czwórka z trzema skrzydłami.
MTBI: ENTP
Socjo: IEE
sx/sp/so

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#4 Post autor: atis » środa, 6 sierpnia 2014, 15:01

Typy totalnie niezdrowe nie są aż tak oczywiste, bo bardzo silnie mogą się w nich ujawniać połączenia stresowe - na tyle silnie , by jedynka wyglądała czwórkę a dwójka ba ósemkę (zwłaszcza ten drugi przykład bywa spektakularny ;)). To motywacja średniopoziomowa i dotycząca większości 'zwyklych ludzi'. Ale wciąż motywacja i coś co stanowi trzon i podstawę wszelkich działań; i z drugiej strony - cos co ogranicza w sposób charakterystyczny dla danego typu o ile sie nie osiągnęło najwyższych poziomów zdrowia.

Tak więc - nie, zdrowa czwórka nie ma nic wspólnego z siódemką, a samo założenie przypomina stwierdzenie które niegdyś padło na forum "czasem jestem 4 a czasem 7, po czasem raz jestem smutny a raz wesoły". :lol:
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
coffeewithmilk
Posty: 25
Rejestracja: niedziela, 9 lutego 2014, 10:55
Enneatyp: Indywidualista

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#5 Post autor: coffeewithmilk » sobota, 20 września 2014, 15:55

Ja się trochę z Tobą zgodzę - coś w tym jest.
Może przytoczę Wam swój punkt widzenia.

Gdy zaczynałam swoją przygodę z Enneagramem, byłam totalnym 4w5.
Teraz, po długim czasie pracy nad sobą, w teście wyszło mi, uwaga.. 7. :wink:
Sprawdzałam kilka razy, czy aby mi się nie przywidziało.. Ale tak, zmieniłam się.

Moim zdaniem zależy to jednak indywidualnie od osoby. Każdy z nas jest inny; nie da się zaszufladkować człowieka do jednej półki z liczbą.
To byłby bardzo uproszczony i infantylny obraz świata.
Wydaje mi się po prostu, że wszystkie typy mogą się przenikać, ujawniać w większym lub mniejszym stopniu w naszej osobowości. Nie można więc jednoznacznie stwierdzić, że "Zdrowa czwórka to siódemka", ponieważ każdy człowiek rozwija się inaczej.
U mnie jednak tak się praktycznie stało.

Wiem, że jestem "Czwórką" m.in. z tego względu, że sztuka odgrywa najważniejszą rolę w moim życiu, bywam również trochę zbyt romantyczna i wrażliwa. Poza tym odbieram świat bardzo intuicyjnie i metaforycznie. W czasie, kiedy mój stan psychiczny był kiepski, naprawdę dramatyzowałam i czułam się odizolowana od ludzi. Zgadzały się wszystkie opisy z poziomów zdrowia dla Indywidualistów.

Teraz, na przestrzeni ostatnich miesięcy zauważyłam jednak, że niektóre cechy typu nr 4 po prostu mnie już nie dotyczą, lub dotyczą w bardzo małym stopniu.
Zgadza się więc u mnie 90% z czwórkowego opisu.

Długo analizowałam tę zmianę, czytałam różne materiały, aby się bliżej temu przyjrzeć.
Z ciekawości niedawno zrobiłam po raz kolejny test na stronie, zdefiniowano mnie jako Entuzjastę-Realistę, o czym już wspomniałam wyżej. :)

W tej przemianie było jednak dużo mojej pracy nad sobą, to nie stało się przypadkowo.
Zaczęłam zwyczajnie czuć się źle z tym, że ciągle popadam w stany melancholii i uzależniam się od swoich zmiennych nastroi, nie mogąc ruszyć do przodu. Odnalazłam mnóstwo materiałów o samorealizacji, przeczytałam dużo książek o rozwoju, zmieniłam punkt widzenia. Odpuściłam tym "dramatom" w swoim życiu, które wynikały wyłącznie z mojej błędnej percepcji świata; zaczęłam wprowadzać porządek w swoich chaotyczno-artystycznych przedsięwzięciach, a także przestałam izolować się od innych ludzi. Nie będę ukrywać - dotarłam w swoim przemyśleniach do najgłębszych poziomów swojej świadomości, wykopałam na wierzch problemy z dzieciństwa i bardzo dokładnie je przeanalizowałam. Wszystko to wynikło to z poczucia, że muszę dodać do swojej codzienności więcej harmonii i osiągnąć zdrową pewność siebie.

Powoli wyszłam ze schematu tragicznego romantyka :wink: Nadal jednak utożsamiam się z wieloma opisami tego typu.
I tak, z "Siódemki" mam dużo, ale jednak nie wszystko.
Powiedzmy, że jestem artystycznym Indywidualistą, który jest jednak w dużej mierze Realistą :)

PS Nie można się zamykać w ciasnych ramach dziewięciu typów osobowości, ale można i trzeba korzystać wciąż z tej szerokiej wiedzy o samym sobie, aby nad sobą popracować - efekty naprawdę zaskakują :D

Pozdrawiam serdecznie!
You can't have a positive life with a negative mind.
Dreams and hard work - my priorities!

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#6 Post autor: Ael » sobota, 20 września 2014, 18:53

Albo się po prostu błędnie zdiagnozowałaś.
Jak już było tu wspominane miliard razy, 4w5 to najczęstszy BŁĘDNY wynik testu...

Truskaffkanka
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 26 lipca 2014, 17:19

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#7 Post autor: Truskaffkanka » sobota, 20 września 2014, 20:23

Niski poziom zdrowia = smutny człowiek Wysoki poziom zdrowia = szczęśliwy człowiek
Smutny człowiek ~ smutny typ Szczęśliwy człowiek ~ szczęśliwy typ
Smutny typ = czwórka Szczęśliwy typ = siódemka

Tyle dużo sensu w tej teorii, niech wszyscy dążą do bycia siódemkami :? Jeszcze trzeba wcisnąć w to resztę typów (zdrowa jedynka to dwójka, zdrowa dwójka to trójka itd., siódemka oczywiście na końcu jako ostatni mistyczny typ, tylko nie wiem gdzie ósemkę i dziewiątkę wcisnąć) i w ogóle powstanie wspaniała ideologia, albo rodzisz się siódemką, albo całe życie starasz się, żeby dobrnąć chociaż do szóstki. Tak bardzo zgodne z założeniem enneagramu.

Awatar użytkownika
coffeewithmilk
Posty: 25
Rejestracja: niedziela, 9 lutego 2014, 10:55
Enneatyp: Indywidualista

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#8 Post autor: coffeewithmilk » sobota, 20 września 2014, 22:33

Chill, nerwy w konserwy..
Nie popadajmy w paranoję Enneagramu, każdy może być w życiu kim sobie chce :D

Czy może już nie? :wink: Bo ja nie wierzę, że na świecie jest jedynie ponad 9 typów osobowości.. Są ich MILIONY, a każdy z nas jest inny. Ja bynajmniej nie dam się zaszufladkować, bo ktoś tak a nie inaczej mnie opisał.
Przeważa u mnie jeden typ, ale mam w sobie mnóstwo z innego.

Wyczuwam lekką dezaprobatę swoim postem, nie mam jednak zamiaru się spierać o to, czy się "błędnie określiłam", czy też wręcz przeciwnie. Ja jedynie napisałam teraz w skrócie historię która dotyczy mojego życia prywatnego, chciałam podzielić się swoimi ostatnimi spostrzeżeniami.
Od tego jest to forum. :)

Nigdzie nie stwierdzono, że osoby o typie 4 to ludzie nieszczęśliwi - każdy może być pesymistą, niezależnie od numeru na tej stronie. Nie zauważyłam również, aby osoby z typem 7 były hiper-pozytywistami. To bardzo stereotypowe myślenie.

Nikt nie powinien również na siłę dążyć do bycia tą siódemką.. Czemu od razu takie abstrakcyjne sformułowania? Po co? :roll:

W teście wyszło mi to, co wyszło. Ponad rok temu 4 (wówczas bardzo trafnie), a teraz inaczej - również się zgadza. Nic na to nie poradzę, nie biczujcie mnie za to :P

Dla mnie enneagram to ciekawa rzecz, która pomaga ludziom odkryć i zrozumieć siebie. Przeszłam pewną ewolucję charakteru, proszę więc nie podważać tego, co sama wiem o sobie. :wink:
Jak napisałam wyżej: "Powiedzmy, że jestem artystycznym Indywidualistą, który jest jednak w dużej mierze Realistą"
Czy tak nie może być? No cóż - u mnie jest!

Pozdrawiam
You can't have a positive life with a negative mind.
Dreams and hard work - my priorities!

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#9 Post autor: Ael » sobota, 20 września 2014, 23:20

Ale testy sa za przeproszeniem gówno warte :P
Testy ZAWSZE się zmieniają w zależności od momentu w życiu

Po prostu - albo siedzimy w tym na poważnie, czyli bierzemy teorię (TEORIĘ, nie to, co wyjdzie w teście), bierzemy swój charakter, rozbieramy na czynniki i porównujemy z teorią albo w ogóle olewamy temat. Bo sugerowanie sie opisami, które pasują do ciebie w danym momencie życia i stanie ducha (a za miesiąc już może być inaczej) może być szkodliwe. Można się bardzo nieładnie tym zasugerować, pójść w nienajlepszą da siebie stronę i utrudnić sobie życie.

Psychologia, nawet taka "para" jak enneagram, jednak wymaga hmmmm...ostrożności. Grzebanie w głowie przywołuje demony i takie tam :)

Awatar użytkownika
coffeewithmilk
Posty: 25
Rejestracja: niedziela, 9 lutego 2014, 10:55
Enneatyp: Indywidualista

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#10 Post autor: coffeewithmilk » sobota, 20 września 2014, 23:34

No wiem już powoli, o co Tobie chodzi. :D

To że testy są g.. warte to wiem ;d

Naprawdę dużo się nad tym wszystkim zastanawiam :wink: Jestem tą Czwórką, oj i to bardzo, po prostu zrobiłam jeszcze raz ten test z ciekawości, aby spojrzeć na ostatni rok z perspektywy.
Wynik mnie bardzo zdziwił, tym bardziej, że w opisach Siódemki rzeczywiście odnajduję po części siebie.

Ogólnie według Ciebie lepiej zgłębiać i analizować ten swój "pierwotny" typ?
Czy tak mam to rozumieć? : )
You can't have a positive life with a negative mind.
Dreams and hard work - my priorities!

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#11 Post autor: Ael » sobota, 20 września 2014, 23:40

Dokładnie tak. Oczywiście, jesli temat jest dla ciebie wystarczająco interesujący, bo to bywa dość żmudne.
Ja przeszłam przez wszystkie typy w testach w ciągu jednego miesiąca, a w sumie do dziś bm nie znała prawdziwego, gdyby nie...hmmm...dość mocny stres, któryobnażył me lęki i motywacje dość klarownie ^^
Bardzo nie chciałam być Czwórką, serio.

Swoją droga dzieciństwo miałam, jak wyjęte z Palmerowego opisu Siódemki, nie wiem, skad sie te wszystkie Czwórkowe rzeczy wzięły. Ale się wzięły skądś i odkąd sobie to w pełni uświadomiłam, staram się z tej wiedzy korzystać. Efekty nie są złe.

Awatar użytkownika
coffeewithmilk
Posty: 25
Rejestracja: niedziela, 9 lutego 2014, 10:55
Enneatyp: Indywidualista

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#12 Post autor: coffeewithmilk » sobota, 20 września 2014, 23:55

Ja właśnie dzieciństwo miałam.. typowo Czwórkowe, że się trochę "obnażę" ;p Potem bywało różnie, dużo się zgadza z opisów; jednak od kiedy bardziej interesuję się tematem psychologii, baardzo się zmieniłam, być może dlatego w teście wyszło mi, żem entuzjasta i radosne dziecko (miałam dosyć swojej melancholii i od niedawna praktykuję realistyczne, pozytywne podejście do życia).
Masz więc rację z tym, że wyniki z testów wychodzą przeróżne, w zależności od naszej sytuacji, uczuć, nastawienia.

Wolałabym jednak aby materiałów o Enneagramie było jeszcze więcej - wtedy byłoby dla mnie jasne, co i jak. Jak już w coś wskakuję, to chcę wiedzieć wszystko :twisted:

No, i fajnie jest być Indywidualistą, ale też czasem ciągnie mnie do bycia kimś mniej.. Dziwnym :P

Naprawdę nie da się na przestrzeni życia zmienić zupełnie tego swojego typu?
Ciekawi mnie to po prostu :D W końcu zmieniamy się, dojrzewamy, ewoluujemy..
Czy to serio już na zawsze jest wpisane w nasz los, tak jak i horoskop? :wink:

Mój post o siódemkoczwórce jest jak najbardziej szczery, bo ja tak się czuję - jednak niedopatrzenie wynika z mojego braku dostatecznej wiedzy. (Przyznaję się! 8-) )
You can't have a positive life with a negative mind.
Dreams and hard work - my priorities!

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#13 Post autor: Ael » niedziela, 21 września 2014, 00:13

Tutaj już walnę moje osobiste przemyślenia. Wydaje mi się, że:
a) enneatyp się może dość długo kształtować (do 10-12 roku życia?)
b) Może się zmienić ale pod wpływem jakiejś totalnej traumy. A i wtedy raczej zamiast zmiany enneatypu mamy takie "zerwanie masek" narzuconych przez życie, i poniekąd dotarcie do źródła.
Czyli nie wykluczam możliwości zmiany, ale jest ona mała.

A co do rozwoju osobowości: tak naprawdę enneagram nie określa charakteru, i to jest ważne.
Rozwijać się oczywiście można i to w wielu kierunkach, ale niektóre będą dla ciebie bardziej naturalne, inne mniej. Jedne będą zdrowsze, inne mniej. Zgodnie z tym, jak twoje "ja" radzi sobie ze stresem, i jaka jest jego główna potrzeba. Ale to nie znaczy, ze wszystkie Czwórki są artystami, a wszystkie Siódemki radosne (btw. mam taka zrzędliwą Śiódemkę w domu, tatusia...o matko, bywa strasznie :D a bardzo się zdziwiłam, jak się okazał być Siódemkiem, na codzien wydaje się być Jedynkiem).

Truskaffkanka
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 26 lipca 2014, 17:19

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#14 Post autor: Truskaffkanka » niedziela, 21 września 2014, 09:30

Ojtam zaraz chill, ja mam po prostu czasami takie poczucie chumoru :wink: Wiem że to stereotypowe myślenie, o to właśnie mi chodziło.
Rozumiem, że można się zastanawiać, czy się jest czwórką czy siódemką, tak jak ja zastanawiam się, czy jestem czwórką, czy piątką, ale nie podoba mi się tutaj określenie "zdrowa". Bo to tak jakby wszystkie czwórki zdrowiejące i samorealizujące się zmierzały w kierunku siódemki, która przecież też swoje problemy ma. :?
Każdy typ enneagramu może być artystyczny, a siódemki to już w ogóle słyną z kreatywności.

Awatar użytkownika
Faral
Posty: 102
Rejestracja: środa, 13 sierpnia 2014, 23:20
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Północ

Re: Zdrowa czwórka to siódemka

#15 Post autor: Faral » środa, 24 września 2014, 11:15

A ja się jako kolejna osoba nie zgodzę z kimś na górze!. A mianowicie z tym, że ennea w ogóle nie określa charakteru. Toż to jest gówno prawda. Znajdując motywację, jesteśmy w stanie stwierdzić czym dana osoba się kieruje, więc też widzimy jej priorytety. Z tego miejsca zasadniczo można rozebrać każde działanie na czynniki pierwsze(jeśli się komuś chce bo i tak już wszystko widać).
Dla przykładu, ostatnio w ramach zabawy enneagramem wytypowałem jedną koleżankę właśnie jako 4 i zacząłem, nie znając jej sytuacji, określić naturę jej kłopotów i ich podstawę(oczywiście ,,sercowych'' :D). I wiecie co? Trafiłem bez pudła z każdym domysłem.

To tyle offtopu, a teraz do tematu. 7 różni się od 4 ogromnie, potężnie i brak słów. Zdrowa 4 to wciąż 4, która patrzy na wszystko z poziomu metafor, uczuć i podwójnego dna. A 7 w ogóle się nie zastanawia nad tego typu kwestiami. To jest typ niemal beztroski w kontekście poszukiwania sensu świata i istnienia. Po prostu Entuzjasta. Jak ktoś uważa, że zdrowe 4 to 7, to prawdopodobnie się po prostu źle wytypował.
"Kto nie rozumie, musi myśleć.
Jest katorżnikiem myślenia"


4wing5

ODPOWIEDZ