Nasza praca

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Freigeist
Posty: 12
Rejestracja: piątek, 17 października 2014, 19:38
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Trzecia planeta od Słońca

Re: Czym Piątki zarabiają na chleb?

#46 Post autor: Freigeist » wtorek, 25 listopada 2014, 22:58

BlackRose pisze:A czy któraś z tu obecnych Piątek pracuje w branży ekonomicznej (marketing, bankowość)?
Ciekawa jestem, jakie macie wrażenia jeśli chodzi o te prace.
Ja pracowałem przez prawie 3 lata w branży handlowej jako tzw. ,,specjalista ds. zakupów" i raczej nie byłem z tej pracy do końca zadowolony. Obecnie pracuję jako tłumacz i myślę, ze jest to dla mnie idealne zajęcie.


Zdolność przyjmowania wiedzy to przywilej młodości. Kto potrafi zachować radość uczenia się, nie starzeje się nigdy.

(John G. Bennett)

Awatar użytkownika
TowarzyszFrytas
Posty: 496
Rejestracja: wtorek, 30 sierpnia 2011, 15:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Mazowiecka Radziecka Republika Ludowa
Kontakt:

Re: Nasza praca

#47 Post autor: TowarzyszFrytas » czwartek, 27 listopada 2014, 00:03

Jestem zawodowym nerdem, pracuje jako tester gier wideo (pc, xbox, ps).
Jeśli zbyt długo spoglądasz na Lisa to Lis spogląda na Ciebie
Socjo: LIS (Logiko Intuicyjny Sekstrawertyk)
Ring-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Nasza praca

#48 Post autor: Ael » czwartek, 27 listopada 2014, 06:35

Może jeszcze w Qlocu?

jeśli tak, istnieje 50% szans, że znam cie w realu xD

Awatar użytkownika
Molik
Posty: 239
Rejestracja: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 18:15
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Rozproszona

Re: Nasza praca

#49 Post autor: Molik » sobota, 7 marca 2015, 20:16

Sądzicie, że takie humanistyczno-społeczno-filologiczne 5w4 lub zwykłe 5 odnalazłoby się w pracy naukowej?
Spoiler:
Każda prawda jest prawdziwa tylko do pewnego stopnia. Jeżeli przekracza granice, pojawia się kontrapunkt i przestaje być prawdą.

Kierkegaard

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Nasza praca

#50 Post autor: Snufkin » niedziela, 8 marca 2015, 09:01

Molik pisze:Sądzicie, że takie humanistyczno-społeczno-filologiczne 5w4 lub zwykłe 5 odnalazłoby się w pracy naukowej?
Spoiler:
Myślę, że tak. BTW nasz kraj potrzebuję kolejnej rzeszy bezproduktywnych pasożytów.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Eol
Posty: 581
Rejestracja: środa, 28 listopada 2007, 19:14
Enneatyp: Obserwator

Re: Nasza praca

#51 Post autor: Eol » niedziela, 8 marca 2015, 11:16

Ja tam uważam, że każdy powinien uczyć się pod kątem własnych zainteresowań. Jeśli Molik czujesz się w tym dobrze, to powinnaś to zrobić. Człowiek, jeśli to co robi tak na prawdę go nie interesuje i robi to z pewnej potrzeby np finansowej, może być w tym co najwyżej dobry. Pod warunkiem, że się mocno postara. Tylko w tym, co sprawia przyjemność można być bardzo dobrym lub nawet wybitnym.
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.

bruno dievs
Posty: 796
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58

Re: Nasza praca

#52 Post autor: bruno dievs » czwartek, 12 marca 2015, 22:39

Molik pisze:Sądzicie, że takie humanistyczno-społeczno-filologiczne 5w4 lub zwykłe 5 odnalazłoby się w pracy naukowej?
Spoiler:
A co mówią o takich studiach na twojej uczelni obecni doktoranci? Miałeś okazję z nimi pogadać jakoś nieformalnie, przy piwku na przykład?
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8

Awatar użytkownika
Molik
Posty: 239
Rejestracja: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 18:15
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Rozproszona

Re: Nasza praca

#53 Post autor: Molik » piątek, 13 marca 2015, 06:35

bruno dievs pisze:
Molik pisze:Sądzicie, że takie humanistyczno-społeczno-filologiczne 5w4 lub zwykłe 5 odnalazłoby się w pracy naukowej?
Spoiler:
A co mówią o takich studiach na twojej uczelni obecni doktoranci? Miałeś okazję z nimi pogadać jakoś nieformalnie, przy piwku na przykład?
Nie miałam. Jeden mówi, że lepsze to niż utkniecie w korporacji (sam tam pracował).
Każda prawda jest prawdziwa tylko do pewnego stopnia. Jeżeli przekracza granice, pojawia się kontrapunkt i przestaje być prawdą.

Kierkegaard

bruno dievs
Posty: 796
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58

Re: Nasza praca

#54 Post autor: bruno dievs » piątek, 13 marca 2015, 11:05

Ja teraz pracuję w korporacji i mam dwóch doktorów w zespole. Obaj twierdzą, że realia w korpo i w świecie akademickim są bardzo podobne. I z tego co ja widzę, to obaj w korporacyjnym środowisku dobrze się odnajdują.
Też się zastanawiałem nad studiami doktoranckimi kiedyś. Ale u mnie to oznaczało by, że jednocześnie bym robił doktorat i pracował na 4/5 bądź cały etat, a ja nie miałem ochoty, aż tak sobie wypruwać żył. Poza tym ani jednym, ani drugim nie mógłbym się zająć porządnie.
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nasza praca

#55 Post autor: Cotta » piątek, 13 marca 2015, 11:14

Tak, uczelnie teraz (po różnych reformach) od korpo różnią się chyba już tylko tym, że na uczelniach jest więcej biurokracji. A tak, to taki wyścig szczurów o punkty i kolejne pozycje w cv, bo inaczej kontraktu nie przedłużą (teraz na uczelniach już się nie zatrudnia na stałe, tylko na czas określony).
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

bruno dievs
Posty: 796
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58

Re: Nasza praca

#56 Post autor: bruno dievs » piątek, 13 marca 2015, 11:39

Ostatnio czytałem o tym gospodarka centralnie planowana jest mniej efektywna od kapitalistycznej na przykładzie ZSRR i sposobu wynagradzania wydawców książek. Wymyślili, że będą nagradzać wydawców w zależności od ilości wydrukowanych książek - efektem była bardzo duża ilość cieniutkich i nie czytanych przez nikogo książek. Potem zmienili na wynagradzanie w zależności od ilości stron. Rezultatem było drukowanie książek z kulfoniastą czcionką, itp... Najzabawniejsze jest to, że obecnie w korporacjach wygląda to podobnie. Niedawno znajomy, doświadczony korposzczur, opowiadał jak w jego poprzedniej pracy wymyślili, że 10% "najlepszych" pracowników będzie dostawać grube premie, a 10% "najgorszych" będzie wyrzucanych z pracy. W rezultacie, zaczęli celowo zatrudniać kiepskich ludzi, tylko po to, żeby było potem kogo wyrzucić :lol:
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8

Awatar użytkownika
Brat_Sofa
Posty: 70
Rejestracja: piątek, 3 października 2014, 03:02
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: (Tu1,Tu2,Tu3,Teraz)

Re: Nasza praca

#57 Post autor: Brat_Sofa » poniedziałek, 16 marca 2015, 03:14

@Molik: Hyh. Jeśli tak jak ja nie dajesz sobie większych szans na nauczenie się na sensownym poziomie (aby nie być jakimś murzynem) umiejętności potrzebnych do pracy w tych szeroko pojętych korporacjach, to czemu nie? Ta robota jednak zawsze (o ile ta dziedzina faktycznie Cię jara) daje duże szanse na rozwinięcie własnej kreatywności, i jest na pewno lepsza niż robienie czegoś co prawda "życiowo-przyziemnego", ale jako podrzędny posługacz (wtedy zresztą wcale i tak lepiej nie zarabiasz zwykle)

-- Posty sklejone automatycznie poniedziałek, 16 marca 2015, 03:18 --

@Snufkin: A kogo obchodzi, czego potrzebuje kraj? Pojedynczy człowiek i tak nie ma nań wpływu, ważne żeby sam sobie poradził (oczywiście w tej jakiejś dziedzinie humanistycznej poradzić sobie może nie być łatwo- może być konieczne pokonanie pewnej konkurencji). Chyba że masz w domyśle pretensje o łożenie przez państwo na naukę;)
5w4 sx/sp, LII
It's time to work a little harder.

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Nasza praca

#58 Post autor: Ael » wtorek, 17 marca 2015, 13:56

Cotta pisze:Tak, uczelnie teraz (po różnych reformach) od korpo różnią się chyba już tylko tym, że na uczelniach jest więcej biurokracji. A tak, to taki wyścig szczurów o punkty i kolejne pozycje w cv, bo inaczej kontraktu nie przedłużą (teraz na uczelniach już się nie zatrudnia na stałe, tylko na czas określony).
A to mnie zmartwiłaś. Ale to kolejny argument za tym, by doktorat robić za granicą.

Awatar użytkownika
Ceres
Posty: 821
Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:59
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: UK

Re: Nasza praca

#59 Post autor: Ceres » wtorek, 17 marca 2015, 15:33

Cotta pisze:Tak, uczelnie teraz (po różnych reformach) od korpo różnią się chyba już tylko tym, że na uczelniach jest więcej biurokracji. A tak, to taki wyścig szczurów o punkty i kolejne pozycje w cv, bo inaczej kontraktu nie przedłużą (teraz na uczelniach już się nie zatrudnia na stałe, tylko na czas określony).
Potwierdzam. Poza tym, moi znajomi doktoranci na UJ wyżalili mi się, że pracują na umowie zlecenie - i wypłatę za semestr pracy dostają zawsze po zakończeniu wykładania przedmiotu, a nie co miesiąc :roll:
Spotykam ludzi, szukam mądrych słów,
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...


4w5, sx/sp, EIE

ODPOWIEDZ