Obsesja sprawdzania
- Litowojonow
- Posty: 525
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda
Re: Obsesja sprawdzania
Z tą dyszką pewnie ci się wydaje tylko, mniej więcej na tej zasadzie, co kosztowaczom lepiej smakuje wino, gdy sądzą, że jest droższe. Nieświadome naginanie odczuć w stronę posiadanej wiedzy. Wiesz, że wyjęłaś dychę, wydaje się, że lżej. Jakbyś nie wiedziała, pewnie nie byłabyś w stanie rozróżnić.
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.
-
- Posty: 134
- Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2014, 19:31
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Mięsożerna roślina
Re: Obsesja sprawdzania
Ja mam tak często, szczególnie jeśli chodzi o portfel. A już najbardziej kiedy jestem w sklepie, zanim przejdę do kasy muszę kilka razy sprawdzić, czy na pewno ten protfel mam...
Zanim położę się spać muszę się upewnić kilka razy, że mam koło łóżka wodę i komórkę/tablet, żeby sprawdzić godzinę.
Czasem też muszę obsesyjnie sprawdzać, czy czegoś NIE MA... na przykład pająków nad łóżkiem (niech będą wszędzie, tylko nie nade mną! Przecież w każdej chwili mogą spaść!), czy komarów na ścianach.
Zanim położę się spać muszę się upewnić kilka razy, że mam koło łóżka wodę i komórkę/tablet, żeby sprawdzić godzinę.
Czasem też muszę obsesyjnie sprawdzać, czy czegoś NIE MA... na przykład pająków nad łóżkiem (niech będą wszędzie, tylko nie nade mną! Przecież w każdej chwili mogą spaść!), czy komarów na ścianach.
[INTP RLUEI sx]
Keep running
Keep running
Spoiler: