Typ a epoki

Dyskusje na temat typu 5

Jaka epoka jest Wam najbliższa ?

Starożytność
33
21%
Średniowiecze
20
13%
Renesans
13
8%
Barok
6
4%
Oświecenie
12
8%
Romantyzm
18
11%
Pozytywizm
16
10%
Modernizm
16
10%
20lecie międzywojenne
24
15%
 
Liczba głosów: 158

Wiadomość
Autor
misiek
Posty: 578
Rejestracja: poniedziałek, 7 maja 2007, 02:59

#16 Post autor: misiek » poniedziałek, 24 września 2007, 20:00

zastanawiające jest właśnie to że jak mówicie do której epoki chcielibyście się przenieść nie bierzecie pod uwagę do której grupy społecznej byście trafili... podpowiem wam... najniższej... biorąc pod uwagę przekrój najniższych klas najlepsze są dwie skrajne okresy czasu jeżeli chodzi o wolność jednostki...

1. prahistoria - wtedy dopiero kształtował się struktóry społeczne... wodzowie zmieniali się dość płynnie nie było zbyt dużych różnic klasowych
2. nasze czasy - każdy własną pracą może osiągnąć każdą pozycję w społeczeństwie

pytanie nie tyczyło się chyba tego do której epoki chcielibyście się przenieść a tego które ideologie i schematy myślenia są wam najbliższe...



Mary Jane
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 25 września 2007, 00:27
Lokalizacja: Nidzica

#17 Post autor: Mary Jane » wtorek, 25 września 2007, 00:49

Ja wybieram romantyzm , może dlatego , że jestem 5w4 . Pociąga mnie emocjonalność tej epoki , błysk szaleństwa , poezja , ale nienawidzę
jak jakaś tleniona blondynka mówi np. że jest romantyczką . To całkowite spłycenie . To , że płacze na komediach romantycznych nie znaczy wcale , że jest zdolna do silnych uczuć
czysta 5w4

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#18 Post autor: Eruantalon » piątek, 28 września 2007, 13:37

Wybieram właśnie współczesnosć, któa za 100 lat bedzie jakos sie nazywać ; >
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
mleczak
Posty: 280
Rejestracja: wtorek, 31 lipca 2007, 11:55
Lokalizacja: Płock/studia Łódź

#19 Post autor: mleczak » piątek, 28 września 2007, 14:26

Dekadencja, wspólne picie absyntu z pokręconymi ludźmi, bohema literacka. To do mnie najbardziej przemawia ideowo. Poza tym lata 80 subkultury metalowej, czasy kiedy nie istniały jeszcze takie ścisłe podziały i istniało coś takiego jak braterstwo. Ech, urodzić się w Bay Area w Ameryce i obserwować powstawanie sławnych zespołów, imprezowanie z Glamowcami ze sceny LA. Piękne. Ale są to pewnie tylko moje wyidealizowane
5w4 INTP, ale tak poza tym po prostu Mleczak

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#20 Post autor: Eruantalon » piątek, 28 września 2007, 14:28

Hmmm, drugi metalhead piatka, zaraz po tym, jak się zarejstrowałem? ; >
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
Kemal
VIP
VIP
Posty: 1142
Rejestracja: sobota, 30 grudnia 2006, 23:58
Enneatyp: Lojalista

#21 Post autor: Kemal » niedziela, 30 września 2007, 14:06

Widzę, że tylko ja wybrałem Oświecenie. A wybór jest przecież oczywisty, to dzięki tej epoce współczesny świat wygląda tak jak wygląda. Postawienie człowieka i rozumu w centrum wszechświata zmieniło na zawsze stary kontynent i na gruncie filozofii oświeceniowej wyrosło dzisiejsze supermocarstwo - USA. Rozumiem, że ktoś wybrał starożytność, sam o tym myślałem, ale średniowiecze?barok? Czy to na pewno forum piątek? Feudalizm, nierówności społeczne, wszechwładza kościoła... no nie...
6w5, ESI, sp/soc

Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia

Awatar użytkownika
Mr.Mey
Posty: 137
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 10:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#22 Post autor: Mr.Mey » niedziela, 30 września 2007, 15:48

Młoda Polska, ale widzę, że nie ma, więc 20lecie.
There is no you, there is only me.

Awatar użytkownika
Mal
Posty: 206
Rejestracja: sobota, 12 maja 2007, 22:29
Lokalizacja: Bielsk-Biała

#23 Post autor: Mal » poniedziałek, 5 listopada 2007, 20:49

Młoda Polska, ale widzę, że nie ma, więc 20lecie.
Jest :wink:
1w9

Awatar użytkownika
Akhaell
Posty: 38
Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2007, 22:27

#24 Post autor: Akhaell » poniedziałek, 12 listopada 2007, 17:54

Trudno mi się zdecydować. Jak tak się zaczynam zastanawiać, którą epokę lubię najbardziej to do niczego nie dochodzę, bo w wielu coś lubię (nie wszystko, nie ma takiej epoki, którą lubię w całości) i nie umiem tego ze sobą porównać tak, aby wybrać tylko jedną. Na początku skłaniałam sie najbardziej ku oświeceniowi (ale wyrzucając z niego cały ten sentymentalizm i tak dalej), ale jak odświeżyłam sobie dokładniej informacje o pozostałych epokach to już sama nie wiem. Pomyślę nad tym to może do czegoś dojdę :)

Z całą pewnością mogę tylko powiedzieć, że na pewno nie jest to ani średniowiecze, ani barok, a już w szczególności nie romantyzm, którego szczerze nienawidzę.
9w1 (?)
"Control your emotion or it will control you."

Awatar użytkownika
sianokiszonka
Posty: 63
Rejestracja: wtorek, 25 grudnia 2007, 15:17

#25 Post autor: sianokiszonka » środa, 26 grudnia 2007, 01:02

Nie ma opcji, która odzwierciedlałaby moje przekonania. Wybrałam starożytność jako mniejsze zło, chociaż myśląc o starożytności jeszcze trzebaby sprecyzować miejsce. Bo już starożytna Sparta i starożytne Ateny mają mnóstwo ideologicznych, politycznych i kulturowych sprzeczności, a co dopiero porównanie starożytnych Aten i starożytnego Egiptu. No i starożytność też, używając eufemizmu, trwała dość długo. Ateny we wczesnym średniowieczu i późnym też się zmieniły, filozofia ewoluowała, podobnie z resztą jak reszta dziedzin życia. I teraz o którą starożytność chodzi? Dziwna ankieta.

Podobnie powinno się też traktować resztę epok. Które średniowiecze wybraliście, zaznaczając "średniowiecze"? Wczesne? Późne? Może okres przejściowy? Na polskich ziemiach? Gdzieś w odległej Nibylandii? Przecież realia się zmieniają częściej, niż epoki. W jednej epocje w różnych miejscach może być zupełnie inaczej.

To nie takie w kij dmuchał wybrać sobie epokę. A po co wybierać? Nie wiemy, jak by tam było. Może jesteśmy urzeczeni samym wyobrażeniem o tej epoce. W dodatku wyhodowanym na gruncie doświadczeń z czasów współczesnych. To też zakrzywia postrzeganie. Ktoś wybierze "starożytność", mając na myśli Platona czy innego Arystotelesa. A przecież na jego życie w żaden sposób nie wpłyną te "mundre głowy". I tak będzie musiał paść owce albo orać pole. Co za różnica, że jakiśtam Sokrates gdzieś się mądruje?
Ostatnio zmieniony środa, 26 grudnia 2007, 11:12 przez sianokiszonka, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4 INTj
Wiedział wszystko oprócz tego, czego nie wiedział. Niesamowite.

pacanoid
Posty: 378
Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2007, 08:46

#26 Post autor: pacanoid » środa, 26 grudnia 2007, 08:27

Oczywiście młoda polska.
5

milenosss
Posty: 13
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 14:17

#27 Post autor: milenosss » środa, 26 grudnia 2007, 14:21

ja wybieram zdecydowanie sredniowiecze... ten chaos mi sie podoba :)
...Dotknij serce, które drży...

Awatar użytkownika
sianokiszonka
Posty: 63
Rejestracja: wtorek, 25 grudnia 2007, 15:17

#28 Post autor: sianokiszonka » środa, 26 grudnia 2007, 14:25

milenosss- a podoba ci się też całkowity brak higieny osobistej? Ahh... ten swojski smrodek niemytych latami ciał :wink: .
5w4 INTj
Wiedział wszystko oprócz tego, czego nie wiedział. Niesamowite.

milenosss
Posty: 13
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 14:17

#29 Post autor: milenosss » środa, 26 grudnia 2007, 15:49

sianokiszonka pisze:milenosss- a podoba ci się też całkowity brak higieny osobistej? Ahh... ten swojski smrodek niemytych latami ciał :wink: .
no wiesz, o tym nie pomyslalam szczerze mowiac ;) ale bez przesady, od swieta uzywano wody do tego zeby sie umyc :D
...Dotknij serce, które drży...

Awatar użytkownika
sianokiszonka
Posty: 63
Rejestracja: wtorek, 25 grudnia 2007, 15:17

#30 Post autor: sianokiszonka » środa, 26 grudnia 2007, 16:28

Kluczowym jest tu wyrażenie "od święta". Należy je odczytywać dosłownie w przypadku wyższych warstw społecznych. W przypadku niższych jako grubą przesadę 8) .
5w4 INTj
Wiedział wszystko oprócz tego, czego nie wiedział. Niesamowite.

ODPOWIEDZ