5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te pojęcia?

Dyskusje na temat typu 5

Jestem:

humanistą
34
22%
umysłem ścisłym
66
43%
trudno powiedzieć
55
35%
 
Liczba głosów: 155

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#181 Post autor: Osteoporoza » sobota, 14 lutego 2015, 12:58

To co jest tutaj najciekawsze to różnica w postrzeganiu i soczewkowaniu uwagi poprzez osobę ukierunkowaną humanistycznie i ścisłowo. Humanista z racji swych predyspozycji, a nie wykształcenia będzie człowiekiem który wnioskuje i działa biorąc pod uwagę ludzkie odczucia, wrażenia, cele i potrzeby.
Dam na przykład wczorajszą sytuację z kawiarni i przedstawię różnicę w operowaniu moim i współlokatora.

Podchodząc do lady rozmawiamy z polką która tam pracuje, a właściwie on rozmawia bo ją trochę kojarzy. W pewnym momencie odczułem pewien dyskomfort tego, że rozmowa trwa już dłuższą chwilę, a wiem, że ona mogłaby w tym momencie robić nam już tę kawę jednocześnie rozmawiając z nim. Po toku rozmowy, tym jaki ona przyjmowała kierunek i po tym ile czasu trwa robienie kawy, uwzględniając, że przy kilku czynnościach zaczęłaby odpowiadać wolniej; wyszło mi że ta rozmowa mogłaby zostać przeprowadzona tak, że akurat skonczyliby mówić i wyczerpali wątek w momencie kiedy otrzymamy przed sobą gotowy produkt i możemy iśc. Zwykła oszczędność czasu, którego i tak nie mieliśmy wtedy wiele biorąc pod uwagę pulę rzeczy jeszcze do zrobienia i czas jaki nam to zajmie. Nic oczywiście na to nie powiedziałem, byloby to zbyt wielkim faux pas.

Kiedy kończyli już swój dialog polka zza lady spytała czy chcemy może jakieś kawy, na co współlokator z uśmiechem na twarzy jakby wygrał pisiont groszy (jak i nie więcej) powiedział, że tak i przeszliśmy do wyboru kawy. Znam swojego współlokatora, wiem jak operuje i mnie olśniło, że to była zwykła kokieteria, że przecież oni dają mu zniżki na te kawy akurat, lub jak wolą liczą tylko za jedną kawę pół ceny, lub w ogole nie kasują, zależnie od ich widzimisie, którego ja nigdy nie biorę pod uwagę, bo to niewymierne. Oczywiście okazało się, że miałem rację, akurat w tym sklepie prawie nigdy nie dostaliśmy kawy za darmo, ale tym razem tak.

Czynnik ludzki jest tutaj uwzględniany. Współlokator łatwiej dostrzega takie możliwości, lepiej się czuje jeśli wchodzi w interakcje, łatwiej odczytuje osoby, poza tym wiąże się to z tym, że jest bardziej metaforyczny i twórczy. Ja lepiej odnajduję się w typowym rozpatrywaniu problemów i trzymaniu się istoty rzeczy (mimo ogólnej chaotyczności), zapominam jednak, że ludzie mają w ogóle jakieś uczucia xd


6w5

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#182 Post autor: Snufkin » sobota, 14 lutego 2015, 15:20

Temat nie dotyczy socjonicznego podziału na etykę/logikę.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: 5 - humanista czy ścisłowiec? Jak rozumiecie oba te poję

#183 Post autor: Osteoporoza » sobota, 14 lutego 2015, 15:43

Dziękuję za zbędne przypomnienie xd
6w5

ODPOWIEDZ