zdecydowanie kot
Pies ma jedną, główną wadę: trzeba rano, jeszcze wcześniej, wstać i zasuwać z nim na spacer – przykro mi, ale nie dałabym rady zwlec się z łóżka pół godziny wcześniej
Fajne jest spacerowanie wieczorem, ale kota też można nauczyć wychodzić na dwór
Kota nie trzeba tresować - sam wie co ma robić
winterbreak pisze:są mniej przyjazne.
Jak porównuję mojego kota do psów, to jest odwrotnie
Mój kiciuś jest bardzo przylepny i nie lubi jak przez dłuższy czas nie zwraca się na niego uwagi (chyba, że śpi)
- jak się obudzi a ja jestem za długo w kuchni/łazience, to przychodzi po mnie i prowadzi do pokoju – bo nie chce leżeć sam
- jak chce, żebym go przytuliła i wyczesała, a ja tego nie zrobię, to miauczy – kot wymaga, pani robi