Predyspozycje zawodowe Piątek

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
toner
Posty: 534
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2007, 18:35
Lokalizacja: Kraków

#46 Post autor: toner » czwartek, 5 kwietnia 2007, 15:47

Ja mam takie doświadczenia:

Miałem kiedyś praktyki w dużej firmie. Sytuacja wręcz dla piątki wymarzona: dziesiątki ludzi do których musisz się uśmiechać i udawać polityczną poprawność. A jak nie - to hotline etyczny. Masakra. Pisał ktoś że można sobie ułożyć tam sobie grupę paru znajomych ludzi. Być może. Ale chyba do czasu.


EDIT: Ponieważ post wydał mi się za ostry zmieniłem go.


5w4 LII

Welewetka
Posty: 14
Rejestracja: wtorek, 3 kwietnia 2007, 17:13
Lokalizacja: a to skomplikowane

#47 Post autor: Welewetka » czwartek, 5 kwietnia 2007, 17:45

Jej, widze ze Wy zupelnie co innego, niz ja preferujecie! Moze ja jestem jakas wypaczona piątką, ale moim wymarzonym zawodem jest bycie pracownikiem organizacji turystycznej, ale takiej dużej, dużej, typu POT, czy WTO (no z tym to chyba przesadziłam, ale kto wie, moze i bede w WTO pracowac kiedys...;)) I chciałabym sie zajmowac marketingiem regionu. I jezdzic na targi turystyczne i sie umawiac z kontrahentami i tworzyc rozne projekty i... I jeszcze doktorat bym chciala robic tez.
Nie wyobrazam sobie natomiast pracowac w samotnosci i spokoju. Moze nie byc duzo ludzi wokol mnie, ale koniecznie musi sie cos dziac!

Wg mnie nie macie do konca racji, z tym, ze piatki powinny w swojej pracy unikac ludzi- przeciez moze byc praca z ludzmi, ale taka, gdzie piatka, z racji zajmowanego stanowiska i tak bedzie w pewnym sensie odosobniona (np. tak z mojego doświadczenia- pilot wycieczek- pracuje z ludzmi, a jednak trzyma dystans).

A btw... socjolog i filozof to nie zawody- to tylko studia;) Nie znam nikogo, kto po socjo, albo filo pracowalby w zawodzie:)
A potem se cosik tutaj napisze...

Awatar użytkownika
frisk
Posty: 11
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 19:19
Lokalizacja: wrocław

#48 Post autor: frisk » czwartek, 5 kwietnia 2007, 21:05

ja zamierzam zostać stomatologiem. myślę, że to dobry zawód dla mnie, również jako piątki.

Zwróciliście uwagę, że jako piątki jesteśmy chyba pewniejsze siebie i bardziej otwarte w sytuacjach opartych na własnych zasadach i w swoim otoczeniu?
dlatego widzę siebie w prywatnym gabinecie ze zmiennymi pacjentami w moim królestwie ;>
jestem 5w4, INFJ

Awatar użytkownika
pony
Posty: 21
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2007, 15:38

#49 Post autor: pony » poniedziałek, 7 maja 2007, 13:23

Ja myślę, że dobrze sprawdziłabym się w zawodzie psychologa. Jednakże przerażają mnie trochę studia psychologiczne... Jak na razie pedagogika - też da sie zgłębić psychikę dziecka. Jedyne co mnie martwi to to, że mogłabym za bardzo przejmować się życiem innych ludzi i ciagle myśleć o rozwiązaniu ich problemów...
obserwator w pełni

OtherTruth
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2007, 19:01

#50 Post autor: OtherTruth » czwartek, 10 maja 2007, 15:03

...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 września 2010, 14:44 przez OtherTruth, łącznie zmieniany 1 raz.
Odrywam się od przeszłości.
Jeżeli chcesz-próbuj szczęścia i napisz do mnie.

Awatar użytkownika
toner
Posty: 534
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2007, 18:35
Lokalizacja: Kraków

#51 Post autor: toner » niedziela, 13 maja 2007, 11:58

Ja tam jestem prosty człowiek radziecki :lol: :wink: . Gdzie mnie przydzielą tam stoję.
5w4 LII

Awatar użytkownika
món
Posty: 44
Rejestracja: piątek, 20 kwietnia 2007, 11:29

#52 Post autor: món » piątek, 25 maja 2007, 19:13

A mi się wydaje, że grafik komputerowy, bo czemu nie? Ja chcę być grafikiem w każdym razie 8) Taka raczej niezależna praca, a kreatywności chyba piątkom nie brakuje. No i najczęsciej grafik może pracować w samotności.

Ja nie wiem czemu odrazu to musi być praca umysłowa XD Ok, psychologia mnie interesuje, ale jeżeli chodzi np. o tłumacza to owszem rozumiem co mówią np. po angielsku ale tak jakby przerzucam się wtedy na ten język i nie potrafię znaleźć słów polskich, żeby to przetłumaczyć.
ENFj
7 z jakimś tam skrzydłem (a może bez... xd )

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 248
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 19:38

#53 Post autor: Lex » sobota, 26 maja 2007, 13:41

món pisze:A mi się wydaje, że grafik komputerowy, bo czemu nie? Ja chcę być grafikiem w każdym razie 8) Taka raczej niezależna praca, a kreatywności chyba piątkom nie brakuje. No i najczęsciej grafik może pracować w samotności.
Mnie brakuje właśnie kreatywności :P
Wolę chyba wykonywać polecenia.
món pisze:Ja nie wiem czemu odrazu to musi być praca umysłowa XD
Ja też nie :P ja to najbardziej lubię prace sezonowe. Chciałbym zostać zawodowo robotnikiem sezonowym :lol: Robisz co masz robić i przez cały dzień nie musisz się do nikogo odzywać :lol: (baa... a ile masz czasu do przemyśleń :P no bo przecież robota w sumie mechaniczna i nei angażująca umysłu), a po pracy jak się inni integrują, to możesz powiedzieć, że jesteś zmęczony i masz spokój :lol:
Obrazek
5w4

Awatar użytkownika
Raskal
Posty: 327
Rejestracja: poniedziałek, 12 marca 2007, 03:13

#54 Post autor: Raskal » sobota, 26 maja 2007, 22:21

...
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 sierpnia 2008, 22:16 przez Raskal, łącznie zmieniany 2 razy.
"Kiedy za długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć na Ciebie"
Friedrich Nietzsche

Awatar użytkownika
ewutek
Posty: 993
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 19:53
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#55 Post autor: ewutek » sobota, 26 maja 2007, 22:33

món pisze:Ja nie wiem czemu odrazu to musi być praca umysłowa
Od razu być nie musi. :)
Moje skromne doświadczenie zawodowe pozwoliło mi wyrobić sobie następującą opninię nt. pracy: zajęcia angażujące umysł są przyjemne i nie nużą, jak to ma miejsce w przypadku monotonnych działań nie wymagających kreatywnego myślenia.
Raskal pisze:Troche marzen - jaka prace byscie chcieli miec jakbyscie mogli podjac dowolna, pracowalibyscie w identycznym wymiarze godzin i otrzymywali taka sama pensje ?
Kierowca wozu do czyszczenia ulic. Słuchawki na uszach i wrrrrum!... Ewentualnie kierowca bolidu F1, choć to już nie te same emocje co całonocna jazda w te i we w te ulicami miasta w poczuciu misji oczyszczania.
5w6

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 248
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 19:38

#56 Post autor: Lex » niedziela, 27 maja 2007, 12:00

Raskal pisze:Lex - obejrzyj "Pusty Dom", moze wpadnie spodoba Ci sie pomysl na zycie jaki mial glowny bohater :D
Obejrzę jak będę miał okazję :)
Raskal pisze:Troche marzen - jaka prace byscie chcieli miec jakbyscie mogli podjac dowolna, pracowalibyscie w identycznym wymiarze godzin i otrzymywali taka sama pensje ?
To ja już napisałem w poprzednim poście :P z resztą mogę to robić za granicą, tylko w pewnym wieku człowiek przestaje mieć siły na taką pracę :?
Też chciałem zostać pilotem :P tylko że pasażerskich :]
Raskal pisze:Tak Offtopicowo, musze to powiedziec. Lex - jestes chyba najbardziej Piatkowym czlowiekiem jakiego sobie tylko moge wyobrazic :D
to ma być komplement? :lol: ;)
...wiem... to straszne :lol:
ewutek pisze: Moje skromne doświadczenie zawodowe pozwoliło mi wyrobić sobie następującą opninię nt. pracy: zajęcia angażujące umysł są przyjemne i nie nużą, jak to ma miejsce w przypadku monotonnych działań nie wymagających kreatywnego myślenia.
A ja mam inne zdanie :)
Prace nie angażujące umysłu pozwalają myśleć o czym tylko chcemy, a ponieważ możemy każdego dnia myśleć o czymś innym, to jest ciekawiej :)
Obrazek
5w4

Awatar użytkownika
aniolekx
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 27 maja 2007, 11:50

#57 Post autor: aniolekx » niedziela, 27 maja 2007, 12:22

Mnie interesuje praca jako DESIGNER, moze byc grafik komputerowy, web designer, pisarz, wrzystko co jest zwiazane z wymyslaniem i wyobraznia :)

Jestem zodiakalnym baranem, a moje zainteresowani od lat sa zwiazane z komputerami, zawsze jak jezdzilem do klientow naprawiac sprzet to nie sprawialy mi te wizyty przyjemnosci, stresowalem sie itp.

Dlatego zastanawialem sie nad programista, aczkolwiek lubie sie miec czym pochwalic a znajomym dobrym programem sie nie pochwale, dla nich i tak byla by to czarna magia, dlatego tez skierowalem sie w kierunku grafiki i tworzenia stron internetowych. Cuz lubie pozytywny feedback :)

W Feng Shui moj znak to ogien i w ksiazce na ten temat autor wymienil nastepujace zawody dla tego znaku:

- Prosecution Lawyer
- Sales Person
- Public relation person
- Advertising executive
- Fashion Designer
- Public Speaker
- Comedian
- Organiser and host of social events
- Actor

Niektore z tych zawodow na pewno by mnie krecily, na przyklad aktorstwo, lub retoryka :), mysle ze te zawody moga byc atrakcyjne dla kazdej piatki poniewaz w opisie znaku ognia wyszczegolnione jest: separating from people.

Mysle ze piatce odpowiadaja zawody w ktorych mogla by zwracac na siebie uwage, wkoncu jezeli naszym towarzyszem jest samotnosc to moze w glebi serca potrzebujemy tej uwagi od innych jak najwjecej :)

Zastanawilo mnie wlasnie czy przypadkiem wyobraznia nie jest nagroda dla piatki za to ze jest samotna.

Faktycznie widze ze jak kazda piatka nie przepadam za obcymi ludzmi :)
To jednak z tego sie bierze :)
5w4 w parze z 4w5

Awatar użytkownika
món
Posty: 44
Rejestracja: piątek, 20 kwietnia 2007, 11:29

#58 Post autor: món » niedziela, 27 maja 2007, 12:56

Mysle ze piatce odpowiadaja zawody w ktorych mogla by zwracac na siebie uwage, wkoncu jezeli naszym towarzyszem jest samotnosc to moze w glebi serca potrzebujemy tej uwagi od innych jak najwjecej
Piątka to obserwator, czyli właśnie woli na siebie nie zwracać uwagi tylko obserwować innych, nie? Ja osobiście takiej uwagi nie potrzebuję :b

Co do aktorstwa i piątki to chyba nie bardzo trafione :lol: Za dużo publiki. Jak już to lepiej scenariusze do filmów wymyślać xD
ENFj
7 z jakimś tam skrzydłem (a może bez... xd )

Awatar użytkownika
aniolekx
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 27 maja 2007, 11:50

#59 Post autor: aniolekx » niedziela, 27 maja 2007, 13:24

heh a ja na siebie bardzo duzo uwagi zwracam, juz z samego powodu ze jestem piatka, takie jest zycie piatki z dala od ojczyzny wsrod obcych :D.
5w4 w parze z 4w5

Awatar użytkownika
serket
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 31 lipca 2007, 10:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#60 Post autor: serket » piątek, 3 sierpnia 2007, 13:16

Ja mogę tylko potwierdzić, że większość piątek może się sprawdzić w zawodzie pisarza. Może to trochę na wyrost pisane, bo ja napisałem i wydałem dotychczas tylko jedną książkę, a zawsze mówię, że pisarzem to ja będę najwcześniej po wydaniu drugiej, ale powiem Wam, że pisanie to pierwsza i jedyna rzecz, w jakiej się wręcz zatopiłem, i która przyniosła mi tak wiele satysfakcji. Pewnie inaczej by było, gdybym potrafił na czymś grać (beztalencie) albo rysować / malować (potrafiłem to robić, ale jako dziecko - tu się pochwalę, że jako jedyny z całej klasy w zerówce ująłem na rysunku perspektywę - nauczycielka nie mogła uwierzyć :lol:
W każdym bądź razie, obserwując to forum zauważam, że piątki ładnie i poprawnie wyrażają się na piśmie. Gorzej u nas z mówieniem, co? :wink:
5w4, ISTP / ISTJ

ODPOWIEDZ