Kooperacja z innymi typami i Piątką

[Alia]

Szczerze mówiąc to tak średnio się orientuję jeśli chodzi o typy moich znajomych. Oceniam tak na oko bo coś nie bardzi dają się testować Obawiam się że mój brat to 8w9 i w miare żyjemy ze sobą bo niema wyjścia, ale jednak kompletnie inny człowiek.Wybuchowy, łatwo go wkurzyć, nawet w tej chwili sie nie mozemy dogadać.Zawsze na sile znajdujemy kompromis. ;]

Mama to chyba 9w8, kilka kumpelek tez 9 , bardzo sympatyczny typ.
Nie robia zbednych sporow, z regóły wesołe,nie czepiaja sie pierdol,dziewiątka nigdy nie knuje,z regóły chce dobrze,szuka jednosci ze wszystkimi, fajne, z nimi zawsze i wszedzie mozna gdzies isć i zawsze jest swobodnie.

Z dwoma 5w6 się przyjaznię. Swietnie się z nimi gada, wprowadzaja czasem jakies dziwne napięcie i dystans, ale jakos zawsze udawało mi się go lamać.
Mają ciekawe spojrzenie na wiele spraw, z nikim się tak nie da rozbić problemu na czynniki pierwsze jak z piątką.Zawsze dochodzimy do ciekawych wniosków. Troche tylko są czasami mało entuzjastyczne.

Typ 7 poprostu strasznie lubie:D ale na dluzsza mete to szło by zabić. Jednak 7 i tak obróci wszystko w żart i nie gniewamy się. Jak mamy dość rozkmin, i wszystkiego co ciężkostrawne, idziemy do 7

Trójki też fajnie na mnie odzialywuja chociaż nie zdrowe mogą irytować.


Czwórek sprawdzonych nie mam(choć podejrzewam o to jedna dziewczyne,którą zawsze b. ceniłam,nie jestem pewna), ale myślę że sympatię z ich strony wyczuwam już jakoś na forum:D...jeśli kogoś takiego znam to mysle że napewno lubię.Przeginają z dołami, ale ich natura i tak jest piekna.


Co do reszty typów to ciężko mi strzelać, bo nie mam 100% pewności kto jest kim.

--------------------------------------------------
A jednak moja mama to 4w5 ;] w sumie też by się zgadzało. Aj.

[NoLeader]

Mineło trochę czasu, więc będzie update, typy nie bedą opisywane po kolei:

1 - Typ mający ewidentny problem z myśleniem. Wg nich świat wygląda liniowo, wszystko ma prostą przyczynę i skutek. Faszyzujący, ale można z nimi się dogadać, przy odpowiednim podejściu.
Pracowici, lojalni, bardzo energiczni, dotrzymują obietnic.

3 - Szczerze mówiąc nadal mało wiem o tym typie, bo mało on mnie interesuje. Generalnie energiczni i zapatrzeni w swoje osiągnięcia, które na mnie osobiście nie robią żadnego wrażenia. Ogólnie ok, można nawet ciekawie z nimi podyskutować.

4 - Znają sie na sztuce, często prawdziwi artyści, to wzbudza mój szacunek. Oderwani od rzeczywistości, nadwrażliwi, trzeba się nimi zaopiekować.

5 - Nie wiadomo co tak naprawde myślą, niby mili i słabi, ale potrafią dokopać przyciśnieci do muru. Mogę z nimi rozmawiać, ale to, że stosujemy te same mechanizmy obronne powoduje, że przyjmuje to dość dziwny charakter na zasadzie: ja wiem, że Ty cos ukrywasz, a Ty wiesz, że ja coś ukrywam, ale tak naprawde to nie wiem co Ty ukrywasz, a Ty nie wiesz co ja ukrywam.

6 - Czesto naiwni. Nie wiadomo do końca o co im chodzi, podejrzewam, że oni sami często do końca nie wiedzą. Nie ufają swojemu intelektowi a nie mają do tego podstaw, bo są bystrzy. Uczciwi, lojalni, to chyba najbardziej lojalny typ co budzi mój duży szacunek.

8 - Często bezwględni, nietolerancyjni. Wulkany energii, niesamowicie konsekwentni w dążeniu do celu, co budzi mój szczery podziw. Bywają dobrymi obrońcami w słusznej sprawie. Typ, ktory chyba najbardziej umie docenić intelekt piątek.

9 - Sympatyczni, jednak wycofani, posiadający bardzo duży pokład energii, ale często niewykorzystywany. Posiadają swój bardzo ciekawy i barwny świat. Bardzo pomocni, szczerze nie oczekują niczego w zamian, lojalni.


7 i 2 zostawiłem na koniec, bo to dwa typy, do których mój stosunek chyba najbardziej ewoulował od mojego pierwszego wpisu


7 - Bardzo często krętacze, kłamcy, ćpuny, zapatrzeni w siebie, nie znoszący krytyki, pokrywają swoją niepewność agresywnością. Przyjmują bardzo czesto roszczeniową postawę do świata. Nielojalni. Marnują swój potężny intelekt na proste przyjemności, myślą na krótką metę. Mają niesamowite, wręcz magiczne zdolności do wykorzystywania luk w systemie (czy to praca, szkoła, czy cokolwiek) Umieją doskonale stworzyć wrażenie ludzi znających się na wszystkim.


2 - Wilki udające baranki. Dażący do władzy na ludźmi metoda manipulacji. Absolutnie nie chcący uświadomić swojej negatywnej strony.
Gubią się jeśli sytuacja wymaga podjęcia dużego wysiłku intelektualnego.
Posiadają niesamowity wdzięk niespotykany u innych typów.

To by było na tyle,

pozdrawiam.

[RosalPowar]

Zabawne, że zawsze znajduję znajomych z typów 7(najczęściej), 6 i czasem 4.
Z siódemkami bardzo często mam podobne poglądy, zawsze znajduję z nimi wspólny język i można z nimi zawsze zrobić coś głupiego, mają genialne poczucie humoru.
Szóstki bardzo lubię. Mało ich spotykam, ale bardzo szanuje ten typ, głownie za to że tylko o nich mogę powiedzieć że są zupełnie w porządku, jeszcze nigdy nie szóstka mnie nie rozczarowała.
Czwórki, ten typ najczęściej spotykam, głównie dzięki koncertom, mam kilku znajomych artystów-czwórki. Można z nimi o czymś pogadać, jednak moje kontaktu z czwórkami urywają się po 3-4 miesiącach.

[Maro]

8 - Często bezwględni, nietolerancyjni. Wulkany energii, niesamowicie konsekwentni w dążeniu do celu, co budzi mój szczery podziw. Bywają dobrymi obrońcami w słusznej sprawie. Typ, ktory chyba najbardziej umie docenić intelekt piątek.

......wybitnie wypraszam soebie, to ze osemki nie potrafia gleboko myslec! po pierwsze maja skrzydlo w 5. po drugie nie zauwazylam rzadnego przewyzszenia mojego intelektu u piatek w dzialaniu - ktore jest chyba najlepszym poligonem myslenie i TO szybkiego = inteligencja. Po drguie to nie jest tak ze 5 mysla tak strasznie gleboko, to ze ukrywaja swoje mysli i takie tam wcale nie powoduje ze sa tak oceniane przez innych!
a jesli chodzi o docenianie piatek to jest poprostu tak ze osemka widzi( no przynajmniej ja) co siedzi za fasada piatek w przeciwienstwie np do 9, ktore ostatnio rozgryzam. natomiast piatki nie widza osemek naprawde jakimi sa bo inaczej nie bylo by wstawki o glebokim mysleniu.
Ps. bardzo chetnie umowie sie z Toba na rozmowe np dotyczaca duchowosci, kultur, psychologi. To ze czesto jasno i konkretnie sie wyrazamy nie oznacza :
a) ze powiedzialysmy wszystko co myslimy
b) rozwijanie w nieskonczonosc wnioskow jest bezproduktywne, chyba ze sie relakujemy ale relaksujemy sie przy pracy(ja wtedy medytuje - O BOZE OSEMKA MEDYTUJE - przeciez to zachwianie wizerunku Rambo i dresiarza)
.............piatki co Wy wiecie o swiecie. ale to prawda,ze dobrze sie z Wami pracuje!

[Snufkin]

.

[Maro]

a bo mnie wkurzyl......... ale ty Snufkin jestes inny ale wiadomo Ty dziwny jestes....... ;]
pozatym to byla odpowiedz na uogolnianie - o wrazliwcze........

[Snufkin]

.

[NoLeader]

......wybitnie wypraszam soebie, to ze osemki nie potrafia gleboko myslec!

Nie wiem czy masz problemy z głębokim myśleniem, ale ewidentnie masz problem z czytaniem W tym tekście który zacytowałaś nie ma słowa o głębokim myśleniu ósemek.

po pierwsze maja skrzydlo w 5. po drugie nie zauwazylam rzadnego przewyzszenia mojego intelektu u piatek w dzialaniu - ktore jest chyba najlepszym poligonem myslenie i TO szybkiego = inteligencja.

Niekoniecznie, Eistein podobno wcale szybko nie myslał, a wręcz przeciwnie.

Po drguie to nie jest tak ze 5 mysla tak strasznie gleboko, to ze ukrywaja swoje mysli i takie tam wcale nie powoduje ze sa tak oceniane przez innych!

To zdanie dowodzi, że nie tyle masz problem z głębokim myśleniem, ale podstawową logiką Jaki związek ma to, że ktoś głęboko myśli z tym, że inny go tak nie ocenia? Jak dla przykładu większość ludzi oceniłaby że jesteś facetem to znaczyłoby, że nim jesteś? Heh, to jest Twój sposób formułowania wniosków.

a jesli chodzi o docenianie piatek to jest poprostu tak ze osemka widzi( no przynajmniej ja) co siedzi za fasada piatek w przeciwienstwie np do 9, ktore ostatnio rozgryzam.

Co siedzi za moją fasadą?

natomiast piatki nie widza osemek naprawde jakimi sa bo inaczej nie bylo by wstawki o glebokim mysleniu.

Heh, kolejna żelazna logika. Jeśli ktoś nie myśli jak Ty, znaczy, że nie ma racji - czyż to nie jest logiczne?

Ps. bardzo chetnie umowie sie z Toba na rozmowe np dotyczaca duchowosci, kultur, psychologi.
To ze czesto jasno i konkretnie sie wyrazamy nie oznacza :

No Ty akurat sie wypowiadasz dość chaotycznie i niejasno

Ale umówić sie mogę, musiałbym jednak wcześniej Twoją fotę zobaczyć

a) ze powiedzialysmy wszystko co myslimy
b) rozwijanie w nieskonczonosc wnioskow jest bezproduktywne, chyba ze sie relakujemy ale relaksujemy sie przy pracy(ja wtedy medytuje - O BOZE OSEMKA MEDYTUJE - przeciez to zachwianie wizerunku Rambo i dresiarza)
.............piatki co Wy wiecie o swiecie. ale to prawda,ze dobrze sie z Wami pracuje!

Dobrze się z nami pracuje.. oo, dzięki za te miłe słowa na końcu. Dzięki temu nie jestem zdruzgotany tak kompletnie

[M.]

Ale umówić sie mogę, musiałbym jednak wcześniej Twoją fotę zobaczyć

Zapraszamy do działu Pokaż się. Znajdziesz nawet kilka o ile mnie pamięć nie myli.

[sledz]

Bo jak jest przyzwolenie społeczne na to, żeby się chυjnia działa, to tak się właśnie dzieje.

[M.]

Przestańcie, bo to już nudne zaczyna być. Co to kxxxx, fotka.pl..

[NoLeader]

Zapraszamy do działu Pokaż się. Znajdziesz nawet kilka o ile mnie pamięć nie myli.

Fajnie. Tylko wiesz, nie chce mi się przekopywać sterty tych postów w poszukiwaniu jednej foty.

Wyszukiwarka niewiele mi pomogła.

[debaser]

po pierwsze maja skrzydlo w 5. po drugie nie zauwazylam rzadnego przewyzszenia mojego intelektu u piatek w dzialaniu - ktore jest chyba najlepszym poligonem myslenie i TO szybkiego = inteligencja.

Niekoniecznie, Eistein podobno wcale szybko nie myslał, a wręcz przeciwnie.

Einstein 9w8?
http://www.9types.com/writeup/enneagram ... ments.html

[Eradicator]

ale to prawda,ze dobrze sie z Wami pracuje!

Co to znaczy, że dobrze się z nami pracuje ? Można prosić o rozwinięcie ?

[NoLeader]

Einstein 9w8?
http://www.9types.com/writeup/enneagram ... ments.html

Wiesz, nie upieram się, że Einstein był piątką, może był 9.

Co nie zmienia faktu, że uznanie twierdzenia, że szybkość myślenia to najlepszy test na inteligencje jest dla mnie mocno naciągane