Sylwester

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
toner
Posty: 534
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2007, 18:35
Lokalizacja: Kraków

#61 Post autor: toner » czwartek, 27 grudnia 2007, 19:43

Ja będę pił parę dni później - z okazji że nie piłem na sylwestra.


5w4 LII

Yo
Posty: 269
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 18:32

#62 Post autor: Yo » piątek, 28 grudnia 2007, 13:03

Sylwester, mam znajmoch a żaden nie daje szansy na spotkanie. Każdy tylko ma jakieś plany a ja nie. I na co mi tacy znajomi, którzy zapominają o mnie w takie okazje? :?

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#63 Post autor: Orest_Reinn » piątek, 28 grudnia 2007, 13:18

A w ogóle się ich pytałeś czy nie mógłbyś się wbić do nich na sylwestra? Jeśli nie, to masz już sam odpowiedź.

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#64 Post autor: impos animi » piątek, 28 grudnia 2007, 13:22

Może nie każdy lubi się wpraszać :roll:
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Awatar użytkownika
Słoniu
Posty: 231
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 20:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Wrocław

#65 Post autor: Słoniu » piątek, 28 grudnia 2007, 13:37

to nie jest wpraszanie się tylko zapytanie..... przeciesz to nie atak na autonomie tych osób....ludzie dajcie spokój.....
ISFj/INFp/ISTp/ Trzy światy normalnie...

"Nie zawracajcie mi głowy waszymi pieprzonymi
bredniami, chcę być trzeźwy." J.R

I know how you feel. I'm just too sober to care.

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#66 Post autor: impos animi » piątek, 28 grudnia 2007, 13:39

Różni ludzie różnie to odbierają. Ja prędzej bym zjadła swoją rękę niż się zapytała, bo dla mnie to wpraszanie i tyle, ale jak ktoś tak potrafi - jego sprawa, nie spalę go na stosie za to.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#67 Post autor: Orest_Reinn » piątek, 28 grudnia 2007, 14:04

Skazujesz się w ten sposób na życie w samotności. Czy to rozsądne?

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#68 Post autor: impos animi » piątek, 28 grudnia 2007, 14:12

Patrząc na efekty swoich prób na wyjście z niej, zaczynam się obawiać, że niestety tak.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

dillinger
Posty: 548
Rejestracja: wtorek, 31 lipca 2007, 16:44

#69 Post autor: dillinger » piątek, 28 grudnia 2007, 14:15

qrwa, ale bym miał sylwestra gdybym dzisiaj spalił chate, dobrze, że tylko kilka szmat i garnków poszło, reszte dalo sie doczyscic LOL!!
a wczoraj zdalem prawko za pierwszym razem, wiec plany picia mialem niezle, no i dalej mam, uff...

Awatar użytkownika
Raskal
Posty: 327
Rejestracja: poniedziałek, 12 marca 2007, 03:13

#70 Post autor: Raskal » piątek, 28 grudnia 2007, 14:19

...
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 sierpnia 2008, 23:09 przez Raskal, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kiedy za długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć na Ciebie"
Friedrich Nietzsche

dillinger
Posty: 548
Rejestracja: wtorek, 31 lipca 2007, 16:44

#71 Post autor: dillinger » piątek, 28 grudnia 2007, 14:23

w Kielcach, ale ja widzialem oprocz mnie tylko jedna osobe co zdała :]
w Kielcach ciezko jest zdać

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#72 Post autor: Orest_Reinn » piątek, 28 grudnia 2007, 14:27

impos animi pisze:Patrząc na efekty swoich prób na wyjście z niej, zaczynam się obawiać, że niestety tak.
Prób?! To to nałóg jest?! Nie masz nad tym kontroli?!

Awatar użytkownika
sianokiszonka
Posty: 63
Rejestracja: wtorek, 25 grudnia 2007, 15:17

#73 Post autor: sianokiszonka » piątek, 28 grudnia 2007, 15:36

Nie mam na razie żadnego pomysłu na sylwestra, nie dostałam zaproszenia na imprezę, jestem też zbyt mało zorientowana, żeby wiedzieć, do kogo się wpraszać :wink: .
Być może cały sylwester będę grać w "Wiedźmina" albo "Obliviona". Albo zrobię sobie maraton horrorów. Lub też przeczytam jedną z bardzo interesujących książek, które niedawno wypożyczyłam z biblioteki. Jest też szansa, że będę miała bratnią duszę ze sobą i razem przegadamy to święto, powłóczymy się po okolicy.
Świadomość, że nie będę w trakcie sylwestra na jakiejś imprezie uwiera mnie tak mocno, jak to, ze jakaś samotna kra w tym momencie dryfuje po Morzu Arktycznym :wink: . Nie lubię głośnej muzyki, nie umiem tańczyć, nie piję alkoholu i nie palę papierosów- raczej bym dość mocno odstawała od reszty balangowiczów :wink: .
5w4 INTj
Wiedział wszystko oprócz tego, czego nie wiedział. Niesamowite.

Awatar użytkownika
toner
Posty: 534
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2007, 18:35
Lokalizacja: Kraków

#74 Post autor: toner » piątek, 28 grudnia 2007, 16:21

sianokiszonka pisze:Być może cały sylwester będę grać w "Wiedźmina"...
Napisz potem ile ci zajęło przejście.
5w4 LII

Awatar użytkownika
sianokiszonka
Posty: 63
Rejestracja: wtorek, 25 grudnia 2007, 15:17

#75 Post autor: sianokiszonka » piątek, 28 grudnia 2007, 16:39

Całego?
Obecnie jestem na III akcie i utknęłam bo w grze jest jakiś paskudny błąd, który mam nadzieję naprawić przed sylwestrem.
Btw.: masz może egzemplarz "Wiedźmina" już ściągnięty/zakupiony/pożyczony, czy dopiero planujesz jego nabycie?

Jeśli chcesz wiedzieć, jakie wrażenia z gry, to ci powiem, że genialne. Czyli: świetna fabuła, trudne wybory, nie ma dobrej i złej strony do wyboru i oczywiście Geralt, którego niektóre teksty niszczą :mrgreen: . Gra żyje, podobnie jak postacie przewijające się przez nią. Gorąco polecam, nie tylko na sylwestra :wink: .
5w4 INTj
Wiedział wszystko oprócz tego, czego nie wiedział. Niesamowite.

ODPOWIEDZ