5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te pojęcia?

Dyskusje na temat typu 5

Jestem:

humanistą
34
22%
umysłem ścisłym
66
43%
trudno powiedzieć
55
35%
 
Liczba głosów: 155

Wiadomość
Autor
Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#166 Post autor: Snufkin » sobota, 8 listopada 2014, 15:21

E to słabi z was badacze skoro nie potraficie podać nawet teoretycznego przykładu tego typu nauki.


5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
TowarzyszFrytas
Posty: 496
Rejestracja: wtorek, 30 sierpnia 2011, 15:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Mazowiecka Radziecka Republika Ludowa
Kontakt:

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#167 Post autor: TowarzyszFrytas » sobota, 8 listopada 2014, 15:53

Nauki są zdefiniowane bardzo szeroko ale w kwestiach pojedynczych działów ...
Mechanika Klasyczna w fizyce zdaje się nie mieć już nic ciekawego do zaoferowania. Brak jest w sumie tylko opisów rzeczy związanych z chaosem bo to kwestie statystyczne i rachunku prawdopodobieństwa, a on jest za mało ścisły.
Geologia. Brak technik by badać wnętrze ziemi czy innych planet ale nie wydaje się by obiektów geologicznych było nieskończenie wiele rodzajów.
Kolejne epoki w historii. Jest skończona ilość materiałów źródłowych, żyła skończona ilość ludzi i zbiór sensownych interpretacji zdarzeń też jest skończony.
Jeśli zbyt długo spoglądasz na Lisa to Lis spogląda na Ciebie
Socjo: LIS (Logiko Intuicyjny Sekstrawertyk)
Ring-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#168 Post autor: Snufkin » sobota, 8 listopada 2014, 16:00

TowarzyszFrytas pisze:Mechanika Klasyczna
Tu bym się zastanawiał.
TowarzyszFrytas pisze:Geologia. Brak technik by badać wnętrze ziemi czy innych planet ale nie wydaje się by obiektów geologicznych było nieskończenie wiele rodzajów.
Bzdura.
TowarzyszFrytas pisze:Kolejne epoki w historii. Jest skończona ilość materiałów źródłowych, żyła skończona ilość ludzi i zbiór sensownych interpretacji zdarzeń też jest skończony.
Mega bzdura.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
TowarzyszFrytas
Posty: 496
Rejestracja: wtorek, 30 sierpnia 2011, 15:30
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Mazowiecka Radziecka Republika Ludowa
Kontakt:

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#169 Post autor: TowarzyszFrytas » sobota, 8 listopada 2014, 16:14

To jakiś argument do tego?
Jeśli zbyt długo spoglądasz na Lisa to Lis spogląda na Ciebie
Socjo: LIS (Logiko Intuicyjny Sekstrawertyk)
Ring-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!
Gering-ding-ding-ding-dingeringeding!

Awatar użytkownika
Hitchens
Posty: 23
Rejestracja: piątek, 26 września 2014, 10:08
Enneatyp: Obserwator

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#170 Post autor: Hitchens » poniedziałek, 12 stycznia 2015, 21:53

Przez wiele lat myślałem, że jestem stuprocentowym humanistą, jednak kilka lat temu zainteresowałem się matematyką i kosmologią.
Myślę, że "brak talentu" do nauk ścisłych wynikał w moim przypadku z lenistwa, którym niestety się cechowałem w wieku młodzieńczym. Kilka lat temu, próbując zwalczyć lenistwo, zapisałem się na korepetycje z matematyki. Prowadził je naprawdę sympatyczny i mądry człowiek. To on uświadomił mi, że mam potencjał i to on sprawił, że zafascynowałem się matematyką. Tak więc myślę, że jestem zmatematyzowanym humanistą ;)
5w4, INTj

Awatar użytkownika
Agon
Posty: 1158
Rejestracja: wtorek, 30 grudnia 2014, 00:23
Kontakt:

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#171 Post autor: Agon » poniedziałek, 12 stycznia 2015, 22:34

Snufkin pisze:
TowarzyszFrytas pisze:Żadna nauka nie rozrasta się w nieskończoność, tylko do momentu wyczerpania tematu którym się zajmuje.
Jakiś przykład takiej nauki ?
Wszelkie nauki ścisłe oparte na rozumie jak logika, czy matematyka. Opisują prawidła rozumowania. Natomiast nauki empiryczne i humanistyczne rozrastają się w nieskończoność.

Awatar użytkownika
Offchi
Posty: 122
Rejestracja: wtorek, 20 stycznia 2015, 21:46
Enneatyp: Obserwator

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#172 Post autor: Offchi » wtorek, 10 lutego 2015, 19:14

Humaniści, to ci którzy nie chcą się przyznać do słabości w ścisłych.
postkorwinista

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#173 Post autor: Ael » czwartek, 12 lutego 2015, 13:10

^Powtarzają niedowartościowani ścisłowcy, którym jedyne, co dobrze idzie, to nauka :3

*stereotyp za stereotyp*

Awatar użytkownika
Yarpen_Zigrin
Posty: 304
Rejestracja: piątek, 9 sierpnia 2013, 23:29

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#174 Post autor: Yarpen_Zigrin » czwartek, 12 lutego 2015, 17:04

Ja też tak powtarzam, ale mi nie idzie nawet nauka, i co? Obaliłem Twój stereotyp! Ha! Wait....

A na serio ten biegunowy podział jest chory, są jeszcze artści, jest jeszcze parę "grup". Ale jak już mam się posługiwać tym podziałem to potrzeba zdefiniować czym się zajmuje humanista.

A w ogóle Ael ty jesteś 4, wiec się nie wcinaj, może 5 mogą być tylko ścisłowcami, hę? A Ci co mówią, że są humanistami są po prostu leniwe.

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#175 Post autor: Ael » czwartek, 12 lutego 2015, 18:21

Hmmm, znam całkiem sporo piątek humanistów - głównie na filologiach albo grafice.

Jedno z moich ja
Posty: 37
Rejestracja: poniedziałek, 30 czerwca 2014, 21:26

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#176 Post autor: Jedno z moich ja » czwartek, 12 lutego 2015, 18:27

Humanista nie jest przeciwieństwem ścisłowca. Humanista to człowiek wszechstronnie wykształcony, racjonalista. Ten termin bynajmniej nie oznacza kogoś, kto lubi czytać książki i ma wybujałą wyobraźnię, ani kogoś, kto ma trudności z matematyką. Ostatnimi czasy to słowo po prostu absurdalnie wypaczono.

Awatar użytkownika
Molik
Posty: 239
Rejestracja: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 18:15
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Rozproszona

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#177 Post autor: Molik » czwartek, 12 lutego 2015, 18:33

Jestem Piątką z typowo humanistycznym umysłem (sporo wyróżnień w konkursach z dziedziny języka polskiego, historii, ortografii, "twórczego pisania").

Jedno z moich ja
A może pojęcie ewoluowało i nabrało nowego znaczenia, oznaczanego w słownikach kolejną cyferką?
Każda prawda jest prawdziwa tylko do pewnego stopnia. Jeżeli przekracza granice, pojawia się kontrapunkt i przestaje być prawdą.

Kierkegaard

Awatar użytkownika
methylene_blue
Posty: 122
Rejestracja: poniedziałek, 28 października 2013, 23:04
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: 18. południk

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#178 Post autor: methylene_blue » czwartek, 12 lutego 2015, 18:36

Jak dla mnie, filologie to to najbardziej ścisłe kierunki wśród kierunków humanistycznych (pozwolę sobie użyć takiego określenia) :D Język rządzi się swoimi określonymi zasadami i regułami, poznaje się gramatykę, budowę słów, zdań, analizuje zmiany, jakim podlegał w swojej historii. Oczywiście, dochodzi też wiedza o historii, kulturze i literaturze danego kraju - czyli typowa humanistyka. Tym niemniej filologia obca to chyba jedyny kierunek humanistyczny, jaki mogłabym studiować(nawet miałam kiedyś takie plany). Reszta, jak dla mnie, jest zbyt...mało konkretna. Takie odczucia miałam na przykład, gdy uczyłam się przedmiotów pedagogicznych na kursie - było to dość ciężkie do strawienia.
5w4 sp/sx
INTP-T
LII - Robespierre prawie bez głowy

Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki napisane dobrze lub źle. (Oscar Wilde)

Jedno z moich ja
Posty: 37
Rejestracja: poniedziałek, 30 czerwca 2014, 21:26

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#179 Post autor: Jedno z moich ja » czwartek, 12 lutego 2015, 19:29

Molik pisze:A może pojęcie ewoluowało i nabrało nowego znaczenia, oznaczanego w słownikach kolejną cyferką?
Sprawdzałem w różnych słownikach i nawet w internetowych, które są najnowsze, nie ma "kolejnej cyferki". Najbogatsza definicja, jaką spotkałem, ma trzy punkty:
1. 'zwolennik humanizmu, przedstawiciel okresu odrodzenia';
2. 'specjalista w dziedzinie nauk humanistycznych';
3. 'człowiek o szerokich zainteresowaniach humanistycznych'.
Nic więcej.
PS cyfra to symbol używany do zapisu liczb.

Awatar użytkownika
winterbreak
Posty: 267
Rejestracja: sobota, 13 października 2012, 23:49
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#180 Post autor: winterbreak » piątek, 13 lutego 2015, 17:50

Sama nazwa tematu, podział na humanistę i ścisłowca, sugeruje, że w tym kontekście jedno jest opozycją do drugiego. Także męczenie definicji tych pojęć nie ma raczej sensu. Chodzi o to, co nas bardziej interesuje, w czym czujemy się lepiej :) Czy w działach, które się określa jako nauki ścisłe, czy w tych, które się nazywa humanistycznymi.

Sama jestem lepsza w myśleniu logicznym niż w twórczym. Wolę problemy, które mają jedno słuszne rozwiązanie, wolę algorytmy, wolę jednoznaczne odpowiedzi. W naukach humanistycznych wiele odpowiedzi i interpretacji jest poprawnych, liczy się kreatywność, stawia się sądy wartościujące... Ciekawe, ale ciężej się z tym obchodzić. :P

ODPOWIEDZ