Emocjonalny Offtop

[Snufkin]

Chciałem edytować ale się nie dało...

Brak mi Julki i topicu o feminizmie
Tyle się działo, posty latały od lewa do prawa i był flejm i było ścieranie się poglądów i pyskówki były i inni byli i wszystko śmigało jak orient express...

A teraz jest cicho...i w ilu wątkach bym się nie odzywał cały czas jest za cicho...

Temat o depilacji też tak wzburzył modów, że zablokowali "na ochłonięcie emocji" i już parę lat jest zablokowany. Wniosek, modzi na tym forum są bardzo wrażliwi...nie denerwujmy ich bo wszystko poblokują.

[Rauko]

To jak dyskusja ma być i aktywna i gorąca skoro od razu się ją blokuje?
Ja tu jestem dla emocji do diabła

BTW...temat o depilacji...serio

[Ael]

A ja wlasnie wrocilam ze sklepu (12 minut rowerem od akademika...).
Kupilam kilka rzeczy do muffinek i słoik na gwiazdki z origami.
Wyjaśnienie: koleżanka ma urodzinową imprezę jutro.

A teraz siedze ze sluchawkami na uszac i spiewam do Emilki i NIN.
I przynajmniej chwilowo wszystko jest zajebiscie

[Ael]

Ciało dzierlatki, oczy własnej matki i nie wiesz czy postawić drinka czy pytać o dowód...

Kurde wspominasz już o tym z trzeci-czwarty raz. Aż tak stare oczy mam? xD

[Rauko]

Na tym avku-tak.
No chyba że akurat piłaś całą noc

[Ael]

Wtedy nie miałam jeszcze w zwyczaju pić całe noce. Takie rzeczy tylko w Japonii.

http://m.youtube.com/watch?v=EN0guZwMYzI
Piosenka, która idealnie opisuje moje ostatnie trzy miesiące...

[Rauko]

A ja bym chętnie tak po tankował od zmierzchu do świtu...dawno już nie miałem okazji...

[Rauko]

Już mi się nie chce, jestem zmęczony...

Że tylko niby się goni za czymś co nieosiągalne,że niby uzależnienie od tego wzniosłego i wyjątkowego uczucia i poczucia...

Ale fajnie by było mieć taki porządny i soczysty kawał zdrowej radosnej codzienności.
Z kimś a może nawet sam.

Bo już rzygam tym mcdonaldsem...

[TowarzyszFrytas]

To zmień pracę, jak ci się w mcdonaldzie znudziła.

[Rauko]

Nie ogarnąłeś przenośni...

Mniejsza, jak się człowiek prześpi to połowa burdlu zostaje w betach po wstaniu.
Pierzyna azylem i powiernikiem

[Rauko]

No a kto lubi negatywne emocje?
Zresztą łatwo się "przeładować"...

Kobieta która jest z nami dwa lata lub więcej...korzystając z czystej rozumowej logiki...taka szybko uczyni z nas milionerów...o ile wcześniej byliśmy miliarderami...

[silver_bullet]

No a kto lubi negatywne emocje?
Zresztą łatwo się "przeładować"...

Kobieta która jest z nami dwa lata lub więcej...korzystając z czystej rozumowej logiki...taka szybko uczyni z nas milionerów...o ile wcześniej byliśmy miliarderami...

A co z wielokrotnym orgazmem?

[Ninque]

No a kto lubi negatywne emocje?

czwórki??
.

[Ael]

^Bardzo (nie)smieszne.

[Rauko]

Silne tak,negatywne nie!

Są takie miejsca i tacy ludzi,tak naładowani pozytywną energią,na koncertach,w pubach,na domówkach,eventach że rezonując tymi emocjami mozna oszaleć z zachwytu i szczęścia.
Analogicznie złe emocje mogą zrobić naprawdę źle na głowę...tego dobrze unikać w miarę możliwości...