Piątka lepsza od innych?
- paszadlamnicha
- Posty: 45
- Rejestracja: poniedziałek, 9 grudnia 2013, 23:42
- Enneatyp: Obserwator
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Re: Piątka lepsza od innych?
Tak mi się wydajepaszadlamnicha pisze: Może po prostu nie umiem ośmieszać i mi to nie wyszło?
Nie zrobiłem żadnej teorii tylko podałem jako przykład. Nawet jak co napisałeś nie było całkiem poważnie, to mogę napisać tylko tyle, że w każdej baśni i żarciku kryje się ziarno prawdypaszadlamnicha pisze:baby_kapar wyjął mój post w kontekstu offtopowego, głupiego tematu i zrobił z tego jakąś dziwną teorię. Oczywiście, że się tym postem nieco wygłupiłem, ale chodziło mi właśnie o taki stereotyp postrzegania nas, piątek, że jesteśmy wielkimi myślicielami, mamy ogromną wiedzę i nic po za analizą nas nie zajmuje.
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Piątka lepsza od innych?
Hehe, to nie przykład wysokiego mniemania o sobie, tylko zdrowego rozsądku.. Ludzi jest od chooja i jeszcze trochę, a czas na tym świecie mamy ograniczony. Nie widzę powodu, by wybór "komu poświęcę swój czas" pozostawiać przypadkowi. Ja rozumiem, kapar, że jesteś sfrustrowany tym, że u wielu Piątek się dyskwalifikujesz, ale nikt Ci tu raczej z tym problemem nie pomożebaby_kapar pisze:Kolejny przykład tego jak Piątki często mają wysokie mniemanie o sobie Coś nie jest na ich miarę, ktoś nie jest wart ich uwagi...paszadlamnicha pisze:Uważam, że ten temat nie jest na miarę piątek i te dziesięć stron wypowiedzi o tak miałkiej tematyce nie przyniesie nam, piątką chluby.
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
- Kapar
- VIP
- Posty: 2333
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:15
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: DownUnder
- Kontakt:
Re: Piątka lepsza od innych?
Widzę, że pielęgnujesz swoje połączenie z typem 8
Frustracja może kiedyś była, teraz to zwyczajnie nie spotykam lub unikam, bo nie mam energii do rozdania tym piątkowym emocjonalnym czarnym dziurom
Frustracja może kiedyś była, teraz to zwyczajnie nie spotykam lub unikam, bo nie mam energii do rozdania tym piątkowym emocjonalnym czarnym dziurom
Możemy pogadać tu https://t.me/joinchat/aHxHU7go8yQ4MmRl
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
Odnajdziesz mnie na rozstajach dróg. Sprawcy podobno wracają
po śladach swych, a gdy wrócisz tu, gdzie czas w zdumieniu przystanął
to nie mów nic. Już nie ty, nie ja. Inna już rzeka tam płynie.
- sor
- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2012, 14:48
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Piątka lepsza od innych?
via: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kompleks_BogaKompleks Boga – stan umysłu, w którym dana osoba uważa, że posiada nadnaturalne uprawnienia lub nieograniczone możliwości. Osoba zazwyczaj uważa się za stojącą powyżej zasad społeczeństwa oraz, że należy jej się z tego tytułu szczególna uwaga.
Pojęcie stworzył psychoanalityk Ernest Jones[1].
Ja się czasem na tym łapię
5w4 ISTJ
- methylene_blue
- Posty: 122
- Rejestracja: poniedziałek, 28 października 2013, 23:04
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: 18. południk
Re: Piątka lepsza od innych?
Według jednego z moich ulubionych zakątków Internetu, czyli TV Tropes: A God Am IKompleks Boga – stan umysłu, w którym dana osoba uważa, że posiada nadnaturalne uprawnienia lub nieograniczone możliwości. Osoba zazwyczaj uważa się za stojącą powyżej zasad społeczeństwa oraz, że należy jej się z tego tytułu szczególna uwaga.
Pojęcie stworzył psychoanalityk Ernest Jones[1].
(sądząc po towarzyszącym obrazku, moje pierwsze skojarzenie było słuszne: Light z Death Note )
A co do bycia "powyżej zasad społeczeństwa" i przysługującej z tego tytułu szczególnej uwagi, to coś takiego jest po prostu częstą przypadłością tzw. "ludzi władzy". No, może bez tego elementu nadnaturalnego.
5w4 sp/sx
INTP-T
LII - Robespierre prawie bez głowy
Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki napisane dobrze lub źle. (Oscar Wilde)
INTP-T
LII - Robespierre prawie bez głowy
Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki napisane dobrze lub źle. (Oscar Wilde)
Re: Piątka lepsza od innych?
Cytując siebie "to nie mój poziom" - za niski xD Dziwne, zazwyczaj myślę sobie, o czym ja mogę z tymi ludźmi rozmawiać?! Piłce nożnej? tak btw. nie rozumiem oglądania jakiejkolwiek dyscypliny sportu(lubię w coś pograć, ale patrzeć jak inni grają?) Pogodzie? a jeżeli zacznę jakiś bardziej poważny temat to większość stara się zmienić temat albo wszystko obraca w żart, albo nawet nie próbują mnie zrozumieć tylko wyciągają pojedyncze słowa i przyczepiają się do nich, nie zważając na wszystkie inne argumenty :f Dlatego często uważam się za kogoś lepszego i nie rozmawiam z ludźmi. Oczywiście staram się nie obrażać innych, a jeżeli znajdzie się ktoś bardziej inteligentny to go... hmmm.. podziwiam?;f
- Kimondo
- Posty: 1599
- Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Spaghettiland
- Kontakt:
Re: Piątka lepsza od innych?
Ja tam się generalnie kieruję dewizą , że gdyby oceniać rybę po tym jak nie potrafi wchodzić na drzewa to należy uznać ją za kompletną porażkę ewolucyjną. Tak samo oceniać słonia po tym, że nie potrafi latać. Każdy człowiek jest inny i ocenianie innych za to co ja umiem a on czego nie umie jest jakimś kretynizmem, sorry za wyraz. The end.
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ
Re: Piątka lepsza od innych?
Mi tutaj nie chodzi o to, że ktoś nie umie rozwiązać zadania z matmy... Tylko o zachowanie, poziom rozmowy tp., a jak widzę jak ktoś kłamie w żywe oczy i to jeszcze w takich błahych sprawach to mnie krew zlewa. Jest też coś takiego jak moralność, a wiele szczególnie młodych ludzi o tym zapomina(nie szanowanie cudzych rzeczy, wkurwianie kogoś, bo "może", nie pomaga innym, chociaż ma taką możliwość), a co mnie najbardziej razi w mojej szkole? BRAK jakichkolwiek ambicji, niczego nie chcą zrobić w szkole. Chcą tylko skończyć lekcji i iść w weekend do klubu uchlać morde, dlatego często czuje, że jestem ponad nimi, że jeszcze mam coś w tej głowie.
Jak ktoś co zdanie mówi "kxxxx" to coś tutaj jest nie tak albo jak chcę porozmawiać o czymś poważniejszym niż sport czy gry komputerowe, to zaraz zaczyna się "upłycanie" tematu.
Jak ktoś co zdanie mówi "kxxxx" to coś tutaj jest nie tak albo jak chcę porozmawiać o czymś poważniejszym niż sport czy gry komputerowe, to zaraz zaczyna się "upłycanie" tematu.
- Ael
- Posty: 941
- Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Kraina Czarów
- Kontakt:
Re: Piątka lepsza od innych?
To zmień środowisko.
Ja jakoś od zawsze obracam się w kręgu albo mi równych albo na wyższym poziomie ode mnie.
Wszystko kwestia wyborów życiowych (u mnie nie do końca świadomych ale pod tym wzlędem trafnych).
Ja jakoś od zawsze obracam się w kręgu albo mi równych albo na wyższym poziomie ode mnie.
Wszystko kwestia wyborów życiowych (u mnie nie do końca świadomych ale pod tym wzlędem trafnych).
- Osteoporoza
- Posty: 476
- Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: W dziczy serca
- Kontakt:
Re: Piątka lepsza od innych?
Jeśli dla obrony swojego ego utworzymy sobie w głowie kategorie zachowań które uważamy za najbardziej słuszne po to by uzasadnić swoje niekoniecznie popierane przez otoczenie działania to łatwo na tej podstawie można się wywyższać. Myślę, że niedojrzałe piątki mogą tak robić bo należą do tych, którzy żyją w swoich głowach.
Ogólnie prawda co do wywyższania się jest trochę inna. Większość, jak nie wszystkie typy Enneagramu mają tendencje by się wywyższać, a skoro tak tzn. że jest to rzeczą ludzką i tyle. Zdefiniujcie pojęcie wywyższania się i wyjdzie, że to tak naprawdę po prostu negatywny odcień pewności siebie i wynika bardziej z poziomu zdrowia. Każda osoba może być pewna siebie, wystarczy że znajdzie swoją niszę w której będzie dobra (każdy może być w czymś dobry). Jeśli tak to i każdy może się wywyższać. Tak więc apeluję:
K*rwa mać, nie przypisujcie wszystkiego do Enneagramu, to nie wyrocznia.
Faktem jest jednak, że to tu, w kategorii "Obserwator" został poruszony ten temat, więc coś musi być na rzeczy.
Teraz wracamy do Enneagramu. Każdy numer ma swoje tendencje i w dalszej perspektywie profesje które bardziej do niego pasują z reguły. Pytanie brzmi: Co nam (ludziom) bardziej przeszkadza? Wywyższanie się z powodu bycia dobrym w jakieś dyscyplinie sportowej, czy z powodu posiadania? Może wywyższanie z powodu zdolności oratorskich, wyglądu, albo wiedzy na jakiś temat?
Może nas to zirytować, prawda? A co, jeśli jakiś wybitny w swoich umiejętnościach obrazoburca przyjdzie i wykaże, że przez pół swojego życia tkwiliście w błędzie i wiele rzeczy, które uważaliście za pewnik trzeba teraz redefiniować? To dopiero może zaboleć, bo to bije w jestestwo każdego z Nas.
Każda próba łamania naszych zakorzenionych poglądów może być bolesna, jeśli ktoś to robi to po chamsku i z powodu poczucia wyższości to zaboli nas najbardziej.
Ogólnie prawda co do wywyższania się jest trochę inna. Większość, jak nie wszystkie typy Enneagramu mają tendencje by się wywyższać, a skoro tak tzn. że jest to rzeczą ludzką i tyle. Zdefiniujcie pojęcie wywyższania się i wyjdzie, że to tak naprawdę po prostu negatywny odcień pewności siebie i wynika bardziej z poziomu zdrowia. Każda osoba może być pewna siebie, wystarczy że znajdzie swoją niszę w której będzie dobra (każdy może być w czymś dobry). Jeśli tak to i każdy może się wywyższać. Tak więc apeluję:
K*rwa mać, nie przypisujcie wszystkiego do Enneagramu, to nie wyrocznia.
Faktem jest jednak, że to tu, w kategorii "Obserwator" został poruszony ten temat, więc coś musi być na rzeczy.
Teraz wracamy do Enneagramu. Każdy numer ma swoje tendencje i w dalszej perspektywie profesje które bardziej do niego pasują z reguły. Pytanie brzmi: Co nam (ludziom) bardziej przeszkadza? Wywyższanie się z powodu bycia dobrym w jakieś dyscyplinie sportowej, czy z powodu posiadania? Może wywyższanie z powodu zdolności oratorskich, wyglądu, albo wiedzy na jakiś temat?
Może nas to zirytować, prawda? A co, jeśli jakiś wybitny w swoich umiejętnościach obrazoburca przyjdzie i wykaże, że przez pół swojego życia tkwiliście w błędzie i wiele rzeczy, które uważaliście za pewnik trzeba teraz redefiniować? To dopiero może zaboleć, bo to bije w jestestwo każdego z Nas.
Każda próba łamania naszych zakorzenionych poglądów może być bolesna, jeśli ktoś to robi to po chamsku i z powodu poczucia wyższości to zaboli nas najbardziej.
6w5
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Re: Piątka lepsza od innych?
Niebawem opuścisz swoja beznadzieją szkołę i istnieje spore prawdopodobieństwo że życie cie rozczaruje. Mam paru znajomych którzy od zawsze byli tacy zdolni i nic nie musieli robić. To był szok kiedy znaleźli się w normalnym środowisku i okazało się że nie są wyjątkowi. Z jednej strony przyjemnie bo w końcu można porozmawiać, ale po chwili przytłaczająco. Nagle okazuje się że nie jesteś już nad, że z każdym kolejny zdaniem samoocena ci spada i odkrywasz że jednak chxx wykorzystałeś swój czasRuqer pisze:Mi tutaj nie chodzi o to, że ktoś nie umie rozwiązać zadania z matmy... Tylko o zachowanie, poziom rozmowy tp., a jak widzę jak ktoś kłamie w żywe oczy i to jeszcze w takich błahych sprawach to mnie krew zlewa. Jest też coś takiego jak moralność, a wiele szczególnie młodych ludzi o tym zapomina(nie szanowanie cudzych rzeczy, wkurwianie kogoś, bo "może", nie pomaga innym, chociaż ma taką możliwość), a co mnie najbardziej razi w mojej szkole? BRAK jakichkolwiek ambicji, niczego nie chcą zrobić w szkole. Chcą tylko skończyć lekcji i iść w weekend do klubu uchlać morde, dlatego często czuje, że jestem ponad nimi, że jeszcze mam coś w tej głowie.
Jak ktoś co zdanie mówi "kxxxx" to coś tutaj jest nie tak albo jak chcę porozmawiać o czymś poważniejszym niż sport czy gry komputerowe, to zaraz zaczyna się "upłycanie" tematu.
- Mido
- Posty: 86
- Rejestracja: poniedziałek, 23 czerwca 2014, 11:54
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Lublin
Re: Piątka lepsza od innych?
Aż mi się Rodion ze zbrodni i kary przypomniał.sor pisze:via: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kompleks_BogaKompleks Boga – stan umysłu, w którym dana osoba uważa, że posiada nadnaturalne uprawnienia lub nieograniczone możliwości. Osoba zazwyczaj uważa się za stojącą powyżej zasad społeczeństwa oraz, że należy jej się z tego tytułu szczególna uwaga.
Pojęcie stworzył psychoanalityk Ernest Jones[1].
Ja się czasem na tym łapię
[5w6]
[sp/sx]
[ISTJ]
[LII]
[sp/sx]
[ISTJ]
[LII]
Re: Piątka lepsza od innych?
Wywyższanie nad innymi? Aktualnie raczej nie. Powiedziałbym nawet, że to idzie u mnie w drugą stronę czyli niedowartościowanie.
No cóż. To częściowo prawda. Ale zdecydowanie lepiej na moją psychikę robi przebywanie w towarzystwie podobnych, aniżeli z "kolegami" z gimnazjum. W liceum poznałem fajnych ludzi, którzy pomogli mi wyjść z depresyjnego bagna, kompleksów i zaniżonej samooceny. Na studiach ludzie też są spokoElkora pisze:Niebawem opuścisz swoja beznadzieją szkołę i istnieje spore prawdopodobieństwo że życie cie rozczaruje. Mam paru znajomych którzy od zawsze byli tacy zdolni i nic nie musieli robić. To był szok kiedy znaleźli się w normalnym środowisku i okazało się że nie są wyjątkowi. Z jednej strony przyjemnie bo w końcu można porozmawiać, ale po chwili przytłaczająco. Nagle okazuje się że nie jesteś już nad, że z każdym kolejny zdaniem samoocena ci spada i odkrywasz że jednak chxx wykorzystałeś swój czas
-
- Posty: 134
- Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2014, 19:31
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Mięsożerna roślina
Re: Piątka lepsza od innych?
Czasem mam WRAŻENIE, że jestem lepsza, kiedy posiadam więcej informacji na dany temat, a inni ich potrzebują.
[INTP RLUEI sx]
Keep running
Keep running
Spoiler: